Zamiast rajskich plaż tłumy, hałas i brud. Tych miejsc lepiej unikać w wakacje
Tłumy, hałas, zanieczyszczenia, wysokie ceny i wszechobecne kolejki. Czasami miejsca, które odwiedzamy, wcale nie wyglądają, jak na zdjęciach. Planując urlop w lipcu i sierpniu, czyli w apogeum ruchu turystycznego w Europie, powinniśmy spodziewać się, że miejsca, które odwiedzimy, będą zatłoczone, głośne i prawdopodobnie bardziej zanieczyszczone. Oto, jakich miejsc lepiej unikać w tegoroczne wakacje i gdzie pojechać zamiast nich.
Wybierając miejsce na urlop, często kierujemy się zdjęciami dostępnymi w internecie lub w biurach podróży. Niekiedy mogą nas one nieźle zmylić. Chyba wszyscy spotkaliśmy się chociaż jeden raz z sytuacją, że po dotarciu w wymarzone miejsce, zamiast rajskiej plaży czy urokliwego miasteczka naszym oczom ukazały się tłumy plażowiczów, niekończące się kolejki i walające się wszędzie śmieci. Takie warunki potrafią zniszczyć nam urlop i niekiedy sprawiają, że wracamy z niego jeszcze bardziej zmęczeni. Z tego powodu warto wybierać mniej oczywiste miejsca na wakacje.
Zobacz również: Nieoczywisty kierunek wakacyjnej podróży. Tę destynację obrała Małgorzata Rozenek-Majdan
Turyści oblegają Dubrownik. Zamiast niego proponujemy inne urokliwe miasto
Dubrownik to jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miast Chorwacji. Słynie z pięknej architektury, ciekawych zabytków, doskonałej lokalnej kuchni, a także najlepszego życia nocnego. Stare miasto w Dubrowniku w całości zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. To idealne miejsce dla miłośników historii, a także seriali. Popularność Dubrownika znacznie wzrosła po premierze serialu "Gra o tron", ponieważ to właśnie tam kręcono niektóre jego sceny. Dubrownik ma wyjątkowy urok i jest niebywale pięknym miastem, jednak w sezonie wakacyjnym nie mamy co marzyć o zwiedzaniu go w spokoju.
Zamiast Dubrownika w tegoroczne wakacje możemy odwiedzić miasto Szybenik położone między Zadarem a Splitem. Fani "Gry o tron" również będą zadowoleni - to kolejna lokacja, która stała się planem filmowym tego serialu. Miasto to jest wciąż niedoceniane przez turystów, dzięki czemu możemy spacerować tam w spokoju, zatracając się w niebywałej atmosferze chorwackich miasteczek. Szybenik skrywa ciekawą historię oraz perełki architektoniczne. Jedną z nich jest Katedra św. Jakuba, która łączy gotyk z renesansem. W Szybeniku znajdziemy również dwie małe plaże w centrum, a także nieco oddaloną piękną plażę Banj - z krystaliczną czystą wodą i pięknym widokiem na starówkę miasta.
Oczywiście nie odradzamy odwiedzania Dubrownika, który jest fascynującym i pięknym miastem pełnym turystycznych atrakcji. Jednakże zamiast podróży w sezonie wakacyjnym warto pojechać tam przed lub po wakacjach - w maju, na początku czerwca, czy też pod koniec września. W tych miesiącach pogoda wciąż dopisuje, jednak mniejsza ilość turystów sprawia, że zwiedzanie będzie przyjemniejsze, a ceny będą też nieco niższe.
Tłumy i upały na Krecie. Zamiast niej wybierz najbardziej zieloną wyspę Grecji
Kreta to największa grecka wyspa, która jednocześnie jest jednym z najchętniej wybieranych miejsc na wakacje w Grecji. Nietrudno się temu dziwić. Lazurowa woda, piękne piaszczyste plaże, świetna pogoda - to idealne warunki na wakacyjny odpoczynek. Niestety popularność tego miejsca oraz dobrze rozbudowana infrastruktura turystyczna sprawia, że latem nie łatwo znaleźć tam kameralne i zaciszne miejsca, gdzie odpoczniemy z dala od tłumów. Innym problemem, jest fakt, że położenie Krety, a także brak zieleni sprawia, że temperatura w środku sezonu potrafi być nie do zniesienia. Co roku możemy zaobserwować tam fale afrykańskich upałów, w trakcie których temperatura sięga czasami 43 stopni Celsjusza.
Kretę również polecamy odwiedzić przed lub po sezonie. Dobra (lecz już nieupalna) pogoda utrzymuje się tam we wrześniu, a nawet w październiku. Wtedy też na wyspę przyjeżdża znacznie mniej turystów, a my możemy w pełni cieszyć się z jej uroków.
Jednakże na wakacyjny wypoczynek, zamiast Krety warto wybrać Korfu. Ta malownicza wyspa położona jest na północy kraju, u wybrzeży Albanii. Panuje tam nieco łagodniejszy klimat, przez co temperatura latem utrzymuje się zazwyczaj na poziomie 27-30 stopni Celsjusza. Korfu jest również najbardziej zieloną wyspą Grecji, a jej piaszczyste plaże otoczone lazurową wodą i porośniętymi bujną zielenią wzgórzami sprawiają, że poczujemy się tam jak w raju. Wyspa ta jest również popularna wśród turystów, jednak oblegają oni w szczególności stare miasto stolicy Korfu, a także zatokę i miasto Paleokastritsa. Odjeżdżając dalej od kurortów, kierując się na północ wyspy, znajdziemy wiele zacisznych zatoczek i małych ukrytych plaż, które są rzadziej odwiedzane przez turystów. W szczególności warto zobaczyć rajskie bliźniacze Porto Timoni czy robiącą ogromne wrażenie formację skalną Cape Drastis.
Plaża w albańskim Durrës zniechęca turystów. Gdzie warto pojechać na plażę?
Albania staje się coraz popularniejszym wakacyjnym kierunkiem wśród Polskich turystów. Przemawiają za tym nie tylko niesamowite plaże, ale i korzystne ceny. Jednym z najczęściej wybieranym kurortem w Albanii jest Durrës, czyli jedno z najstarszych miast tego kraju. Miasto to jest dość atrakcyjne pod względem turystycznym. Możemy zwiedzić tam Rzymski Amfiteatr, Wieżę Wenecką i zamek, a także możemy zobaczyć dwa meczety - Fatih oraz Xhamia e Madhe.
Durrës to miasto, które z pewnością warto zwiedzić, jednak jeśli marzą nam się rajskie wakacje na pięknej plaży, nie jest ono najlepszym wyborem. Mimo że plaża w Durrës jest dość długa i piaszczysta, a zejście do wody jest łagodne, plażowicze nie polecają tego miejsca na kąpiele.
Niezła plaża, jednak do wody nie weszłam, woda mulista. Brzeg pełen brudów, niedopałków
Mimo tego plaża ma dobrze rozwiniętą infrastrukturę. Możemy się tam zrelaksować, wynajmując wygodny leżak, a ceny w okolicznych barach i restauracjach są dość przystępne. Jednakże, jeśli do Albanii przyciągnęły nas zdjęcia rajskich plaż z czystą wodą i białym piaskiem, możemy poczuć się rozczarowani.
Najpiękniejsze plaże Albanii znajdziemy na południu tego kraju. Jednym z takich miejsc jest Ksamil - niewielka nadmorska miejscowość, która przywita nas jasnym piaskiem i turkusową wodą Morza Jońskiego. Przyjeżdżając na wakacje do Albanii, koniecznie musimy odwiedzić plażę Gjipe, która okrzyknięta została najpiękniejszą dziką plażą tego kraju. To idealne miejsce na odpoczynek na łonie natury z dala od turystycznej komercji. Plaża Gjipe jest dość trudno dostępna, dlatego do dziś pozostaje dziewicza. Na turystów czeka tam piękna błękitna woda oraz piaszczysto-kamienista plaża otoczona zielenią oraz skalistymi wzgórzami.
Jeśli jednak zarezerwowaliśmy już nocleg w kurorcie Durrës, nic straconego. W okolicy tego miasta również znajdziemy piękne plaże, doskonałe na kąpiele w wodzie i opalanie. Wystarczy, że pojedziemy 30 kilometrów na północ i dotrzemy do zatoki Lalzit z piękną piaszczystą plażą i malowniczym widokiem na góry. To idealne miejsce na kąpiele, ponieważ woda jest tam bardzo czysta i ciepła.