Czerstwe pieczywo nie pójdzie na zmarnowanie. Rozmiękczone w wodzie odżywi uprawy
Oprac.: Martyna Bednarczyk
Naturalne i własnoręcznie przygotowane nawozy nie bez powodu cieszą się sporym uznaniem ogrodników. Doświadczeni specjaliści na każdym etapie przygotowania mają wgląd w to, co ląduje w specjalnej miksturze. Dzięki temu mają pewność, że ich rośliny są dokarmiane tylko tym, co najlepsze. Okazuje się, że jeden z ważniejszych składników, który odżywia ogórki i pomidory, a także sprawia, że rosną wyjątkowo dorodne, znajdziemy w obrębie kuchni.
Spis treści:
Jak zrobić nawóz z suszonego chleba?
Domowe odżywki zero-waste doskonale sprawdzają się w ogrodach, w których chcemy do minimum ograniczyć stosowanie chemicznych środków. Takie metody sprawiają, że bez obaw możemy rozkoszować się własnoręcznie wyhodowanymi, a później zebranymi plonami. Doskonałym źródłem składników odżywczych, które pobudzą dojrzewające w słońcu pomidory czy ogórki, jest nawóz z wysuszonego pieczywa, którego nie zjedliśmy na świeżo. W jaki sposób przygotować z chleba skuteczny zasilacz dla roślin?
Zaczynamy od zgromadzenia 3-4 kromek czerstwego pieczywa, które następnie kroimy na mniejsze kawałki. W kolejnym kroku umieszczamy je w wyparzonym, czystym i osuszonym słoju, dolewamy 300 ml przefiltrowanej wody i dorzucamy jedną łyżkę białego cukru. Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy na bok na ok. 3-4 godziny. Po tym czasie nawóz przecedzamy do czystego naczynia, rozcieńczamy porcją 700 ml wody i dodajemy trzy łyżki mleka. Tak przygotowaną odżywkę stosujemy raz na dwa tygodnie. Najlepiej wlewać ją bezpośrednio pod rośliny, jednak możemy także użyć butelki z atomizerem i obficie spryskać liście.
Suchy chleb jako nawóz - alternatywna metoda
Drugi patent na wykorzystanie chleba w ogrodzie jest równie prosty, jednak wymaga uzbrojenia się w cierpliwość. Do przygotowania silnej odżywki dla roślin kwasolubnych potrzebujemy:
- 1,5 kg suchego chleba razowego
- 10 l przefiltrowanej wody lub deszczówki
Przygotowanie odżywki z suchego chleba
- Zaczynamy od pokruszenia lub pokrojenia chleba na mniejsze kawałki, a następnie umieszczamy go w wiadrze. Całość zalewamy 10 litrami wody. Ważne, by płyn dokładnie pokrył całe pieczywo.
- Wnętrze wiadra dokładnie mieszamy, a następnie wierzch przykrywamy gazą lub czystą pieluchą tetrową.
- Tak przygotowaną mieszankę pozostawiamy na siedem dni w ciepłym miejscu. Pamiętajmy, by raz dziennie przemieszać miksturę.
- Po kolejnych 2-3 dniach dodatkowo rozdrabniamy namoczony chleb. Możemy zrobić to za pomocą rąk zabezpieczonych rękawiczkami lub użyć blendera.
- Po tygodniu nawóz jest gotowy do użytku. Zanim jednak podlejemy nim ogórki i pomidory, zacznijmy od przecedzenia mikstury przez gazę lub gęste sito.
- Jeśli zależy nam, by przy podlewaniu dodatkowo wzbogacić glebę o wapń i potas, możemy wsypać 200 g popiołu na 5 litrów nawozu.
Dokarmianie ogórków i pomidorów odżywką z chleba
Warzywa wyrastające w żyznej i obfitującej w potrzebne składniki glebie nie potrzebują zbyt częstego nawożenia. Jeśli jesteśmy w takiej sytuacji, zastosujmy preparat na bazie chleba trzy razy w sezonie. Pierwsze dokarmianie ma miejsce podczas wzrostu siewek ogórków w inspektach. Na tym etapie mikstura z pieczywa skutecznie je wzmocni i doda energii do dalszego rozwoju. W połowie maja, kiedy temperatury za oknem zdażą się unormować, a ryzyko przymrozków spadnie niemal do zera, możemy przejść do sadzenia ogórków do gruntu. Drugie podlewawanie nawozem z chleba odbywa się na siedem dni po umieszczeniu ich w podłożu, a trzecie dopiero w momencie pojawienia się pąków.
W przypadku pomidorów warto zakończyć dokarmianie rośliny chlebem w momencie dojrzewania pierwszych owoców. Pola ogórkowe możemy nawozić także wtedy, gby pierwsze okazy zaczną pojawiać się na działce. Dzięki takiemu zachowaniu znacząco wydłużymy okres owocowania, a ogólne zbiory będą bardziej obfite. Doświadczeni ogrodnicy doradzają, by stosować się do zasady, która mówi o używaniu ok. 500 ml nawozu na jedną sadzonkę. Inaczej postępujemy w przypadku pojawienia się kwiatów. Wtedy wystarczy ograniczyć ilość do jednej szklanki, czyli ok. 250 ml na roślinę.
Z jakiego chleba przygotować nawóz?
Jednym z popularniejszych i najbardziej podstawowych produktów spożywanych codziennie jest chleb. Chętnie zajadane przez Polaków pieczywo powstaje na bazie odpowiednio dobranej mąki, wody, zakwasu, drożdży oraz przypraw. Wypiekany według tradycyjnych receptur jest pozbawiony sztucznych polepszaczy smaku, a przed włożeniem do pieca długie godziny fermentuje i wyrasta.
Zdarza się, że nie jesteśmy w stanie zjeść nadmiaru zakupionego chleba. Z jego cennych wartości mogą skorzystać także rośliny. Szczególnie potrzebne są im zawarte w wypieku witaminy oraz sole mineralne. Warto wiedzieć, że domowy nawóz przygotujemy także z pieczywa świeżego. Najlepszym wyborem będzie chleb razowy lub pełnoziarnisty. Chcąc wykorzystać wypiek w ogrodzie, zrezygnujmy z wypełnionego dodatkami. Nasiona, orzechy, suszona cebula, czosnek, żurawina, śliwka czy pikantne przyprawy mogą wyrządzić roślinom więcej szkody niż pożytku.
Sprawdź również: