Dodatkowe pieniądze po zmarłym. Spadkobiercy o nich nie wiedzą

Nie wszyscy spadkobiercy wiedzą, że mogą odziedziczyć po zmarłym nie tylko zapisany majątek czy pamiątki rodzinne, ale także pieniądze zgromadzone przez niego na OFE. Jak je odzyskać?

Środki zgromadzone przez zmarłą osobę na OFE należą się jej spadkobiercom
Środki zgromadzone przez zmarłą osobę na OFE należą się jej spadkobiercomMarek BazakEast News

Po śmierci bliskiej osoby w pierwszej kolejności jej rodzina stara się rozwiązać sprawy spadkowe, a w razie takiej konieczności spłacić także długi czy zobowiązania. Jak się okazuje, nie wszyscy wiedzą, że istnieje także możliwość wypłaty środków zgromadzonych przez zmarłą osobę na OFE oraz subkontach ZUS. Konkretnie chodzi o środki, które zgromadziła ona przed osiągnięciem wieku emerytalnego - 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat w przypadku mężczyzn. Jeśli zmarła osoba cały czas pracowała i nie przeszła na emeryturę, to jej bliscy również mają prawo do tych pieniędzy.

Jak odzyskać pieniądze z ZUS po śmierci ubezpieczonej osoby?

Kiedy wypłacane są pieniądze z OFE po zmarłym?

Jak odzyskać pieniądze z OFE po zmarłym? Spadkobiercy tego nie wiedzą!
Jak odzyskać pieniądze z OFE po zmarłym? Spadkobiercy tego nie wiedzą!123RF/PICSEL

Po pieniądze zgromadzone przez zmarłego na OFE spadkobiercy zgłosić się mogą dosłownie w każdej chwili. Pieniądze powinny być wypłacone w terminie do trzech miesięcy i nie wcześniej niż po miesiącu od dopełnienia formalności.

WAŻNE: Kwota, o którą starają się spadkobiercy, podlega 19-procentowemu zryczałtowanemu podatkowi od osób fizycznych.

Co to jest OFE?

OFE, czyli Otwarty Fundusz Emerytalny to prywatna instytucja, gromadząca  środki przeznaczone na wypłatę świadczenia. Pierwsze OFE powstały w 1999 roku, kiedy to przeprowadzono reformę systemu emerytalnego.

Przystąpienie do OFE jest dobrowolne — jeśli ubezpieczony wyrazi taką chęć, to część składek trafiających do ZUS-u zostanie przekazana właśnie tam.

Uber wzmacnia weryfikację kierowców .
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas