Fatalny nawyk z kluczem. Tak ułatwiasz złodziejom włamanie

Wchodząc do domu, odruchowo przekręcamy w drzwiach i klucz i zazwyczaj zostawiamy go w tej pozycji. Z jednej strony w wielu przypadkach to działanie automatyczne, a z drugiej - przemyślane. Przecież w momencie, gdy klucz znajduje się w zamku, niemożliwe jest otwarcie go drugim zestawem od zewnątrz. Trudno się z tym nie zgodzić. Jednocześnie nierozsądne byłoby spodziewać się, że włamywacze użyją klucza idealnie dopasowanego do mechanizmu znajdującego się w naszych drzwiach.

Zrób tę jedną rzecz po wejściu do hotelowego pokoju. Możesz odkryć coś odrażającego

Istotne jest zrozumienie działania większości zamków. Klucze mają charakterystyczny kształt, a ich wypustki idealnie pasują do zamka, co umożliwia obrócenie całego mechanizmu i otwarcie lub zamknięcie drzwi. W momencie, gdy zostawiamy klucz w zamku cały ten system pozostaje w pozycji odblokowanej. Okazuje się, że to duże ułatwienie dla włamywaczy szukających łatwego sposobu na dostanie się do wnętrza. W takiej sytuacji do sforsowania zamka wystarczy najprostszy wytrych, którego konstrukcja może ograniczać się do zwykłego drucika.

Gdy mowa o kluczu, wystarczy w niewielkim stopniu zmodyfikować swoje przyzwyczajenia. Możesz włożyć go do zamka tylko częściowo. To bardziej skuteczny sposób zablokowania mechanizmu i utrudnienia działania potencjalnym przestępcom. Co jeszcze musi wejść ci w krew?

• Ważne jest wyrobienie w sobie nawyku zamykania drzwi nawet w sytuacji, gdy wróciłeś do domu tylko na chwilę.
• Nie zostawiaj kluczy w widocznym miejscu tuż przy wejściu.
• Tak samo nie zaleca się trzymania w przedpokoju portfela i innych cennych przedmiotów.
• Zakazane jest chowanie kluczy pod wycieraczką, doniczką albo inną tego typu "przemyślaną" skrytką. Nawet mniej zaprawieni w bojach włamywacze doskonale wiedzą, gdzie szukać.

Polecamy:

Nie używaj pralki i zmywarki w tych godzinach. Zmiany odczujesz w portfelu

Czynsze grozy w przyszłym roku? Przepisy mówią wyraźnie