Kiszonki i gnojówka z bananów pod róże. Zakop w ziemi, latem nie opędzisz się od kwiatów
Oprac.: Joanna Leśniak
Różane krzewy są w stanie zamienić ogród w rajski zakątek. Warunkiem uzyskania tych rezultatów jest jednak odpowiednia pielęgnacja. Jednym z kluczowych zabiegów staje się nawożenie róż – dokarmione rośliny mogą skupić swoje siły witalne na obfitym kwitnieniu. Czym je zasilać? Pełnowartościową odżywkę do róż przygotujesz z jednego produktu. Pewnie zwykle postrzegasz go jako odpadek – całkiem niesłusznie.
Spis treści:
Róże w ogrodzie mają swoje upodobania
Wyróżnić można kilka czynników, które sprawiają, że róże ogrodowe kwitną długo i obficie. Przede wszystkim należą do roślin ceniących słoneczne stanowiska — trzeba brać to pod uwagę, planując sadzenie. Jednocześnie źle reagują na silny wiatr, więc miejsce powinno być zaciszne. Nie przepadają za towarzystwem — większość odmian zaleca się sadzić z daleka od innych roślin. Wynika to z tego, że krzewy potrzebują sporo przestrzeni do swobodnego wzrostu. Unikać trzeba sadzenia róż pod konarami drzew, które mogłyby ograniczać dostęp do promieni słonecznych.
Ziemia pod róże ogrodowe powinna być żyzna i cechować się odczynem neutralnym, ewentualnie lekko kwaśnym. Nawet jeśli dysponujemy w ogrodzie idealnym podłożem, nie unikniemy nawożenia. Warto jednak posiłkować się domowym nawozem do róż, który dostarczy najważniejsze składniki pokarmowe.
Doceń kuchenne resztki, czyli nawóz ze skórek bananów
Nawóz z bananów przyda się zarówno w pielęgnacji roślin ogrodowych, jak i domowych. Biorąc pod uwagę, że do jego zrobienia wykorzystywane są skórki, można z pełnym przekonaniem powiedzieć, że nic nie kosztuje, przynosi za to znakomite efekty.
Skórki bananów są bowiem skarbnicą składników niezbędnych w uprawie roślin. Dzięki nim dostarczymy różanym krzewom potas i fosfor, które są kluczowe dla kwitnących okazów. Na liście cennych substancji wymienić można także magnez, siarkę, wapń i kwas krzemowy. Taki zestaw nie tylko wzmacnia wzrost roślin, ale pomaga też chronić je przed chorobami i szkodnikami.
O tym musisz pamiętać, zanim przygotujesz domowy nawóz
Jeśli zamierzasz wykorzystać skórki w celach ogrodniczych, owoce przed obraniem należy dokładnie wymyć. Na ich powierzchni mogą bowiem gromadzić się chemiczne środki ochrony roślin i preparaty stosowane w transporcie owoców z dalekich regionów świata w celu zachowania ich świeżości. Tego rodzaju dodatków nie potrzebujesz w swoim domowym nawozie do róż.
Sama woda do umycia nie wystarczy. Owoce zanurz w misce z letnią wodą i sodą oczyszczoną na 10 minut. Optymalna proporcja to dwie łyżeczki sody na jeden litr wody. Po takiej kąpieli skórki z bananów będą mogły zamienić się w wartościową i bezpieczną odżywkę.
Zakop pod krzewem. Róże będą uginać się od kwiatów
Jednym z najprostszych sposobów na wykorzystanie bananowych skórek w ogrodzie jest zakopanie ich pod krzewami lub w miejscu, w którym dopiero planujesz je posadzić. Wystarczy, że potniesz je na niewielkie kawałki i wymieszasz z ziemią. Skórki z bananów będą rozkładać się powoli, stopniowo uwalniając składniki pokarmowe. Dokarmią róże i poprawią strukturę gleby.
Odżywcza kiszonka z bananów
Róże w ogrodzie bardzo dobrze zareagują na kiszonkę lub gnojówkę z bananów. Jej przygotowanie zajmuje trochę czasu, ale świetnie sprawdza się w podlewaniu krzewów.
Jak zrobić domowy nawóz do róż? Przygotuj plastikowe wiaderko, którego dno wypełnisz skórkami — powinny zajmować 1/10 objętości pojemnika. Następnie zalej odstaną wodą wodociągową lub deszczówką. Przykryj gazą i umocuj ją przy pomocy gumki recepturki. Odstaw w ciepłym miejscu na 14 dni, ale z daleka od domu — kiszonka podczas fermentacji wydziela specyficzny zapach. Raz dziennie zamieszaj. Po dwóch tygodniach rozcieńcz gnojówkę z bananów czystą wodą w proporcji 1:10. Tak przygotowanym nawozem podlejesz róże, które rozkwitną z pełną mocą.
Wyciąg do róż dla niecierpliwych
Jeśli jednorazowo nie potrzebujemy dużej ilości nawozu lub chcemy przygotować odżywczy preparat szybciej, możemy w prosty sposób przygotować wyciąg ze skórek bananów, na który róże także bardzo dobrze reagują.
Jedną oczyszczoną skórkę włóż do litrowego słoika i zalej ciepłą wodą. Zakręć, następnie odstaw w zacienionym miejscu na dwa dni. Gotowy roztwór rozcieńcz wodą w proporcji 1:1 i użyj do podlania krzewu. Możesz go również przelać do butelki z atomizerem i wykorzystać jako oprysk na mszyce na różach.