Kupiłeś prezenty na promocji? Sprawdź, czy będziesz mógł je zwrócić
Towary zakupione na promocji mogą stanowić spory problem, jeśli okaże się, że nie są zgodne z naszymi oczekiwaniami. Wiele sklepów zastrzega, że produkty pochodzące z wyprzedaży nie podlegają wymianie ani zwrotowi. Czy takie działanie jest zgodne z prawem? Czy kupując wadliwy towar na promocji, mamy prawo do zgłoszenia reklamacji?
Prawdopodobnie każdemu z nas zdarzyło się kupić podczas wyprzedaży niepotrzebną lub niedopasowaną do naszych potrzeb rzecz. Ubrania w złym rozmiarze, zbyt ciasne buty, książka, której jeden egzemplarz już mamy na półce, a może produkt z niezauważoną wadą fabryczną? Czy możemy je zwrócić do sklepu, a jeśli tak, to w jakim terminie?
Spis treści:
Czy produkt z promocji można zwrócić?
Na początku warto zaznaczyć, że sklepy stacjonarne nie mają obowiązku przyjmowania zwrotów. Takie działanie wynika jedynie z ich dobrej woli. Jeśli sklep deklaruje możliwość zwrotu zakupionego towaru, taka informacja powinna się znaleźć w jego regulaminie, wraz z określeniem zasad i terminu. Większość dużych sieci handlowych umożliwia zwroty, również produktów przecenionych, warto jednak sprawdzić to przed zakupem.
Inaczej wygląda sytuacja w przypadku sklepów online. Towar zakupiony przez internet objęty jest obowiązkiem zwrotu w terminie 14 dni od otrzymania go. Gwarantuje to Ustawa o prawach konsumenta z 2014 r. Zasada ta dotyczy wszystkich produktów, również tych przecenionych. Kupujący nie musi podawać powodu zwrotu.
Towar, który chcemy zwrócić, nie może posiadać śladów użytkowania. Zwrotom nie podlegają natomiast:
- artykuły, które szybko się psują (np. niektóre produkty spożywcze, np. masło, wędliny, ser, owoce, mrożonki itp.)
- treści cyfrowe,
- otwarte opakowania leków i kosmetyków,
- artykuły wykonane na zamówienie
W kontekście świąt Bożego Narodzenia warto zwrócić uwagę zwłaszcza na trzeci i czwarty punkt. Kosmetyki są popularnym podarunkiem, który zdaje się być prezentowym "pewniakiem". Jest to prawda, ale połowiczna - prawie każdy używa kosmetyków, niektórzy mają jednak bardzo precyzyjne preferencje w tej kwestii. Przed jego zakupem warto więc spróbować poznać gust i nawyki obdarowywanego, tak by produkt po otwarciu i przetestowaniu nie okazał się rozczarowaniem.
Podobnie ma się sprawa z personalizowanymi prezentami. Choć wykonana na zamówienie torebka, uszyta na wymiar sztuka odzieży czy portfel z monogramem są pięknym i osobistym podarunkiem, nie zawsze sprawdzą się jako niespodzianka. Jeśli nie przypadną one do gustu obdarowywanemu, nie będzie miał on możliwości ich zwrotu lub wymiany.
W większości przypadków zwrotom podlegają jednak ubrania, obuwie oraz produkty dekoracyjne.
Czy można reklamować towar z promocji?
Prawo do reklamacji obejmuje produkty niekompletne, uszkodzone lub odbiegające od opisu. Jeśli więc kupimy sukienkę z uszkodzonym zamkiem lub spodnie, które po pierwszym prawidłowo wykonanym praniu skurczyły się lub straciły fason, możemy je zareklamować.
Najczęściej czynność tę można wykonać w ciągu 2 lat od daty zakupu, jednak każdy sklep może ustalać indywidualne zasady.
Reklamacja powinna mieć formą pisemną i zawierać powód (opis usterki lub niezgodności), datę oraz podpis kupującego.
Reklamacji podlegają również towary na promocji, pod warunkiem że obniżka ceny nie była spowodowana właśnie usterką (np. brakiem guzika czy zabrudzeniem). Jeśli jest to zwyczajna wyprzedaż sezonowa, sprzedawca musi uznać reklamację i wymienić towar na nowy lub zwrócić kupującemu pieniądze.
Czy buty z wyprzedaży można reklamować?
Każdy konsument ma prawo do reklamacji obuwia, bez względu czy zostało ono zakupione w sklepie stacjonarnym, czy online. Przywilej ten przysługuje również osobom kupującym buty na wyprzedaży. Muszą oni przedstawić powód reklamacji i dopełnić wszelkich formalności.
Jeśli obuwie uległo zniszczeniu na skutek niewłaściwego użytkowania, reklamacja może nie zostać uznana.
Czytaj również:
Zobacz także: