Możesz śmiało jej powiedzieć: "do widzenia". Bez niej zupy też będą pyszne
Większość zup, które tak lubimy, powinna być gotowana na bulionie. Niestety, jak wiadomo, jest on czasami czasochłonny, dlatego idziemy na skróty i sięgamy po kostkę rosołową. Nie zawsze to dobry wybór dla naszego zdrowia, ponieważ kostki zawierają bardzo dużo soli, która w nadmiarze może rujnować nasze zdrowie. Oczywiście, gotowy produkt można zastąpić zdrowszym dodatkiem. Czym zastąpić kostkę rosołową? Sprawdźmy.
Bulion na wyciągnięcie ręki. Zrób to sam!
Jeśli nie chcemy pożegnać raz na zawsze z kostkami rosołowymi, nie musimy specjalnie się wysilać. Wystarczy po prostu przygotować treściwy bulion: albo na mięsie, albo na samej włoszczyźnie. Nie zapominajmy o tym, żeby gotował się kilka godzin (minimum trzy) na niewielkim ogniu. W takim wypadku pamiętajmy o tym, żeby nie oszczędzać na przyprawach: liściach laurowych, zielu angielskim, sporej ilości lubczyku oraz łyżeczce kurkumy, by całość miała głęboką barwę. Kiedy po ugotowaniu całość zmniejszyła swoją objętość, całość studzimy, wyciągamy mięso i warzywa, a płyn przelewamy do foremek na lód albo do woreczków. Nasz bulion wkładamy do zamrażarki i gotowe: możemy dodawać taką przyprawę wtedy, kiedy w przyszłości przygotowujemy inne zupy albo chcemy podkreślić smak np. sosów.
Pamiętajmy, że w prawdziwej kuchni nic się nie marnuje! Pozostałe warzywa i mięso można wykorzystać: po usunięciu kości, chrząstek oraz innych, niepotrzebnych elementów, wszystko mielimy albo blendujemy, później dodajemy przyprawy i mamy farsz! Można nim wypełnić albo pierogi, albo pyzy.
Głębia warzyw: tak zrobisz pyszną zupę
Jeśli nasza zamrażarka pęka w szwach, a w niej miejsca jest jak na lekarstwo, nie musimy mrozić rosołu, by później go wykorzystać. Jeśli nagli nas czas i nie mamy go zbytnio, warto sięgnąć po suszone warzywa. Można w sklepach kupić odpowiednie mieszanki, które są gotowe do użycia. Aby uzyskać bulion nie potrzeba niczego innego, jak wsypać kilka łyżek do garnka z wrzącą wodą i pogotować całość około 20 minut. Jeśli zaś trudno nam znaleźć takie suszone warzywa w naszych sklepach, to nic straconego, ponieważ możemy je wykonać samodzielnie. Włoszczyznę, czyli marchew, seler, pietruszkę, pora można pokroić w kostkę albo zetrzeć na tarce i wysuszyć: albo w specjalnej suszarce, albo w piekarniku. Jedyne, co należy pamiętać to fakt, aby nasze warzywa były równomiernie rozłożone na tacach i blachach.
Domowe kostki rosołowe: pewniak pod ręką
Jeśli jednak trudno nam rozstać się z kostkami rosołowymi, to możemy samodzielnie je przygotować i mieć pewność, że nieproszone składniki się tam znajdą. Wystarczy najpierw skompletować składniki i poświecić jedynie kilka chwil:
- 1 tacka włoszczyzny lub jej odpowiednik (marchew, seler, pietruszka, por),
- 2 cebule,
- 1 por,
- 4 ząbki czosnku,
- 2 łodygi selera naciowego,
- 1 szklanka wody,
- przyprawy (sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie, kurkuma, papryka wędzona, sos sojowy).
Sposób przygotowania:
Cebulę i czosnek obieramy, a następnie kroimy w drobną kostkę, to samo robimy z selerem naciowym. Pozostałe warzywa obieramy i ścieramy na tarce (oprócz pora). Cebulę i czosnek podsmażamy na oliwie lub oleju przez kilka chwil na złoty kolor, a następnie dodajemy posiekanego pora. Całość smażymy do momentu, aż ostatnie warzywo zmięknie. Teraz czas zabrać się za warzywa korzeniowe, które dodajemy na patelnie i smażymy przez chwilę. Na koniec całość zalewamy wodą i dusimy pod przykryciem około 10 minut, przyprawimy i pozostawiamy do wystudzenia. Ugotowane warzywa mielimy za pomocą blendera na gładką masę, a później układamy je w foremkach na lód i zamrażamy. Gotowe.