Jeden z najgorszych dodatków do zupy. Lepiej z niego zrezygnować

W kuchni Polaków zupy wciąż pozostają bardzo ważnym daniem i są jadane niemal codziennie. Zdrowe zupy gotowane na bazie warzyw zawierają mnóstwo składników odżywczych, są przy tym lekkostrawne i sycące. Ale niektóre dodatki, jakie stosujemy, by poprawić ich smak lub ułatwić sobie gotowanie, mogą sprawić, że zupa nie będzie już tak korzystna dla naszego organizmu. Jakich dodatków unikać?

Wykańcza wątrobę, nerki i żołądek. Polacy dodają go do potraw na potęgę
Wykańcza wątrobę, nerki i żołądek. Polacy dodają go do potraw na potęgę123RF/PICSEL

Kostki rosołowe i gotowe przyprawy

Kostki rosołowe są chętnie stosowanym dodatkiem do zup, ponieważ znacznie ułatwiają gotowanie i skracają czas przygotowania zupy, a do tego wiele osób ceni je za smak, jaki nadają potrawie. Lepiej jednak zrezygnować z ich używania i postawić na samodzielnie przygotowany wywar z warzyw i przypraw, ewentualnie mięsa. Kostki rosołowe to utwardzony tłuszcz z dodatkiem znacznej ilości soli i wzmacniaczy smaku. Żaden z tych składników nie jest korzystny dla naszego zdrowia.

Producenci dodają syrop glukozowo-fruktozowy nawet do kostek rosołowych
Producenci dodają syrop glukozowo-fruktozowy nawet do kostek rosołowych123RF/PICSEL

Do tego w kostkach rosołowych znajdziemy skrobię, ekstrakt z mięsa lub drożdży, cukier, sztuczne aromaty i barwniki oraz niewielką ilość suszonych warzyw i przypraw. Składy są zazwyczaj długie, a zdrowe składniki zajmują w nich ostatnie miejsca, (co oznacza, że jest ich w produkcie najmniej). Również tzw. kostki "bio" nie są wiele lepsze. Zazwyczaj także zawierają ogromne ilości soli, a "bio" oznacza, że suszone warzywa pochodzą z upraw ekologicznych.

Używając kostki rosołowej, dodajemy do zupy czy sosu dokładnie tyle soli, ile umieścił w niej producent, (czyli niemało). Nadmiar soli prowadzi do nadciśnienia, chorób serca i nerek, a nawet do udaru. Lepiej samemu doprawiać zupę i dzięki temu kontrolować ilość soli, jaka do niej trafia.

Niekorzystny wpływ na zdrowie ma także tłuszcz utwardzony (zwiększa ryzyko wystąpienia chorób serca i układu krążenia). Nie lepiej sprawa ma się z innymi dodatkami. Barwnik taki jak karmel amoniakalny wywołuje choroby żołądka i wątroby, może też spowodować nadpobudliwość. Substancje wzmacniające smak mogą przyczyniać się do migren, a nawet wywoływać mdłości.

Również gotowe mieszanki przypraw zawierają duże ilości soli, a często także wzmacniacze smaku i konserwanty.

Czym zastąpić kostki rosołowe?

Najzdrowszy będzie samodzielnie przygotowany bulion warzywny lub mięsny z dodatkiem przypraw takich jak liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, lubczyk.

Przydatny trik: Jeśli chcemy, aby zupa miała piękny aromat rosołu, ale czas nas goni, zamiast bulionu instant dodajmy łyżkę kozieradki.

Zagęszczanie zupy: śmietana, serki topione

Tłuszcz jest nośnikiem smaku i nic dziwnego, że tłusta śmietana i równie tłuste serki topione są chętnie stosowane do zagęszczania zup i poprawiania ich smaku. Trzeba się jednak liczyć z tym, że to prosty sposób, aby zdrową zupę przekształcić w bombę kaloryczną. Do tego zarówno śmietana jak i sery zawierają sporą dawkę nasyconych kwasów tłuszczowych, które niekorzystnie wpływają na układ krążenia. Serki topione (część z nich to produkty seropodobne) mogą też zawierać sporo sztucznych dodatków takich jak emulgatory, konserwanty, utwardzacze i aromaty.

O wiele lepiej dodać do zupy porcję zdrowych nienasyconych kwasów tłuszczowych np. łyżkę oliwy.

Barszcz czerwony z fasolą i śmietaną
Barszcz czerwony z fasolą i śmietaną123RF/PICSEL

Zagęszczanie zupy: mąka, zasmażka

Dodawanie rozmieszanej z wodą mąki lub mąki przesmażonej na maśle, czyli zasmażki, to również popularne sposoby na zagęszczanie zupy. Szczególnie zasmażka będzie podnosić kaloryczność zupy. To także dodatkowa dawka niezdrowych nasyconych kwasów tłuszczowych. A sama mąka? Oczywiście odrobina dodana do zupy nie zrujnuje naszego zdrowia, warto jednak pamiętać, że stosując białą mąkę pszenną, dodajemy do naszej potrawy po prostu porcję skrobi i glutenu.

Przydatny trik: Aby zagęścić zupę i nadać jej bardziej kremową konsystencję, wystarczy zmiksować 1/4 zupy i zmieszać z resztą.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas