Najlepszy naturalny nawóz dla hortensji. Zakwitnie jak nigdy wcześniej

Hortensja to roślina uwielbiana przez ogrodników. Potrzebuje ona jednak odpowiedniej pielęgnacji i spełnienia określonych warunków, by mogła prawidłowo się rozwijać i uginać od kwiatów. Chcąc, by bujnie kwitła, warto wykorzystać nawóz domowej roboty. Jest ekologiczny i niezwykle tani.

Dzięki zakwaszaniu hortensja bujnie kwitnie i zmienia kolor.
Dzięki zakwaszaniu hortensja bujnie kwitnie i zmienia kolor.123RF/PICSEL123RF/PICSEL

Dlaczego hortensja nie kwitnie?

Można ją sadzić bezpośrednio w glebie bądź donicach i stawiać m.in. na tarasie. Wielu poza tym nie wyobraża sobie nie postawić w okresie kwitnienia kolorowych kul hortensji w wazonie. By jednak prezentowała się jak najlepiej, musi mieć zapewnione odpowiednie warunki takie jak np.:

  • żyzne, próchniczne podłoże,
  • słoneczne bądź półcieniste stanowisko,
  • regularne podlewanie,
  • kwaśną bądź lekko kwaśną glebę (pH od 4,5 do 6,5).

Poza tym trzeba pamiętać o zabezpieczaniu hortensji przed mrozem i silnym wiatrem, przycinaniu oraz dostarczaniu składników odżywczych poprzez nawożenie. Niespełnianie zasad prawidłowej pielęgnacji może być odpowiedzią na pytanie, dlaczego hortensja nie kwitnie.

Hortensja potrzebuje odpowiedniej pielęgnacji, by prawidłowo się rozwijać
Hortensja potrzebuje odpowiedniej pielęgnacji, by prawidłowo się rozwijać123RF/PICSEL

Jak zrobić nawóz z kawy?

Jak już wspomniano, hortensja uwielbia rosnąć w kwaśnym podłożu, a w celu zakwaszenia gleby warto wykorzystać nawóz z fusów po kawie. To ekologiczny i tani sposób, wręcz darmowy. W wielu domach fusy od razu trafiają do kosza i mało kto wie o ich skutecznym zastosowaniu w ogrodnictwie.

Jednym ze sposobów na zrobienie nawozu z kawy do hortensji jest wymieszanie wysuszonych fusów z ziemią. Zaleca się robić to raz w miesiącu. Dzięki temu trikowy można z łatwością wzbogacić glebę i pozytywnie wpłynąć na wzrost rośliny.

Nawóz z kawy – do jakich kwiatów?

Nawóz z kawy można stosować nie tylko do zasilania hortensji. Sprawdzi się także w przypadku m.in. azalii, wrzosu, paproci, skrzydłokwiatu i anturium.

Fusy po kawie można wykorzystać nie tylko jako nawóz do wzbogacenia gleby, ale także do przygotowania roztworu do podlewania. Wówczas należy zalać pół szklanki fusów pięcioma litrami wody, odczekać aż napęcznieją i dopiero podlewać rośliny w domu i ogrodzie. Chcąc wykorzystać fusy do ściółkowania, trzeba je najpierw wysuszyć, a następnie rozłożyć wokół roślin.

***

Tak działa mechanizm "zajadania" stresu. Nowe ustalenia australijskich naukowców Newseria Lifestyle/informacja prasowa
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas