Objaw zauważysz z samego rana. Organizm daje ci żółtą kartkę
Oprac.: Joanna Leśniak
Po przebudzeniu swoje pierwsze kroki kierujesz do łazienki, stajesz przed lustrem i… nie cieszy cię to, co widzisz? Opuchlizna na twarzy o poranku może być powodem, przez który nie chce się wychodzić z domu. Skąd się bierze? Do najczęstszych przyczyn obrzęku zaliczyć można kiepskie nawyki, więc organizm jasno daje ci do zrozumienia, że przyszedł czas na zmiany w codziennych przyzwyczajeniach. Zobacz, jak radzić sobie z opuchniętą twarzą rano i co robić, by zapobiegać temu zjawisku.
Spis treści:
Opuchnięta twarz rano to sygnał od organizmu
Opuchlizna twarzy nie jest problemem wyłącznie estetycznym. Przez tę dolegliwość ciało sygnalizuje, że nie wszystkie procesy zachodzą w nim w sposób prawidłowy. O ile zdarza się, że opuchnięta twarz jest skutkiem reakcji alergicznych lub nieprawidłowości w działaniu wątroby, nerek czy układu hormonalnego, którym powinien przyjrzeć się lekarz, o tyle znacznie częściej przyczyny tego stanu rzeczy są bardziej prozaiczne. Przyjrzyj się swoim nawykom — może się okazać, że to właśnie one są winowajcami.
- Opuchnięta twarz rano to wynik odwodnienia. Jeśli nie dostarczamy ciału odpowiedniej ilości płynów, pod skórą dochodzi do nadmiernego gromadzenia się wody. Zacznij ją uzupełniać, spożywając dwa-trzy litry niegazowanej wody dla uzupełnienia braków i usprawnienia oczyszczania organizmu z toksyn.
- Dieta bogata w sól i cukier. Nadmiar tych składników nie jest pożądany ani pod względem zdrowotnym, ani urodowym. Jeśli poranki witasz z opuchlizną twarzy, przeanalizuj swój jadłospis. Powinien być bogaty w świeże owoce i warzywa. Zrezygnuj z produktów wysoko przetworzonych.
- Nadużywanie alkoholu. Kiepska kondycja skóry po mocno zakrapianej imprezie to zjawisko dość powszechne. Obrzęki mogą utrzymywać się długo, jeśli na napoje wyskokowe pozwalamy sobie często — nie tylko podczas specjalnych okazji.
Domowe sposoby na opuchniętą twarz
Jeśli wykluczymy względy medyczne, z obrzękiem twarzy możemy radzić sobie naturalnymi metodami w domowym zaciszu. Zapewne pierwsze na myśl przychodzą chłodzące okłady, więc warto mieć w zamrażarce zapas kostek lodu. Na tym nie kończą się nasze możliwości. Pamiętaj jednak, że domowe zabiegi kosmetyczne przyniosą efekty, jeśli wprowadzisz jednocześnie zdrowe nawyki żywieniowe.
Zobacz: Pij zamiast herbaty nawet trzy razy dziennie. Podziała na jelita, ukoi nerwy, zahamuje napady głodu
Sięgnij do spiżarki
Bardzo dobre efekty w walce z opuchlizną przynosi maseczka z ziemniaka na twarz. Pospolita bulwa nie powinna być ignorowana przez zwolenników naturalnej pielęgnacji. Jak ją wykorzystać?
Surowego kartofla zetrzyj na tarce i nałóż na twarz. Skup się zwłaszcza na okolicach oczu, gdzie opuchlizna zazwyczaj najbardziej daje się we znaki. By ziemniaczana masa nie spłynęła z twarzy, możesz przykryć ją dużymi wacikami kosmetycznymi. Po 20 minutach obficie spłucz. Regularne stosowanie zabiegu poprawi kondycję cery i pomoże zmniejszyć obrzęk.
Babcina apteczka przychodzi z pomocą
Czasem warto posiłkować się naturalnymi patentami, z których korzystali nasi przodkowie. Opuchniętą twarz rano warto przemywać naparem z rumianku. Na wieczór możesz z kolei zaplanować wykonanie odprężającego kompresu.
Ziołowym naparem nasącz waciki kosmetyczne i nałóż na spuchnięte powieki. Przy okazji rozświetlisz cerę i łatwiej będzie zniwelować cienie pod oczami. Zapach rumianku ma również działanie odprężające, więc ukoi skołatane po całym dniu nerwy i pomoże się wyciszyć.
Polecamy: