Potrąciłeś dzikie zwierzę? Grozi za to mandat!
Lasy Państwowe już od kilku lat informują, że wypadki drogowe z udziałem dzikich zwierząt są w naszym kraju coraz częstsze. Nic dziwnego, zwierzęta opuszczają swoje enklawy w poszukiwaniu przestrzeni i pożywienia, a człowiek coraz śmielej ingeruje w ich naturalne środowisko. Jak postępować, gdy dojdzie do kolizji z dzikim zwierzęciem i gdzie szukać pomocy?
Kolizja z dzikim zwierzęciem może przytrafić się nawet najlepszemu kierowcy. Zamiast jednak uciekać od problemu i narażać się na mandat, warto znać zasady postępowania w takim wypadku i w miarę możliwości szybko pomóc zwierzęciu.
Potrąciłeś dzikie zwierzę? Oto, co musisz zrobić!
Nie każdy wie, że nawet, gdy do potrącenia zwierzęcia dojdzie nieumyślnie, to nie zwalnia nas z obowiązku udzielenia lub szybkiego wezwania pomocy (art. 25 Ustawy o Ochronie Zwierząt). Mimo to, wciąż nie brakuje kierowców, którzy wolą oddalić się z miejsca zdarzenia, nie informując służb. Warto wiedzieć, że za takie zachowanie grozi kara aresztu lub grzywny - nawet do 5 tysięcy złotych. Jeśli sprawa trafi do sądu, wobec kierowcy może zostać także orzeczona nawiązka w wysokości nawet do tysiąca złotych na cel związany z ochroną zwierząt.
Świadek wypadku z udziałem zwierzęcia również ma obowiązek poinformowania o nim odpowiednich służb!
Wypadek z udziałem dzikiego zwierzęcia. Kto może liczyć na odszkodowanie?
Jeśli dojdzie do wypadku z udziałem dzikiego zwierzęcia, a kierowca ma wykupione AC, może zgłosić tę szkodę ubezpieczycielowi. Jeżeli nie ma AC, może ubiegać się o odszkodowanie od zarządcy drogi w ramach OC. Jeśli jednak wypadek wydarzył się w obrębie drogi oznakowanej jako A18b, czyli "uwaga na zwierzęta leśne", odszkodowanie nie zostanie mu przyznane.
Zobacz również: