Rękawy do pieczenia: praktyczne, ale czy bezpieczne? Bosacka rozwiewa wątpliwości
Rękawy foliowe do pieczenia są niezwykle popularne - ułatwiają przygotowanie potraw, zachowując ich soczystość, a przy okazji minimalizują bałagan. Ale czy nie są przypadkiem szkodliwe? Katarzyna Bosacka postanowiła zbadać ten temat i zapytała ekspertkę, czy pieczenie w plastiku może nas kosztować zdrowie?

Spis treści:
Katarzyna Bosacka sprawdza, czy rękawy do pieczenia są zdrowe
Katarzyna Bosacka, znana dziennikarka i popularyzatorka zdrowego stylu życia, od lat edukuje swoich obserwatorów na Instagramie w zakresie zdrowego odżywiania. Na swoim koncie regularnie dzieli się praktycznymi poradami, analizuje składy produktów spożywczych i zaprasza ekspertów do rozmów na temat zdrowia.
Tym razem postanowiła zapytać dr Aleksandrę Rutkowską, biotechnolożkę i doktora habilitowanego nauk medycznych, o to, czy pieczenie w plastikowych rękawach jest bezpieczne.
Co mówią eksperci o używaniu plastikowych rękawów do pieczenia?
Dr Rutkowska jednoznacznie odradza stosowanie rękawów foliowych w kuchni. Jak wyjaśnia, są one wykonane z tworzyw sztucznych, które pod wpływem wysokiej temperatury mogą uwalniać szkodliwe substancje - tak zwane związki endokrynnie czynne.
Związki endokrynnie czynne to „hormonalni oszuści” - mogą zaburzać funkcjonowanie układu hormonalnego, zwiększając ryzyko bardzo wielu chorób cywilizacyjnych.
Związki endokrynnie czynne (EDC) zakłócają działanie organizmu poprzez naśladowanie lub blokowanie naturalnych hormonów lub wpływanie na ich produkcję i metabolizm.
Mają strukturę przypominającą hormony takie jak estrogeny czy testosteron, przez co mogą wiązać się z receptorami hormonalnymi w organizmie, wprowadzając chaos w jego funkcjonowaniu.
Jakie dokładnie szkody mogą wyrządzić te związki?
- Zaburzenia hormonalne: Związki te mogą prowadzić do problemów z płodnością, zaburzeń cyklu miesiączkowego, a także zwiększać ryzyko chorób tarczycy.
- Choroby cywilizacyjne: Narażenie na EDC wiąże się z wyższym ryzykiem otyłości, cukrzycy typu 2 oraz nowotworów, takich jak rak piersi czy prostaty.
- Wpływ na dzieci: U kobiet w ciąży mogą powodować wady rozwojowe płodu, a także zmiany epigenetyczne, które mogą wpływać na kolejne pokolenia.
- Przewlekłe stany zapalne: Mikroplastik, będący źródłem EDC, może wywoływać stany zapalne w organizmie, co prowadzi do dalszych problemów zdrowotnych.

Kolejnym problemem jest uwalnianie się cząsteczek mikroplastiku podczas pieczenia. Te drobne fragmenty plastiku dostają się do naszego organizmu, gdzie mogą wywoływać przewlekłe stany zapalne. To z kolei znowu zwiększa ryzyko wielu chorób cywilizacyjnych, w tym nowotworów.
Co więcej, plastikowe odpady, takie jak zużyte rękawy do pieczenia, wracają do nas w wodzie pitnej czy rybach, co dodatkowo naraża nas na ich szkodliwe działanie.
Jakie rozwiązania proponuje ekspert?
Dr Rutkowska zachęca do powrotu do tradycyjnych metod pieczenia. Stalowe brytfanny, blaszki wyłożone papierem do pieczenia (bez chemicznych powłok) czy naczynia żaroodporne i gliniane to bezpieczne alternatywy.
Dzięki nim można przygotować zdrowe i smaczne posiłki bez ryzyka kontaktu z toksycznymi substancjami.
