Sąsiedzki donos albo mandat? Wszystkiemu winne mogą być kwiaty na balkonie

Sadzenie kwiatów na balkonie pozwala uzyskać namiastkę ogrodu nawet w centrum ruchliwego miasta. Niektóre osoby są w stanie zamienić niewielką przestrzeń w prawdziwą dżunglę pełną wielobarwnych kwiatów. Trzeba jednak mieć na uwadze, że istnieją przepisy, które regulują zagospodarowanie balkonu. Brak ich znajomości nie zwolni nas z mandatu, a w skrajnych przypadkach nawet odpowiedzialności karnej.

Upewnij się, że twoje kwiaty balkonowe nie są problemem dla innych
Upewnij się, że twoje kwiaty balkonowe nie są problemem dla innych123RF/PICSEL

Zanim posadzisz, sprawdź regulamin

Przede wszystkim na balkonach niedozwolone są działania, które utrudniają życie sąsiadom. Organizowanie grilla czy hucznych imprez po godzinie określanej jako start ciszy nocnej to absolutne podstawy. Okazuje się jednak, że na balkonach zabronione może być sadzenie niektórych gatunków roślin.

Pierwszym krokiem powinno być dokładne prześledzenie regulaminu bloku czy spółdzielni mieszkaniowej. Może w nich znajdować się zapis na temat zakazu śmiecenia, który będzie związany również z uprawą roślin balkonowych. Istnieją okazy, które obsypują się na potęgę, zanieczyszczając przestrzeń innych mieszkańców. Stąd krótka droga do sąsiedzkich niesnasek.

Mandat za kwiaty na balkonie

Wewnętrzne regulaminy budynku nie są podstawą do nałożenia kary finansowej. Nie oznacza to jednak, że możemy pozwalać sobie na całkowitą samowolkę. Czy można dostać mandat za kwiaty na balkonie? Jak najbardziej. Reguluje to Art. 75. Kodeksu wykroczeń:

Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500 zł albo karze nagany.

Wynika z tego, że podstawą do nałożenia kary może być zarówno nieostrożne podlewanie roślin, jeśli nadmiar wody ścieka na niższe piętra, jak i brak utrzymywania porządku na balkonie. Opadające liście, kwiaty i inne roślinne resztki mogą być powodem, przez który ucierpią nie tylko relacje sąsiedzkie, ale też portfel.

Rośliny balkonowe, które śmiecą najbardziej

Można być zaskoczonym, ponieważ na liście znajdują się nawet najpopularniejsze gatunki, które jednoznacznie kojarzą się z roślinami balkonowymi. Jeśli więc decydujesz się na ich uprawę, musisz pamiętać o regularnym i częstym usuwaniu suchych liści i przekwitających kwiatostanów. Jakie kwiaty na balkonie najbardziej się obsypują i śmiecą?

Surfinie i petunie — śmiało można określić je mianem królowych balkonów i tarasów. Kwitną obficie, a ich uprawa nie jest skomplikowana. Niestety, konieczna jest ich baczna obserwacja i częste porządki, jeśli nie chcemy uprzykrzać życia sobie i innym.

Fuksje — ze względu na charakterystyczny wygląd kwiatów bywa nazywana tańczącą baletnicą. Barwna i nietuzinkowa roślina cieszy oko, lecz jest wrażliwa na niesprzyjające warunki i może szybko zareagować na nie zrzucaniem kwiatów i liści. Nie zwlekaj z porządkami, ponieważ barwne płatki mogą nawet stworzyć niechciane przebarwienia na płytkach.

Fuksje pięknie wyglądają, ale mogą być problematyczne
Fuksje pięknie wyglądają, ale mogą być problematyczne123RF/PICSEL

Begonie — okazałe kwiaty nadają się do uprawy na zacienionych balkonach. Rośliny kwitną długo, co jest z jednej strony atutem, a z drugiej wadą pod kątem konieczności wykonywania porządków na bieżąco.

Smagliczki — niewielkie kwiaty w jasnych kolorach pięknie wyglądają w donicach. Tym bardziej że każdy okaz wytwarza ich naprawdę bardzo dużo. Drobne płatki opadające masowo po przekwitnięciu utrudniają jednak precyzyjne sprzątanie, łatwo mogą wydostać się poza teren naszego balkonu.

Uwaga na doniczki

Nie tylko kwiaty na balkonie bywają problemem. Ważne jest poprawne i solidne zamocowanie donic. W wewnętrznych regulaminach można spotkać się z zapisami, nakazującymi montaż pojemników z kwiatami wyłącznie po wewnętrznej stronie barierek.

Upewnij się, że wszystkie przedmioty na balkonie są dobrze zabezpieczone
Upewnij się, że wszystkie przedmioty na balkonie są dobrze zabezpieczone123RF/PICSEL

Takie przepisy związane są z zapewnieniem bezpieczeństwa i zminimalizowaniem ryzyka, że ciężkie przedmioty mogłyby spaść z dużej wysokości. Tego również dotyczy wspomniany wcześniej Art. 75. Kodeksu wykroczeń.

Poważniejsze konsekwencje będą nas czekać, jeśli doniczki (lub inne, źle zabezpieczone przedmioty na balkonie) wyrządzą szkody materialne, np. uszkodzą zaparkowany w pobliżu samochód. Powracają również kwestie bezpieczeństwa zdrowia i życia ludzi. Poszkodowana osoba może złożyć wniosek o ściganie sprawcy, jeśli doznała uszczerbku na zdrowiu przez spadający z balkonu przedmiot. Dokładniej mówi o tym Art. 160. Kodeksu karnego:

§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 3. Jeżeli sprawca czynu [...] działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Rośliny na zacieniony balkon. Jakie gatunki wybrać?Interia.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas