Skubią drzewka zimą. W sezonie uszate szkodniki pozbawią cię plonów
Oprac.: Tomasz Hirkyj
Zające raczej nie obierają sobie ogrodów i sadów za cel swojego żerowania, ponieważ stronią od kontaktów z człowiekiem. Jeśli jednak następuje sroga zima, a ich dotychczasowy pokarm przykryje warstwa śniegu lub po prostu się skończy, mogą się pokusić o wizytę w naszym otoczeniu. Wtedy ich łupem padają drzewka owocowe: z pieczołowitością obgryzają korę albo pędy. Działanie zająców może być szkodliwe, ponieważ drzewka owocowe wiosną mogą być albo osłabione, albo obumrzeć. Gdy mamy choć cień wątpliwości, że to właśnie uszate stworzenia są winne szkód, trzeba działać szybko. Jak odstraszyć zające? Sprawdźmy.
Jak poznać szkody wyrządzone przez zające?
Zające mogą pojawić się w ogrodach i sadach, ale najczęściej wtedy, gdy są zlokalizowane w pobliżu łąk i lasów, czyli naturalnych siedlisk tych stworzeń. Cel ataków wybierają wtedy, kiedy w swoim otoczeniu nie mają możliwości znalezienia pokarmu, więc przymuszone głodem mogą wyrządzić dość znaczące szkody. Jak poznać, że akurat zające niszczą drzewka owocowe? Sygnałem ostrzegawczym są pozbawione kory pnie drzew, które te zwierzęta dokładnie obgryzają i może zdarzyć również tak, że żarłoczne stworzenia zjadają młodsze pędy i gałązki, które zlokalizowane są do wysokości metra.
Czasami zające możemy przyłapać na gorącym uczynku, kiedy dokonują aktów zniszczenia, a nie raz może zdarzyć się sytuacja, kiedy gdzieś w zaroślach albo pozornych kryjówkach znajdziemy młode (nie wolno ich dotykać: zajęcza matka po nie wróci), ponieważ zajęcze gody zaczynają się już w styczniu i trwają aż do sierpnia. Wtedy trzeba działać zdecydowanie i w humanitarny sposób zniechęcić zające do wizyt w naszym ogrodzie i sadzie.
Co często pada łupem zajęczych działań? Najczęściej posilają się drzewkami owocowymi, ale czasami sięgają po krzewy, w tym często uprawiane borówki amerykańskie.
Jak pozbyć się zajęcy z sadu?
Zające to stworzenia bardzo płochliwe, więc sam widok człowieka powoduje, że pędem uciekają w bezpieczne miejsce. Jeśli jednak zając czuje się nieniepokojony, to z chęcią powróci do sadu, by ochoczo napełnić swój pusty żołądek. Dlatego warto odstraszać na bieżąco zwierzęta. W jaki sposób? Można najpierw wykorzystać jego płochliwą naturę i stworzyć samodzielnie odstraszacze, które wydają niepokojące dla zwierzęcia dźwięki. Czasami wystarczą rozwieszone puszki, które będą obijać się na wietrze, ale można sięgnąć także po dzwonki lub wiatraczki: one też wydają hałaśliwe dźwięki.
Zające oprócz doskonałego słuchu, mają także wyczulony węch, co można wykorzystać, by zniechęcić zwierzęta do wizyt w sadzie. Jednym ze sposobów jest rozwieszenie w pobliżu drzew starych, noszonych ubrań, na których znajduje się nasz zapach. To może przynajmniej na jakiś czas przyniesie oczekiwane rezultaty.
Pamiętajmy, że zające w obliczu silnego głodu mogą nie reagować na sygnały dźwiękowe i zapachy wykorzystane do ochrony naszego sadu lub ogrodu. Wtedy też trzeba sięgnąć po inne rozwiązania.
Ochroń swój sad przed zającami
Jeśli odstraszenie zająców nie zdało egzaminu, trzeba nasz sad lub ogród skutecznie zabezpieczyć. Jednym z metod jest ogrodzenie, ale musi być ono dość wysokie, bo trzeba przyznać, że zwierzęta są dość skoczne. Dlatego zapora nie może być niższa niż 160 cm, ale z racji tego, że zające są kopaczami, trzeba też zadbać, by nie znalazły sobie podziemnej drogi do naszych drzewek, dlatego warto siatkę wkopać również poniżej poziomu gruntu. A co zrobić w przypadku, kiedy nasza działka jest spora? Tutaj polecana jest siatka leśna, która będzie stanowiła zaporę nie tylko przed skocznymi zwierzętami, ale również przed sarnami.
Co jeszcze można zrobić, aby zające nie zjadały naszych drzewek? Trzeba zabezpieczyć pnie przed szkodnikami. Jedną z metod jest ich wapnowanie, ale można również otoczyć je siatkami lub plastikowymi osłonami. W przypadku, kiedy nie jest to możliwe, ratunkiem będą albo słomiane maty szczelnie zakrywające korę drzewek lub krzewy albo chochoły.
Kiedy nic nie przynosi rezultatu, pomocna może być wizyta w sklepie ogrodniczym, ponieważ tam można kupić albo profesjonalny sprzęt odstraszający zające, albo nabyć repelenty, które zniechęcą żarłoczne zwierzaki do wizyt w ogrodzie lub sadzie.
Ostatnia deska ratunku
Gdy nic nie sprawdza się w ochronie naszych drzewek lub krzewów albo po prostu na sercu leży nam troska o zające, to można je dokarmiać. Oczywiście, nie w ogrodzie, ponieważ byłoby to zaproszenie dla tych zwierząt, ale na skraju lasu można zarządzić miejsce, gdzie otrzymają wsparcie w postaci jedzenia i mniej chętnie przychodzić będą do nas. Co warto zaserwować głodnym zającom? Na pewno warzywa, takie jak kapusta, marchew, buraki, ale też jarmuż, owies albo suszoną koniczynę, lucernę i seradelę.