Sposób na spleśniałego pomidora
Pomidory to smaczne i zdrowe warzywa, które stanowią bazę do stworzenia wielu przepysznych dań. Niestety nieodpowiednio przechowywane po jakimś czasie zaczynają pleśnieć. Nie oznacza to jednak, że takiego pomidora musimy od razu wyrzucić.
Spleśniały pomidor - nie jedz, ale i nie wyrzucaj
Pomidor, na którym pojawiła się pleśń, absolutnie nie nadaje się do spożycia. Wiele osób popełnia błąd polegający na odkrojeniu zepsutej części pomidora, a następnie zjedzeniu "zdrowego" fragmentu warzywa.
Musimy pamiętać, że pozbycie się niejadalnej części, na której widnieje pleśń, wcale nie oznacza, że reszta pomidora nie posiada groźnych dla zdrowia toksyn. Strzępki grzybni przenikają, do wydawać by się mogło, nadającej się do spożycia reszty pomidora, dlatego jego zjedzenie grozi poważnym zatruciem. Takiego pomidora nie musisz od razu wyrzucać. Zobacz, w jaki sposób go wykorzystać.
Jak wykorzystać spleśniałego pomidora?
Odpowiedź brzmi - zasadzić. Plastry spleśniałego pomidora lub jego same nasiona należy umieścić na powierzchni wilgotnej ziemi. Jeśli nie mamy ziemi, z powodzeniem możemy zastąpić ją zwykłą watą.
Żeby roślina mogła swobodnie kiełkować, trzeba zadbać o jej odpowiednie nawodnienie, nasłonecznienie i odpowiednio wysoką temperaturę przechowywania. Wczesną wiosną tak posadzonego pomidora trzymamy w domu, ale z nadejściem bardzo ciepłych dni możemy roślinę wystawić na balkon.
Trzeba jednak pamiętać, że nawet latem zdarzają się chłodniejsze noce, dlatego w takich przypadkach posadzonego pomidora trzeba koniecznie schować do domu.
Przesadzanie rośliny
Po pewnym czasie nasiona pomidora zaczną kiełkować i wykształcą się niewielkie, zielone listki. Wówczas pomidory należy przesadzić do większej doniczki lub do ogródka. Utrzymywanie odpowiednich warunków, o których wspomniano wyżej, pozwoli na rozkwitnięcie pięknych owoców pomidora.
***
Zobacz także: