Większość z nas gotuje parówki w ten sposób. To wielki błąd

Istnieją takie czynności, które wykonujemy niemal automatycznie. Jednak pewnego dnia może okazać się, że całe życie byliśmy w błędzie. Tak właśnie może być w przypadku gotowania parówek. Ekspert tłumaczy, dlaczego nie powinniśmy doprowadzać do wrzenia wody.

Gotujesz parówki w ten sposób? Popełniasz duży błąd
Gotujesz parówki w ten sposób? Popełniasz duży błąd123RF/PICSEL

Parówki to jedna z najprostszych do przygotowania rzeczy do zjedzenia. Trudno nawet nazwać je same osobnym daniem - najczęściej gotujemy je jako dodatek do śniadania czy kolacji lub element innej potrawy obiadowej np. leczo.

Jak gotować parówki?

Wydawałoby się, że nie ma nic skomplikowanego w ugotowaniu parówek. Po prostu wrzucamy je do wrzącej wody i czekamy aż będą gotowe do spożycia. Okazuje się jednak, że wiele z nas w ten sposób popełnia błąd.

Piotr Ogiński, znany ze swojego kanału na YouTubie o nazwie "Kocham Gotować", przekonuje, że tak naprawdę parówek nie powinno się gotować, gdyż wtedy pękają, a także zostają pozbawione smaku.

Dodatkowo, w zbyt wysokich temperaturach wydzielają się toksyczne środki - nitrozoaminy, które mogą przyczyniać się do rozwoju nowotworów. Dlatego smażenie czy pieczenie parówek również odpada.

Jak więc prawidłowo je przyrządzić? Ogiński poleca podgrzać wodę w garnku do ok. 75 stopni i pilnować, by nie przekraczała tej temperatury. Po wrzuceniu parówek należy pamiętać, że będą one gotowe do spożycia po osiągnięciu 60 stopni.

Smak włoskiego designu
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas