Wykonaj w łazience „test papieru”. Uporczywy problem zniknie w kilka chwil
Oprac.: Aleksandra Tokarz
Wilgoć to jeden z bardziej uciążliwych problemów, któremu, chcąc uniknąć przykrych skutków, warto stawić czoła już od pierwszych chwil. W przeciwnym razie w pomieszczeniu może rozwinąć się pleśń i grzyb, znacznie narażając zdrowie wszystkich domowników. Jak zabezpieczyć łazienkę przed wilgocią? Wystarczy prosty trik. Złap za kartkę papieru i biegnij do toalety.
Spis treści:
Co zrobić żeby nie było wilgoci na ścianie? Pamiętaj o tych zasadach
Łazienka jest jednym z tych miejsc w domu, które jest najbardziej narażone na pojawianie się wilgoci. Rozwojowi grzybów i pleśni sprzyjają nie tylko długie kąpiele i zroszone płytki, ale również suszące się we wnętrzu łazienki mokre ręczniki czy często zamknięte drzwi.
Wilgoć w domu staje się jeszcze większym problemem w okresie jesienno-zimowym. Wtedy między innymi częściej suszymy pranie w pomieszczeniach, niejednokrotnie zapominając o dostatecznym dogrzaniu mieszkania, a kolejno o systematycznym wietrzeniu. W efekcie tylko o krok od powstania wilgoci. A ta bywa poważnym problemem, mocno narażając nasze zdrowie. Dlatego lepiej dmuchać na zimne i działać przed szkodą. "Test papieru" rozwiąże wszelkie wątpliwości.
Jak zabezpieczyć łazienkę przed wilgocią? Wykonaj prosty trik
Nawet najlepsze przyzwyczajenia, mające na celu zapobieganie powstawaniu wilgoci w pomieszczeniach, na nic się zdadzą, kiedy łazienkowy wentylator odmówi posłuszeństwa. To on w dużej mierze odpowiedzialny jest bowiem za przeciwdziałanie zbieraniu się wody, a w efekcie powstawaniu pleśni. Jak sprawdzić, czy działa prawidłowo? Pewna internautka podzieliła się swoim, wyjątkowo prostym patentem.
"Czy wiesz, że powinieneś regularnie czyścić i sprawdzać wentylatory łazienkowe?" - pyta swoich obserwatorów Meg, dostarczająca w mediach społecznościowych trików dotyczących remontów, sprzątania i organizacji wnętrz.
Jak się okazuje, wystarczy dokładnie odkurzyć klatki wentylacyjne, a kolejno przyłożyć do nich kartkę papieru. Jeśli wentylator ją utrzyma, oznacza to, że działa prawidłowo. "Jeśli nie może utrzymać kartki papieru, twoja łazienka nie upuszcza wilgoci, która może prowadzić do zamoczonych ścian i pleśni" - przestrzega Meg. W takim wypadku należy uważnie wyczyścić wentylator, a jeśli to nie pomoże, poprosić o pomoc specjalistę.
Jak wpływa wilgoć na zdrowie? Skutki mogą być opłakane
Pleśń nie jest szczególnie wymagającym lokatorem. Chętnie "wprowadza" się do tych pomieszczeń, w których wilgoć przekracza 60 proc., a temperatura utrzymuje się w przedziale od 20 do 30 st. C. Uwielbia też te miejsca, które są rzadko wentylowane. Jeśli nie chcemy więc, by na dobre wprowadziła się również do naszego mieszkania lub domu, warto przede wszystkim zadbać o odpowiednią wentylację.
Pomóc może regularne czyszczenie i kontrolowanie wentylatorów. Tę czynność warto włączyć nawet do cotygodniowych porządków. Pleśń odpowiada bowiem nie tylko za nieprzyjemny zapach stęchlizny, ale dodatkowo naraża osoby, znajdujące się w jej bliskim sąsiedztwie, na całą gamę zdrowotnych problemów. Zawilgocone pomieszczenia wpływać mogą między innymi na:
- złe samopoczucie,
- choroby górnych dróg oddechowych i układu oddechowego,
- alergie i choroby skóry, w tym także grzybicę paznokci,
- problemy z układem pokarmowym, w szczególności bóle żołądka i jelit,
- problemy neurologiczne, takie jak bóle głowy czy zachwiania równowagi,
- podrażnienie oczu.
W tym przypadku zdecydowanie lepiej więc dmuchać na zimne.