Wystarczy łyżka na 10 litrów wody. Nie opędzisz się od borówek

Borówkę należy nawozić zarówno na wiosnę, jak i na jesień. Wówczas różni się nie tylko termin, ale też to, jakich preparatów użyjemy i czego będziemy od nich oczekiwać.

Wiosną zasilanie przeprowadza się aż trzy razy. Borówkę należy zacząć nawozić po zakończeniu kwitnienia, czyli od kwietnia do maja. Druga dawka odżywki powinna zostać dostarczona krzewom na początku czerwca. Ostatni, wiosenny termin to przełom czerwca i lipca.

Kwas cytrynowy sprawdzi się idealnie jako nawóz do borówek, gdyż pozwoli on na zakwaszenie gleby. Te krzewy owocowe muszą być wsadzone do podłoża o odczynie kwaśnym. Jeśli pH nie będzie odpowiednie, roślina będzie miała utrudnione pobieranie składników odżywczych z gleby. Każde inne nawożenie będzie więc szło na marne, jeśli nie zadbamy o odczyn gleby.

Użycie na borówce nawozu z kwasku cytrynowego poprawi możliwości pobierania składników odżywczych przez korzenie rośliny. Będzie to skutkowało lepszym wzrostem, kwitnieniem, a następnie o wiele obfitszym owocowaniem.

Poza tym kwasek cytrynowy wykazuje właściwości grzybobójcze. Tym samym nawóz z niego zmniejszy ryzyko ataku chorób grzybowych na uprawy borówek.

Do zrobienia domowego nawozu z kwasu cytrynowego do borówek będziesz potrzebować zaledwie dwóch składników. Będzie to oczywiście kwasek cytrynowy oraz woda. Najlepiej sprawdzi się tu woda deszczowa.

Oba składniki należy zmieszać w proporcjach 10 g kwasku cytrynowego na 10 litrów wody. Jeśli nie masz akurat tej kuchennej przyprawy, możesz zamiast niej wykorzystać 10 ml soku z cytryny. Całość mieszamy do połączenia się.

Tak przygotowany nawóz z kwasku cytrynowego jest od razu gotowy do użycia. Sposób w jaki będziesz go wykorzystywać jest wyjątkowo ważny.

Nawozem z kwasu cytrynowego podlewamy jedynie bezpośrednio podłoże borówki. Należy unikać moczenia liści, kwiatów czy owoców. Odżywka mogłaby spowodować poparzenia lub zwiększyć ryzyko wystąpienia innych uszkodzeń lub chorób.

Czytaj także: Największy sprzymierzeniec borówki amerykańskiej. Zapewni piękne owoce

Nawóz z kwasku cytrynowego pod borówkę aplikujemy z pomocą prostej konewki ogrodowej. Na jedno nawożenie wykorzystujemy obfitą ilość mieszanki.

Pierwsze nawożenie odżywką z kwasku cytrynowego na borówce wykonujemy już wczesną wiosną. Następnie zabieg można powtórzyć po około od 6 do 8 tygodni. Taka częstotliwość zasilania i zakwaszania gleby krzewu pozwoli na zachowanie odpowiedniego odczynu pH do rozwoju.

Jednym z najczęstszych błędów przy nawożeniu borówek jest nieodpowiednio dobrany termin. Zbyt wczesne wykonanie zabiegu na krzaczkach może wywołać zbyt intensywny wzrost w czasie, gdy temperatura na zewnątrz jest jeszcze niska. W efekcie sadzonki przemarzają i później nie plonują.

Kolejnym błędem w nawożeniu borówki jest nieprawidłowy dobór składników. Złym wyborem jest odżywianie rośliny azotem w zbyt późnym terminie, czyli w drugiej połowie lipca. Taki nawóz będzie stymulował dalszy rozwój. Będzie to skutkować brakiem przygotowania do nadchodzącej zimy. Sadzonki zostaną narażone na działanie niskich temperatur i przemarznięcie. W tym czasie warto postawić na produkty bogate w fosfor, potas i magnez.

Problemy w uprawie może też wywołać przenawożenie borówki. Za duże ilości preparatu zasilającego spowodują zbyt gwałtowny wzrost, który sprawi, że pędy staną się wiotkie i nie będą drewnieć. Przełoży się na to słabe plonowanie i zmniejszenie mrozoodporności.

Tak samo zbyt rzadkie nawożenie będzie błędem w uprawie borówki. Szybko doprowadzi to do wyjałowienia ziemi i niedoborów. Krzew nie będzie miał możliwości wzrostu i owocowania w sezonie. Dodatkowo jego liście mogą stać się nieatrakcyjnie żółte lub czerwonawe.