Zacznij się ruszać, nawet jeśli ci się nie chce. Ten prosty trik naprawdę działa
Brakuje ci energii do rozłożenia maty do jogi albo pójścia na spacer? Nie jesteś sama. Większość z nas doskonale wie, jak ważna jest aktywność fizyczna - ale wiedza to jedno, a działanie drugie. Dlatego naukowcy z Uniwersytetu w Bath postanowili sprawdzić, co realnie może pomóc nam ruszyć się z kanapy. Wynik? Zaskakująco prosty i dostępny dla każdego.

Smartfon zamiast trenera personalnego?
Regularny ruch obniża ryzyko chorób przewlekłych, poprawia nastrój i jakość snu. WHO zaleca co najmniej 150 minut aktywności tygodniowo - i to nie muszą być od razu intensywne treningi. Wystarczy energiczny spacer, jazda na rowerze czy nordic walking. Problem w tym, że z danych wynika, że tylko co trzeci Polak stosuje się do tych zaleceń.
Dlaczego? Bo najtrudniejszy jest pierwszy krok. Dosłownie i w przenośni. Zamiast ćwiczeń wybieramy serial i wygodną sofę. Dlatego badacze z Bath postanowili sprawdzić, czy da się sprytnie przechytrzyć własną niechęć. Ich pomysł? Wykorzystać dwie aplikacje: krokomierz i program do mindfulness. To właśnie ta para może zdziałać więcej niż niejeden karnet na siłownię.

Liczysz kroki i uczysz się uważności - efekty zaskakują
W badaniu wzięło udział 109 osób, które do tej pory nie były szczególnie aktywne. Przez miesiąc monitorowano ich zachowania. Jedna grupa miała tylko liczyć kroki (cel: 8000 dziennie), a druga - oprócz tego - codziennie korzystała z ćwiczeń uważności, które skupiały się m.in. na czuciu ciała podczas ruchu.
Efekt? Obie grupy zaczęły więcej się ruszać, ale druga - ta z elementem mindfulness - osiągnęła znacznie lepsze wyniki. Jej członkowie ćwiczyli średnio aż 372 minuty tygodniowo, czyli ponad godzinę dziennie. Dla porównania: grupa z samym krokomierzem osiągnęła wynik 297 minut.
Najważniejsze jednak było to, że osoby z drugiej grupy chciały kontynuować aktywność także po zakończeniu eksperymentu.

Co mówi nauka? Intencja to klucz
Nawet krótki trening uważności może znacząco zwiększyć motywację do ruchu. Intencja, by kontynuować ćwiczenia, to warunek trwałej zmiany zachowań.
- tłumaczy dr Masha Remskar, współautorka badania opublikowanego na łamach czasopisma "Mental Health and Physical Activity".
Innymi słowy: kiedy uczysz się dostrzegać, co dzieje się w twoim ciele i głowie podczas ćwiczeń - przestajesz postrzegać ruch jako przykry obowiązek. Zaczynasz go rozumieć i doceniać.