Zbierając grzyby, pamiętaj o tych zasadach. Unikniesz groźnego zatrucia
Oprac.: Dagmara Kotyra
Sezon na grzyby trwa, a w lasach nie brakuje osób zbierających je na własny użytek. Podczas grzybobrania zaleca się czujność, bo pomyłka może się zdarzyć nawet tym najbardziej doświadczonym. Zatrucie grzybami może mieć poważne skutki zdrowotne, a jego objawy nie są charakterystyczne. Pojawienia się ich nie należy bagatelizować. Jak zareagować w przypadku zatrucia grzybami?
Jak zbierać grzyby, by się nie zatruć?
Nawet najbardziej doświadczony grzybiarz może popaść w rutynę i popełnić błąd. Najczęściej dochodzi do pomylenia czubajki kani lub gołąbka zielonawego z muchomorem sromotnikowym, smardza z piestrzenicą kasztanowatą, borowika szlachetnego z goryczakiem żółciowym czy też lisówki pomarańczowej z kurką.
Niezbieranie grzybów, których się nie zna, jest jedną z najważniejszych zasad dotyczących grzybobrania. Podobnie jest w przypadku okazów, które są małe. Ich rozmiar może zaburzyć prawidłowe rozpoznanie.
Zobacz także: Leśnicy obalają mit dotyczący grzybów. To błędne przekonanie może być groźne dla zdrowia
Co najważniejsze, mając wątpliwości co do znalezionych grzybów, pod żadnym pozorem nie należy sprawdzać, czy są jadalne za pomocą smaku. Nawet śmiertelnie trujący okaz może złudnie łagodnie smakować. Nie wskazane jest również kierowanie się przekonaniami, które panują wśród grzybiarzy. Mit, że tylko jadalne grzyby mogą być robaczywe, już dawno został obalony. Podobnie jest z cebulą. Nieprawdą jest, że czernieje w towarzystwie trujących okazów.
Kolejnym zaleceniem jest zbieranie grzybów wyłącznie do wiklinowego koszyka bądź łubianki. Używanie w tym celu foliowej reklamówki lub plastikowego wiaderka nie jest najlepszym rozwiązaniem. Brak dopływu powietrza może sprawić, że w krótkim czasie się zepsują i w rezultacie niekorzystnie wpłyną na zdrowie.
Jeśli jednak wolimy kupić grzyby niż nazbierać, istotne jest pozyskiwanie ich ze sprawdzonego źródła. Grzybów zarówno tych kupionych, jak i własnoręcznie zebranych nie należy podawać dzieciom, kobietom w ciąży i karmiącym piersią, a także osobom starszym.
Zatrucie grzybami - pierwsze objawy
Do przyczyn zatrucia grzybami zalicza się nie tylko błędne rozpoznanie i pomylenie grzyba jadalnego z trującym, ale także niepoprawne przygotowanie potraw na bazie jadalnych okazów. Trzeba mieć na uwadze, że powinno się je spożywać od razu po przyrządzeniu. Przechowywanie ich może wiązać się z wytworzeniem szkodliwych substancji. Pierwsze objawy zatrucia grzybami nie pojawiają się od razu po spożyciu. Najczęściej mija kilka, a nawet kilkanaście godzin.
Do objawów zatrucia grzybami zalicza się:
- nudności
- wymioty
- ból brzucha i głowy
- podwyższoną temperatura ciała
Warto podkreślić, że to jak objawia się zatrucie, jest w pewnym stopniu kwestią indywidualną w zależności od odmiany spożytych grzybów, bo każda z nich różni się od siebie zawartością trujących substancji, a także od ilości oraz reakcji organizmu i jego mechanizmów obronnych.
Oprócz zatruć wywołujących nieżyt żołądkowo-jelitowy wyróżnia się te, które mogą wywołać objawy neuropsychologiczne oraz uszkodzenie takich narządów jak np. wątroba. Żadnych sygnałów wywołanych przez organizm nie należy ignorować.
Zobacz także: Smaczny grzyb często mylony z trującym muchomorem. "Pomyłka jest możliwa, jeśli ktoś nie zwraca uwagi na szczegóły"
Pierwsza pomoc po zatruciu grzybami. Jak wygląda leczenie?
Po wystąpieniu objawów zatrucia grzybami trzeba niezwłocznie skonsultować się z lekarzem. Zaleca się jak najszybciej wezwać pomoc, dzwoniąc pod numer alarmowy. Do pierwszej pomocy po zatruciu zalicza się sprowokowanie wymiotów w celu pozbycia się zawartości żołądka, a także zabezpieczenie ich do badań.
Osoba, u której doszło do zatrucia grzybami, nie powinna przyjmować żadnych leków, mleka i alkoholu. Płyny te mogą przyspieszyć transport toksycznych substancji do krwiobiegu.
Dalsze leczenie zatrucia grzybami powinno odbyć się w szpitalu. W takich przypadkach opiera się ono m.in. na płukaniu żołądka, podaniu węgla aktywowanego, uzupełnieniu płynów i elektrolitów. Lekarze wdrażają również leczenie objawowe.
***