Zostawisz na noc w samochodzie i stracisz tysiące złotych. Zimą szczególnie uważaj
Brak odpowiedniej wiedzy lub roztargnienie i zapominalstwo kierowców, szczególnie zimą, sprzyjają niepotrzebnym wydatkom, których z pewnością można uniknąć. Mowa o zostawianiu w samochodzie pewnych rzeczy, które z uwagi na niską temperaturą bardzo szybko ulegną popsuciu oraz zniszczą wnętrze pojazdu.
Zima to bez wątpienia problematyczna pora roku, gdy mówimy o jeździe samochodem. Codzienne, poranne odśnieżanie pojazdu, skrobanie zamarzniętych szyb, a także śliskie drogi sprawiają, że poruszanie się autem wymaga szczególnego skupienia, a na samo przygotowanie samochodu do jazdy należy poświęcić więcej czasu niż zazwyczaj.
Z kolei minusowa temperatura i roztargnienie kierowcy, mogą przyczynić się do strat materialnych, bowiem zostawienie niektórych rzeczy w samochodzie na kilka godzin lub - co gorsza - na całą noc, sprawi, że niektóre artykuły najzwyczajniej się popsują. W związku z tym warto pamiętać, czego pod żadnym pozorem nie zostawiać w pojeździe, gdy mamy do czynienia z bardzo niską temperaturą powietrza.
Lekarstwa i żywność ulegną popsuciu
Różnego rodzaju medykamenty oraz artykuły spożywcze zawsze należy przechowywać zgodnie z zaleceniami producenta. W przypadku leków, narażenie ich na niską temperaturę panującą zimą w samochodzie, może sprzyjać ich psuciu się i traceniu właściwości leczniczych. To z kolei oznacza, że zażycie takich leków może negatywnie wpłynąć na zdrowie.
Podobnie sprawa wygląda z produktami spożywczymi. Jeśli zimą w bagażniku samochodu godzinami zalega siatka z zakupami, ryzykujemy, że znaczna ich część szybko straci na jakości, a mowa m.in. o owocach i warzywach.
Jeśli nocą artykuły spożywcze zamarzną w samochodzie, a następnie po przyniesieniu ich do domu ulegną rozmrożeniu, zachodzi ryzyko nagromadzenia się w nich groźnych bakterii sprzyjających zatruciu pokarmowemu.
Zobacz również: Wjedziesz takim samochodem do Krakowa i zapłacisz 500 zł. Zmiany już od stycznia 2026
Napoje gazowane zniszczą wnętrze samochodu
Jeśli nie chcesz ponosić kosztu związanego z praniem tapicerki samochodowej, pamiętaj, by z pojazdu zabierać butelki i puszki z napojami. Dlaczego to takie ważne? Ujemna temperatura doprowadzi do zamarznięcia płynu, a ten, jak dobrze wiemy, zwiększy swoją objętość.
Pokłosiem takiego stanu rzeczy będzie rozsadzenie butelki lub puszki i wydostanie się zamarzniętego napoju wprost na kanapę, siedzenia i podsufitkę samochodu. Usuwanie rozlanych napojów, które często zawierają cukier, jest bardzo czasochłonnym i drogim zajęciem.
Urządzenia elektroniczne
Pozostawienie w zimnym samochodzie niektórych urządzeń elektronicznych może nas słono kosztować. Urządzenia typu laptop, telefon czy nawigacja samochodowa są bardzo narażone na wpływ ujemnej temperatury, przez co nie tylko mogą działać mniej efektywnie, ale w najgorszym scenariuszu w ogóle przestaną działać.
Niskie temperatury, a już na pewno ujemne, zdecydowanie obniżają sprawność baterii w takich urządzeniach. Ponadto, jeśli komputer spędzi mroźną noc w samochodzie, a ty od razu go uruchomisz, to może wówczas dojść do zwarcia. Dzieje się tak z uwagi na fakt, iż pod obudową laptopa przez noc zgromadzi się wilgoć, która nie zdąży odparować.
Jeśli zapomniałeś zabrać z samochodu urządzeń elektronicznych i przypomniałeś sobie o tym fakcie po kilku godzinach, pamiętaj, by po przyniesieniu ich do domu odstawić takie urządzenia na kilka godzin. Dopiero gdy urządzenia nabiorą temperatury pokojowej i nie będzie na nich widoczna wilgoć, możesz je bezpiecznie włączyć.
Szukasz sprawdzonych sposobów na łatwiejsze i przyjemniejsze życie? Sprawdź nasze praktyczne porady, które pomogą ci zaoszczędzić czas, uniknąć błędów i czerpać radość z codziennych obowiązków. Więcej w sekcji PORADY na kobieta.interia.pl
