Brodawka łojotokowa: Czym jest, czy może być groźna, jak usunąć?
Wszelkie zmiany na skórze zawsze powinny wzbudzać nasz niepokój. Zwłaszcza te, które zmieniają kolor, powiększają się lub mają nieregularny kształt. Częstym powodem do zmartwień są więc brodawki. Małe, wypukłe i chropowate guzki zazwyczaj są jednak niegroźne i nie ulegają zezłośliwieniu. Stanowią jednak spory problem natury estetycznej, zwłaszcza jeśli pojawiają się na twarzy lub w innych widocznych miejscach. Kiedy i w jaki sposób się można się ich pozbyć? Jak wyglądają i dlaczego tworzą się brodawki łojotokowe?
Brodawka łojotokowa to łagodna zmiana nowotworowa o charakterystycznym wyglądzie – przypomina grudkowatą narośl, odcina się od reszty ciała, ma nieregularny kształt i liczne zagłębienia. W dotyku jest chropowata, a jej barwa zmienia się wraz z upływem czasu – początkowo nie odróżnia się zbytnio od koloru skóry, ale zaczyna ciemnieć aż do postaci ciemnobrązowej lub czarnej. Z tego względu często jest mylona z nowotworem skóry, np. czerniakiem. Osiąga rozmiar od kilku milimetrów do nawet kilkunastu centymetrów.
Brodawki łojotokowe zazwyczaj powstają na tułowiu, twarzy, kończynach górnych, a także w okolicach narządów płciowych. Najczęściej pojawiają się po 35. roku życia, a im człowiek jest starszy, tym większe ryzyko ich tworzenia się (tzw. brodawki łojotokowe starcze).
Przyczyny tworzenia się tych zmian skórnych nie są do końca znane. Wpływ na ich powstawanie mogą mieć predyspozycje genetyczne, nadmierne opalanie się, a także schorzenia dermatologiczne objawiające się zaburzeniami rogowacenia skóry czy wydzielaniem sebum.
Jak odróżnić brodawkę łojotokową od nowotworu skóry?
Brodawka łojotokowa nigdy nie ulega zezłośliwieniu i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Stąd nie ma żadnych przeciwwskazań do jej usunięcia. Trzeba jednak pamiętać, aby takich decyzji nie podejmować samodzielnie. Każdą podejrzaną zmianę na skórze przed jej usunięciem powinien obejrzeć lekarz dermatolog (czasem po usunięciu konieczne jest nawet badanie histopatologiczne). To, co odróżnia brodawkę łojotokową od nowotworu, to m.in.: brak bólu związanego ze zmianą skórną (swędzenie, pieczenie itp.), równomierne jej zabarwienie, widoczne odgraniczenie od zdrowej skóry, brak krwawienia z brodawki oraz stopniowy, powolny rozrost. Trzeba jednak wiedzieć, że nagły wysiew brodawek (pojawienie się skupiska tego typu zmian) lub szybki rozrost tych istniejących jest jednym z objawów nowotworu żołądka, trzustki, jelita grubego lub płuc. Czasem towarzyszy też białaczce.
Brodawki łojotokowe nie stanowią zagrożenia dla naszego zdrowia i usuwa się je zazwyczaj jedynie ze względów estetycznych (np. z twarzy). Jedną z opcji jest krioterapia – zamrożenie brodawki za pomocą ciekłego azotu. Zmiana na skórze obumiera i zmienia się w strupek, który odpada po kilku dniach. Niestety, w miejscu tym może pozostać blizna. Cena to ok. 50-100 zł w zależności od wielkości brodawki. Coraz popularniejsza staje się też usuwanie zmian za pomocą lasera IPL. Brodawka zostaje wypalona, a w jej miejscu także tworzy się strupek, który z czasem odpada. Blizna jest za to o wiele mniejsza i mniej widoczna niż w przypadku krioterapii. Koszt zabiegu to ok. 100-150 zł.