Dlaczego warto jeść pomarańcze?
Pomarańcze nigdy nie smakują tak dobrze, jak w dwóch ostatnich i dwóch pierwszych miesiącach roku. Co, poza niepowtarzalnym smakiem, zyskujemy jedząc pomarańcze? Kto powinien ograniczyć ich spożycie i jak prawidłowo je obierać? Sprawdźmy.
Drzewo pomarańczowe jest od wieków symbolem witalności i płodności. Jego liście nie żółkną, stale pozostają soczyście zielone. Na jednym drzewie rośnie 800-1000 pomarańczy, a ono samo żyje nawet 100 lat.
Jesienią szczególnie potrzebujemy produktów, które dodają witalności. Warto sięgnąć po energetyczne owoce pomarańczowego drzewa.
Jesienią wiele osób skarży się na leniwy metabolizm. Najskuteczniejszym remedium na ten kłopot jest włączenie do diety produktów, które go stymulują. Jedną z najlepszych opcji są pomarańcze. Choć słodkie, mają niewiele kalorii i niski indeks glikemiczny.
Średniej wielkości pomarańcza to ok. 90 kcal. Dla porównania, popularny w Polsce baton czekoladowy ma ich ponad dwuipółkrotnie więcej. Pomarańcza zawiera fruktozę, z którą organizm ludzki radzi sobie nieporównanie lepiej, niż z powszechnie używaną do produkcji słodyczy sacharozą (i jej tańszymi zamiennikami, na przykład syropem glukozowo-fruktozowym).
Dopadła cię jesienna chandra i masz ochotę na słodką nutkę w menu? Sięgnij po pomarańczę. Owoc w aż 80 proc. składa się z wody, nie powoduje nadmiernego skoku glukozy we krwi i nie wymusza na trzustce gwałtownej produkcji insuliny.
Pomarańcza obfituje w błonnik, który pomaga okiełznać apetyt. A ten jest zazwyczaj większy w chłodniejszych miesiącach roku. Wypełniając żołądek, błonnik utrwala uczucie sytości i stymuluje jelita do intensywnej pracy. Zależy ci na pobudzeniu sennego metabolizmu? Koniecznie zjedz pomarańczę wraz z białymi błonkami, które przedzielają soczysty miąższ. Efekt będzie zdecydowanie lepszy.
Pomarańcze obfitują w witaminę C. Choć wbrew powszechnemu przekonaniu nie są jej najcenniejszym źródłem (ustępują chociażby dzikiej róży i czarnej porzeczce), to są ważnym zastrzykiem stojącej na straży odporności witaminy. Jest ona silnym przeciwutleniaczem, który nokautuje wolne rodniki i wspiera system immunologiczny w walce z drobnoustrojami chorobotwórczymi.
W pomarańczach znajdziemy też drugą silną witaminę o właściwościach przeciwutleniających. Mowa o witaminie A, która pełni ważną rolę w niezakłóconej pracy narządu wzroku i utrzymuje dobrą kondycję skóry.
Te aromatyczne owoce są ważnym źródłem witamin z grupy B, które wspierają pracę systemu nerwowego i dbają o niezakłócony przebieg zdolności poznawczych, takich jak myślenie, zapamiętywanie i koncentracja.
Natura szczodrze wyposażyła pomarańcze w składniki mineralne. Znajdziemy w nich potas, magnez i wapń, a także żelazo, cynk, fosfor i selen. Są więc cenne dla serca, układu kostnego i zdrowia krwi. Dzięki licznym pierwiastkom i witaminom, pomarańcze wspierają pracę systemu nerwowego i immunologicznego.
Aż 80 proc. pomarańczy rosnących na całym świecie - głównie w Chinach, Stanach Zjednoczonych i Brazylii - wykorzystywanych jest do produkcji soku. Choć w grudniu 2011 roku Parlament Europejski wprowadził zakaz dodawania cukru do soków, dostępne w powszechnej sprzedaży wciąż budzą nieufność.
Najczęściej muszą być poddane pasteryzacji, a ten proces niszczy część wartości odżywczych. Zawsze można przygotować świeży sok z pomarańczy w warunkach domowych. Nie jest w tym celu potrzebna żadna profesjonalna wyciskarka wolnoobrotowa. Wystarczy zwykła, poręczna, najlepiej szklana, jakiej używamy do wyciskania soku z cytryny.
Za sprawą licznych flawonoidów, sok z pomarańczy ma silne właściwości przeciwnowotworowe. Liczne obserwacje naukowe dowodzą, że chroni przed rozwojem białaczki, raka sutka, wątroby czy jelita grubego. Sok z pomarańczy jest też rekomendowany pomocniczo przy leczeniu wielu postaci raka.
Jak zawsze, ważne jest zachowanie umiaru. Spożywany w zbyt dużych ilościach, może działać toksycznie - wyniki dostępnych badań opublikowano na łamach magazynu "Nutrition and Cancer". Nadmierne spożycie soku z pomarańczy może być przyczyną groźnej dla serca hiperkaliemii, czyli podwyższonego poziom potasu we krwi.
Delektujmy się pomarańczowym smakiem, zachowując rozsądne porcje i dbając o urozmaicenie jesiennego jadłospisu.
Ewa Koza, mamsmak.com
Zobacz również:
Co jeść, by jelita były w dobrej kondycji?
Woda czosnkowa: Jak ją zrobić?
Czy olej słonecznikowy to dobry wybór?