Jak obniżyć cholesterol?
Cholesterol, choć dla prawidłowego funkcjonowania organizmu niezbędny, to w nadmiarze bardzo nam szkodzi. Generuje m.in. ryzyko rozwoju miażdżycy, zawału serca lub udaru mózgu, dlatego tak kluczowe jest utrzymywanie go w normie. Najlepszymi sojusznikami w drodze do celu jest odpowiednio zbilansowana dieta, bogata w produkty określane często mianem "pogromców cholesterolu", stosowanie kuracji leczniczych oraz zdrowy tryb życia. O czym jeszcze warto pamiętać? Przydatne wskazówki znajdziecie poniżej.
Pierwszym krokiem do sukcesu - prowadzącym do utrzymania cholesterolu w ryzach - jest oczywiście odpowiednio zbilansowana dieta. Czego warto unikać? Nadmiaru tłustych mięs i wędlin. Warto je zastąpić chudymi. Bardzo szkodliwe są bardzo słodkie i tłuste słodycze, a zwłaszcza ciasta. Pomoże też eliminacja wysokotłuszczowych produktów mlecznych i zastąpienie ich "chudszymi" odpowiednikami. Na jakie produkty należy postawić? Przede wszystkim na te pełnoziarniste. Zalecana porcja to trzy-cztery posiłki dziennie. Kolejny niezbędny element diety, to ryby morskie, które są bogatym źródłem kwasów omega-3 i omega-6 i tym samym obniżają poziom tzw. "złego"cholesterolu (LDL), przy okazji podwyższając cholesterol HDL („dobry”). Kwasy te znajdziesz również w orzechach, pestkach i w olejach roślinnych.
Sprzymierzeńcem w walce z nadmiarem cholesterolu są także warzywa i owoce, które dostarczą nam przeciwutleniaczy przeciwdziałających tworzeniu blaszek miażdżycowych. Posiadają też sporo błonnika, który wchłania tłuszcze i tym samym obniża poziom cholesterolu.
Sposób przygotowywania potraw
Jeśli chodzi o sposób przygotowywania potraw, należy przede wszystkim unikać potraw smażonych - zwłaszcza na
maśle, smalcu czy margarynie. Najlepszym rozwiązaniem jest w tym przypadku rafinowany olej rzepakowy.
Jeżeli przyrządzamy potrawy na zimno, sięgajmy po olej lniany lub oliwę z oliwek. Gotujmy na parze, duśmy i pieczmy bez tłuszczu – w folii aluminiowej, pergaminie, żaroodpornym naczyniu. Gotując warzywa, wrzucajmy je na krótko do wrzątku.
Największym sprzymierzeńcem w walce z nadmiernym poziomem cholesterolu jest regularne przyjmowanie posiłków. Dzięki zastosowaniu tej prostej zasady unikniemy napadów wilczego głodu i uregulujemy przemianę materii. Zalecana ilość posiłków - to cztery-pięć dziennie. Pamiętajmy, że efekty diety będą widoczne najwcześniej po 2-3 miesiącach.
Pogromcy cholesterolu
Orężem w walce z nadmiernym poziomem cholesterolu są produkty, które zyskały dużo mówiące miano "pogromców cholesterolu". Które są najcenniejsze?
Karczochy
Listę otwierają karczochy, które stanowią bogate źródło cynaryny regulującej poziom cholesterolu. Jak działa? Przyspiesza usuwanie lipidów oraz proces przemiany cholesterolu do kwasów żółciowych.
Awokado
Równie cennym sprzymierzeńcem jest awokado, stanowiąc źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz niacyny (witaminy B3), która może obniżyć poziom cholesterolu LDL nawet o 20-30 procent.
Zielona herbata
Zielona herbata zapewnia równowagę pomiędzy "złym" a "dobrym" cholesterolem. Zawiera polifenole, które chronią cholesterol przed utlenianiem, a także katechiny obniżające jego wchłanianie w jelitach.
Czosnek
Na liście widnieje również leczniczy czosnek. Zawarta w nim allicyna ułatwia wydalanie cholesterolu z organizmu.
Równowagę pomiędzy złym a dobrym cholesterolem zapewniają nam także kuracje lecznicze na bazie pestek dyni, nasion lnu, wiesiołka, ostropestu plamistego czy babki płesznik.
Mieszanka na bazie nasion
W młynku zmiel równe porcje pestek dyni, nasion lnu, wiesiołka i ostropestu plamistego. Mieszankę przechowuj w lodówce w szczelnie zakręconym słoiku. Dwa razy dziennie dodawaj po łyżce zmielonych nasion do posiłków.
Kleik z babki płesznik
W rondelku zagotuj szklankę wody. Wrzuć do niej 3 łyżki nasion babki i gotuj przez kilka minut. Ostudź. Pij kleik dwa razy dziennie.