Jak wygląda tomografia zatok?
Masz zatkany nos, dokuczają ci bóle głowy (szczególnie podczas nachylania się), drogi nosowe blokuje gęsta, ciężka do wydmuchania wydzielina? Mogą to być objawy zapalenia zatok. Jeśli cierpisz na nie przewlekle lub lekarz chce ustalić dokładną przyczynę twoich dolegliwości, prawdopodobnie skieruje cię na tomografię zatok. Na czym polega to badanie? Dowiesz się z dalszej lektury.
Badanie to opiera się na analizie promieniowania podczerwonego wytwarzanego przez organizm. Jego intensywność jest proporcjonalna do temperatury ciała. W chorych miejscach staje się ona wyższa, a w zdrowych – niższa. Dzieje się tak dlatego, ponieważ stany zapalne zwiększają ilość ciepła wytwarzanego przez daną tkankę.
Podczas badania kamera termowizyjna rejestruje promieniowanie emitowane przez zatoki. Jest ono przetwarzane na kolorową mapę temperatur. Wynik otrzymujemy w formie kolorowego obrazu w barwnej skali, w której dany kolor odpowiada określonej temperaturze.
Zmiany zapalne są na nim widoczne jako gorące, czerwone, pomarańczowe punkty, a zdrowe tkanki mają kolor niebieski. Dzięki temu można stwierdzić, czy jest stan zapalny i w których miejscach.
Termowizja jest badaniem pomocniczym, więc z wynikiem trzeba się udać do otolaryngologa. Skieruje on na tzw. rynoskopię, czyli badanie jam nosa i ich śluzówki za pomocą wziernika, a także badanie endoskopowe.
