Kiedy dziecko ma coś z sercem
Wizyta u lekarza zawsze wiąże się ze stresem. Przede wszystkim skierowanie do specjalisty wydawane jest zwykle z konkretnego powodu – lekarzowi badającemu dziecko coś się nie spodobało i uznał, że ktoś bardziej doświadczony w danej dziedzinie medycyny powinien zweryfikować jego spostrzeżenia.
Stąd pojawia się lęk o zdrowie dziecka. Jeśli wizyta jest którąś z kolei wizytą kontrolną, często występuje myśl "a co, gdy tym razem lekarz coś znajdzie, albo coś się pogorszyło". Ja zawsze powtarzam rodzicom pacjentów, że trzeba być dobrej myśli, póki ktoś kompetentny nie powie inaczej. (...)
Doktor Google nie jest dobrym doradcą! Potrzebą podzielenia się w Internecie swoimi doświadczeniami częściej mają osoby, którym coś w leczeniu nie odpowiadało czy się powikłało lub miały inne oczekiwania, na przykład zderzyły się z polską rzeczywistością, odmienną od przedstawionej w telewizji. Ludzie, których diagnostyka i terapia przebiegły w porządku, raczej przechodzą nad tym po prostu do porządku dziennego. (...)
Najczęstszą przyczyną niewymiarowości rytmu serca u dzieci jest niemiarowość oddechowa, czyli stan całkowicie normalny, niewymagający leczenia. Objawia się tym, że serce nieco przyspiesza w trakcie wdechu i zwalnia w trakcie wydechu. (...)
U większości dzieci nadciśnienie tętnicze nie daje żadnych objawów - podwyższone wartości są stwierdzane przypadkowo podczas wizyty u lekarza. Dlatego tak ważne jest mierzenie ciśnienia tętniczego przy okazji konsultacji w innej sprawie, na przykład bilansie zdrowia(...).
Ból w klatce piersiowej to objaw subiektywny, powoduje dyskomfort dziecka. Dzieci opisują charakter bólu jako ostry, tępy, kłujący, palący, promieniujący, utrudniający oddychanie, często lokalizują go w okolicy mostka, za mostkiem lub określają jako ból brzucha. Charakter bólu ma związek z unerwieniem ściany klatki piersiowej, natomiast bóle promieniujące, odległe, trudne do umiejscowienia, pochodzą z narządów wewnętrznych. (...)
Bóle mięśniowo -szkieletowe (do 30 proc.) - charakteryzują się bólem ostrym, kłującym. Związane są z aktywnością fizyczną i zmianą pozycji ciała. Wynikają z nadmiernego wykorzystywania mięśni. (...)
Często objawiają się tkliwością przy dotykaniu określonego miejsca klatki piersiowej. Czasem przybierają postać zapalenia połączeń chrzęstnych części żeber z mostkiem z widocznym zgrubieniem i zaczerwienieniem w tym obszarze (zespół Tietzego). (...)
Po wizycie powinno się pochwalić dziecko i powiedzieć, że było dzielne (...) nawet wtedy, gdy płakało (...).
Po wyjściu z gabinetu nie należy pytać dzieci "jak było", żeby ich dodatkowo nie stresować koniecznością powrotu do wydarzeń sprzed chwili, które rodzic mógł odebrać w sposób przeciwny niż dziecko. Dziecko musi sobie wszystko "poukładać". (...)
Jeśli lekarz mówi, że daje Wam pilne skierowanie i bezpośrednio z jego gabinetu macie jechać do szpitala, zapytajcie grzecznie, dlaczego w takim razie nie wezwie karetki. Jeśli uważa, że konieczna jest natychmiastowa interwencja specjalisty kardiologii dziecięcej, to nie powinien pozostawiać dziecka jedynie pod opieką rodziców (przecież możecie utknąć w korku). (...)
Nie ma uniwersalnego sposobu na przygotowanie dziecka do hospitalizacji, zwłaszcza planowej, gdy pociecha dobrze się czuje - na nagłą nikt nie jest nigdy gotowy. (...)
Nigdy nie kłam dziecku i nie składaj obietnic, których nie możesz dotrzymać. (...)
Zapewnij dziecko, że będziesz przy nim, kiedy tylko będzie to możliwe. Jeśli zostanie w szpitalu same, wytłumacz mu dlaczego. (...)
Z małym dzieckiem możesz pobawić się w szpital, udając badanie brzucha, gardła czy osłuchiwanie. Dziecko przekona się wtedy, że procedury nie bolą. (...)
Jeśli wiesz, że dana procedura, na przykład pobieranie krwi, może boleć, powiedz o tym dziecku krótko i zwięźle. (...)
Jeśli dziecko bardzo boi się igieł i zastrzyków, uprzedź o tym personel medyczny zawczasu. Są specjalne "magiczne" kremy, które można zastosować przed wkłuciem, żeby nie bolało. (...)
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***