Leczenie raka prostaty ultradźwiękami - jakie ma zalety?

Metoda HIFU przeznaczona jest dla panów z miejscowo zaawansowanym rakiem stercza bez przerzutów. Także dla mężczyzn, którzy ze względu na wiek i obciążenia nie kwalifikują się do operacyjnego usunięcia prostaty czy radioterapii, a także tych, którzy nie są w stanie zaakceptować powikłań związanych z innymi metodami leczenia. Do zabiegu kwalifikują się też panowie ze wznową miejscową po wcześniejszym leczeniu raka prostaty.

Zabieg HIFU jest minimalnie inwazyjny, dzięki czemu umożliwia pacjentowi szybki powrót do normalnego trybu życia. Zastosowanie ultradźwięków w terapii raka prostaty daje też szansę na zachowanie po leczeniu dotychczasowej jakości życia, w tym także seksualnego. Metoda jest uzupełnieniem tych stosowanych dotychczas standardowo w terapii raka prostaty i nową szansą dla wielu mężczyzn.

Ogromną zaletą tej metody jest małe ryzyko powikłań, a te, do których może dojść, mają łagodny przebieg. Pacjent poddający się tej metodzie nie musi znosić niedogodności związanych z napromienianiem. Po zabiegu następuje szybki powrót do normalnego trybu życia i codziennych aktywności. Zabieg można powtórzyć w przypadku nawrotu nowotworu.

Poważnym minusem metody HIFU jest jej wysoki koszt – 24 tysiące złotych. Kwota obejmuje przygotowanie do zabiegu, operację oraz pobyt w szpitalu i wizyty kontrolne.

Wiązka wysoko skoncentrowanych ultradźwięków powoduje wzrost temperatury i ciśnienia wewnątrz komórek nowotworowych prostaty, co prowadzi do ich zniszczenia. Planowanie zabiegu oraz jego przebieg są skomputeryzowane. Redukuje to ryzyko błędu ludzkiego i gwarantuje precyzję postępowania. Pozwala na dopasowanie leczenia do indywidualnych potrzeb każdego pacjenta.