Menopauza bez dolegliwości - zioła, suplementy, ćwiczenia

Pierwsze objawy nadchodzącej menopauzy, takie jak: rozdrażnienie, zmienność nastrojów, trudności w zasypianiu czy nagłe uderzenia gorąca, u każdej kobiety przebiegają inaczej. Są kobiety, które przechodzą przez ten okres niezauważalnie i bezproblemowo, innym mocno daje się on we znaki. U niektórych pań miesiączki ustają nagle, u innych najpierw zmieniają swój charakter. Stają się np. bardziej obfite niż zwykle i zaczynają pojawiać się nieregularnie - raz za często, raz z opóźnieniem. Bez względu na to, jak ty będziesz przechodziła menopauzę, warto pozytywnie nastawić się do tego etapu życia. Wiele dolegliwości można dzisiaj złagodzić bez pomocy leków. Często wystarczy sięgnąć po naturalne specyfiki, by osłabić dolegliwości i przywrócić sobie komfort życia.

Jednym z najbardziej uciążliwych objawów okresu menopauzy są tzw. uderzenia gorąca. Dolegliwości te polegają na nagłym pojawieniu się na twarzy silnego rumieńca i kropli zimnego potu. Towarzyszy temu uczucie duszności i gorąca. Takie nieprzyjemne doznania mogą pojawiać się nawet kilkanaście razy w ciągu dnia. Na szczęście można je złagodzić, stosując terapię opartą na hormonach roślinnych. Mają one działanie podobne do prawdziwych estrogenów, wydzielanych przez organizm kobiety, tyle że znacznie słabsze. Mimo że to preparaty dostępne bez recepty, także trzeba je przyjmować pod kontrolą ginekologa. Nie są zalecane np. kobietom po leczeniu raka piersi czy macicy lub zagrożonym tego typu nowotworem. Efekty takiej roślinnej kuracji nie są odczuwane od razu, lecz zwykle dopiero po 2-3 miesiącach. Roślinne estrogeny, tzw. fitoestrogeny zawarte są w różnych roślinach. Najwięcej jest ich w soi i koniczynie czerwonej.

• Wyciągi z soi - Hormony roślinne pozyskiwane z soi są podobne do prawdziwych estrogenów. Dlatego organizm kobiety łatwo daje się "oszukać". Nie wystarczy jednak dieta bogata w produkty sojowe. Wiele z nich w procesie nieodpowiedniego przetwarzania traci swoje właściwości. Dlatego warto sięgnąć po gotowe preparaty zawierające wyciągi z soi,
• Ekstrakt z koniczyny czerwonej - Roślina ta zawiera kilka rodzajów fitoestrogenów, które łagodzą ataki gorąca. Kwiaty czerwonej koniczyny możesz zbierać na łące i dodawać świeże do sałatek. W aptece są dostępne preparaty z wyciągiem z koniczyn.

Wahania hormonalne związane z przekwitaniem powodują zmienność nastroju i nadwrażliwość emocjonalną. Silniej przeżywasz zarówno złe, jak i dobre emocje. Często płaczesz. Czujesz nieuzasadniony niepokój. Wiele objawów złagodzą zioła.

• Dziurawiec zmniejsza rozdrażnienie Uspokaja system nerwowy. Zawarta w nim hiperycyna sprawia, że działa jak naturalny antydepresant. Przygotuj napar: łyżkę ziół zalej szklanką wrzątku, parz pod przykryciem ok. 30 min, przecedź. Pij napar dwa razy dziennie, po posiłku, po pół szklanki. Pamiętaj, że dziurawiec zwiększa wrażliwość skóry na światło. Dlatego w czasie kuracji ziołowej unikaj ekspozycji na słońce, opalania się oraz zabiegów laserem.
  
• Melisa uspokaja - Działa kojąco, likwiduje napięcie nerwowe. Zmniejszy szybkie, nieregularne bicie serca (palpitacje), które towarzyszy zdenerwowaniu i menopauzie. Możesz kupić melisę w herbatkach i pić 2-4 razy dziennie po pół szklanki.

Masz trudności z zaśnięciem, często wybudzasz się w nocy? To także następstwo zaburzeń hormonalnych, które zachodzą w twoim organizmie. Zanim jednak sięgniesz po tabletkę, wybierz ją rozsądnie. Pamiętaj, że niektóre leki nasenne uzależniają i z czasem działają też coraz mniej skutecznie. Wypróbuj bezpieczne preparaty dostępne bez recepty.

• Melatonina ułatwia zasypianie, bo "naśladuje" hormon snu. Ponieważ poziom melatoniny wydzielanej przez organizm spada wraz z wiekiem, dlatego przyjmowanie jej właśnie w okresie przekwitania może okazać się pomocne i rozwiąże twój problem. Efekty działania melatoniny w tabletkach pojawiają się po kilku tygodniach, dlatego nie oczekuj, że zadziała od zaraz.
  
• Preparaty z magnezem wyciszają. Menopauza sprzyja niedoborom magnezu w organizmie. Magnez zaś działa m.in. uspokajająco, pomagając w lepszym zasypianiu. Dlatego warto wybierać preparaty na sen, które mają go w składzie.

Zaczynasz mieć kłopoty z nadwagą. Zmienia się sylwetka - kilogramy "odkładają się" zwłaszcza na brzuchu, w talii, pośladkach, na ramionach i karku. Odpowiada za to malejący poziom estrogenów, które wcześniej dbały o wąską talię. Zmniejsza się zapotrzebowanie energetyczne organizmu i zwalnia tempo przemiany materii. Dlatego przybywa tkanki tłuszczowej. Zbędne kalorie spalisz dzięki ruchowi. Ale musisz ćwiczyć systematycznie, co najmniej 2 razy w tygodniu, po minimum 30 min. Możesz trenować sama lub zapisać się na zajęcia grupowe.

• Ćwiczenia aerobowe pomogą zachować sylwetkę Trening ABT to zajęcia łączące ćwiczenia aerobowe ze wzmacniającymi, wykonywane w rytm energicznej muzyki. ABT to skrót od angielskich słów oznaczający brzuch, pośladki, uda. Bo głównie na tych partiach ciała ćwiczenia pomagają spalić tkankę tłuszczową i poprawić wytrzymałość mięśni. Podczas treningu wykorzystywane są np. taśmy, piłki fitball, hantle, obciążenia na nogi. Intensywność ćwiczeń dopasuje ci instruktor.
  
• Gimnastyka w wodzie poprawi sprawność kręgosłupa Nie obciąża stawów i kręgosłupa. Możesz zapisać się na aqua aerobik lub pływać na basenie sama, w dowolnym stylu. W czasie treningu szybko spalisz nadprogramowe kalorie i wzmocnisz mięśnie grzbietu, brzucha i pośladków, zahamujesz cellulit.

Brak estrogenów wpływa również na wygląd skóry. Ubywa w niej kolagenu i elastyny, które nadają jej sprężystość. Na twarzy szybciej wówczas powstają zmarszczki, a już istniejące stopniowo pogłębiają się. Skóra traci swoją gęstość i wiotczeje. Zmienia się owal twarzy. Warstewka tłuszczu już nie chroni skóry tak dobrze jak kilka lat temu. Skóra jest więc wysuszona. Aby spowolnić proces starzenia, używaj odpowiednich kosmetyków.

• Kremy spłycają zmarszczki - Hamują objawy hormonalnego starzenia się skóry. Działają kompleksowo. Nawilżają, pobudzają produkcję kolagenu i elastyny, a aktywne składniki sprawiają, że skóra staje się jędrna i gęsta.
  
• Preparaty kosmetyczne chronią przed słońcem -  Na szybsze starzenie się skóry wpływ ma działanie promieni słonecznych, które wysuszają ją, ale też powodują powstawanie przebarwień. W słoneczny dzień, przed wyjściem z domu, pamiętaj, aby zabezpieczyć twarz kremem z filtrem minimum SPF 30+.
  
• Balsamy ujędrniają - Dobrze nawilżą skórę balsamy z mocznikiem, natłuszczającymi olejkami z jojoby, kiełków pszenicy czy masłem shea. Kosmetyk wmasuj w skórę po prysznicu. Najlepiej stosuj go na zmianę z ujędrniającym balsamem, np. z koenzymem Q10.

Olga Kamińska