Reklama

Nie bójmy się soli! 7 zdrowotnych zalet

Ciągle słyszymy, że to biała śmierć. Ale jej niedobór zaburza pracę ważnych organów. A odpowiednia dawka soli (1 łyżeczka dziennie) jest wręcz niezbędna dla zdrowia!

Sól jest związkiem chloru i sodu. Pierwiastki te to elektrolity, które usprawniają funkcjonowanie układu nerwowego, pracę mięśni i gospodarkę wodną organizmu. W Polsce sól dodatkowo wzbogacana jest w jod, pierwiastek rzadko występujący w potrawach, a niezbędny dla zdrowia!

Wspomaga pracę mięśni

Sód współpracuje z potasem, powodując kurczenie i rozkurczanie mięśni. Bez tych dwóch pierwiastków niemożliwa byłaby zatem praca np. serca!

Reguluje funkcjonowanie tarczycy dzięki zawartości jodu

Jeśli wciąż odczuwasz zmęczenie, masz suchą skórę lub przytyłaś (a nie jesz więcej niż zwykle), być może brak ci tego pierwiastka. Uzupełnisz go, dodając do potraw wzbogacaną jodem sól kuchenną.

Reklama

Obniża tętno

Jeśli twój puls jest nienaturalnie wysoki, a ciśnienie masz niskie, wypij szklankę wody ze sporą szczyptą soli. Sód reguluje ciśnienie osmotyczne w tkankach.

Zmniejsza stres i poprawia samopoczucie

W świetle ostatnich badań sól odpowiada za zwiększenie wydzielania oksytocyny, zwanej hormonem miłości, działa kojąco na nerwy i… poprawia męską sprawność.

Likwiduje migrenę

Bóle głowy spowodowane są m.in. niedoborem sodu oraz nadmiernym wydzielaniem neuroprzekaźnika zwanego serotoniną. Jej poziom reguluje sól.

Ma właściwości antyseptyczne, wzmacnia odporność organizmu i przyspiesza leczenie stanów zapalnych

Magazynuje się w skórze, nie przepuszczając mikrobów. Działa też leczniczo przy bólu gardła (2 łyżki soli rozpuść w szklance wody, płucz 3 razy dziennie).

Zapobiega skurczom oskrzeli u astmatyków

Przynosi ulgę w chorobach dróg oddechowych.

Tak naprawdę rodzaje soli się nie różnią

Jedni zachwalają morską, inni himalajską. Ale to ta sama sól, która różni się tylko sposobem wydobycia i oczyszczania.

✔ O soli kamiennej mówi się, że jest uboższa w minerały od soli morskiej. A przecież to też sól morska, tyle że morze to dawno wyschło. Co więcej, oceany są teraz bardziej zanieczyszczone niż prastare morze, z którego pochodzi np. sól wielicka.

✔ Zarówno sól kamienna, jak i morska, w procesie produkcji oczyszczane są niemal ze wszystkich dodatkowych składników. W efekcie otrzymujemy przyprawę, która w 97-99 proc. składa się z chlorku sodu. Pozostałe pierwiastki to 1-3 proc.

✔ Sól himalajska, celtycka, czy hawajska reklamowane są jako produkty bogate w liczne minerały. Większość z nich (np. polon, rad) nie jest nam jednak potrzebna lub ich obecność w soli jest śladowa. Odczuć możemy za to różnicę w cenie: 1 kg modnych kryształków kosztuje ok. 10 zł.

✔ Wbrew wielu reklamom, nie ma żadnej korzyści zdrowotnej z używania soli innej niż kuchenna, jodowana. Sól używana rozsądnie, nie zaszkodzi. Pod jednym warunkiem: nie może w niej być antyzbrylacza (E 536).

Ważne dla osób 50+!

Zaburzona gospodarka hormonalna (np. w okresie menoapuzy lub po nim) może powodować kłopoty z odpowiednim nawodnieniem organizmu. Sól zatrzymuje wodę i reguluje metabolizm.

100 rad
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy