Reklama

Ogórki kiszone - wzmacniają i odchudzają

Sezon ogórkowy trwa w najlepsze. Jeśli jeszcze nie robiłeś kiszonych ogórków, pora się za to zabrać. Kiszenie ogórków nie jest zbyt skomplikowane i każdy może się tego nauczyć. Warto je mieć w domu, bo to świetna baza surówek, zupy ogórkowej i zdrowa przekąska.

Ogórki kiszone są warzywem polecanym w dietach odchudzających. Kiszenie sprawia, że stają się lekkostrawne i pełne wartości odżywczych. Korzystnie wpływają na organizm, wzmacniając go. Wpływają na oczyszczanie z toksyn. Poprawiają trawienie i przyspieszają perystaltykę jelit, wzmagając produkcję soków żołądkowych.

Kiszonki, nie tylko ogórki, mają wiele zalet. Obecność bakterii probiotycznych reguluje skład prawidłowej mikroflory bakteryjnej, która sprzyja procesowi trawienia i wzmacnia naszą odporność. Ponadto kiszonki zwierają antyoksydanty (izotiocyjaniany), unieszkodliwiające wolne rodniki. Wielu naukowców wskazuje na antydepresyjne i poprawiające samopoczucie działanie substancji w nich zawartych.

Reklama

Oto proporcje na litrowy słoik ogórków. Na dno kładziemy baldach kopru. Średniej wielkości ogórki układamy pionowo w słoiku. Do słoika władamy jeszcze: obrany korzeń chrzanu, ok. 1 cm grubości, 2 obrane ząbki czosnku, 2 liście laurowe, wsypujemy łyżkę stołową (płaską) soli kamiennej. Można dodać też po listku wiśni i czarnej porzeczki. Całość zalewamy wodą źródlaną. Słoiki zamykamy. Odstawiamy w chłodne miejsce. Ogórki małosolne będą już po 3-4 dniach. Na kiszone trzeba poczekać dłużej. (PAP Life)

autorka: Dorota Kieras

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy