Plastry oczyszczające: Kolejne oszustwo czy remedium na toksyny?
Od jakiegoś czasu popularne stały się plastry naklejane na stopy po to, by oczyścić organizm z toksyn. Mieszanka naturalnych składników przymocowana na kilka godzin, najlepiej w trakcie snu miałaby wyciągać z ciała metale ciężkie i inne zanieczyszczenia, które dostają się do niego w ciągu całego dnia. Wielu jednak podważa działanie tego produktu.
Plastry oczyszczające czy też detox pads stały się ostatnio hitem. Zdaniem ich producentów działanie środka jest niezwykle proste. Przykleja się go do stóp, przez które toksyny opuszczają nasz organizm za sprawą specjalnej mieszanki zawartej w środku plastra.
Najczęściej jest to sproszkowana postać octu bambusowego czy dębowego, krochmal, wino drzewa eukaliptusowego, grzyba Agaricus, turmaliny oraz Cordaty.
Ci, którzy sprzedają detox pads utrzymują, że ich produkt skutecznie oczyszcza ciało ze wszystkich substancji zanieczyszczających, które wcześniej dostają się tam poprzez to, co jemy, pijemy i czym oddychamy.
Niektórzy producenci twierdzą nawet, że plastry pozwalają regulować ciśnienie, rozwiązują problem bólów głowy, stanów depresyjnych, pomagają na bezsenność, a także redukują wagę.
Jak dokładnie miałoby to działać? Nie wiadomo. Nawet podstawowe działanie produktu, czyli oczyszczanie organizmu, pozostawia wiele wątpliwości.
Na temat postanowili więc spojrzeć naukowcy, którzy nie mają złudzeń: nie ma żadnych wiarygodnych badań, które mogłyby potwierdzić skuteczność detox pads.
Przekonanie o tym, że nasze stopy stanowią ujście dla wszelkich toksyn czy złej energii to twierdzenie popularne w tradycji wschodnioazjatyckiej, tak mocno promowanej w ostatnich latach przez producentów parafarmaceutyków i suplementów.
Jak tłumaczy lekarz Brent Bauer, fakt, iż działanie detox pads brzmi jak prosty mechanizm oraz łatwe i dostępne remedium na problemy ze zdrowiem, nie oznacza, że jest to prawda.
Co więcej w urząd dbający w USA o uczciwą konkurencję na rynku i prawa konsumenta, Federal Trade Comission, ukarała kilku producentów i dystrybutorów plastrów za wprowadzanie klientów w błąd.
Sceptyczne są także Dr Debra Rose Wilson i Dr Dena Westphalen, które na łamach “healthline.com" wyjaśniają, iż nakładanie naturalnych mieszanek o kojących właściwościach może pomóc w zrelaksowaniu się, redukowaniu stresu, poprawieniu jakości snu, co w konsekwencji na pewno ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Ale nie ma żadnych dowodów na to, że plastry wyciągają toksyny z ciała.
Jak podkreślają autorki - detox pads są bezpieczne. Żaden ze składników, bo należy przyznać, że w większośc przypadków są one naturalnego pochodzenia, nie powinny nam zaszkodzić.
Jeśli ktoś więc chce przetestować działanie plastrów, to nie zrobi sobie krzywdy. Ale nie ma co liczyć na to, że magiczna mieszanka stanie się lekiem na cywilizacyjny problem zanieczyszczeń, które dostają się do naszych organizmów.