Reklama

Poranek bez irytującego dźwięku budzika? To możliwe!

Wiedzieliście, że aż 85 proc. społeczeństwa używa budzika, by rano wstać z łóżka? Dla większości z nas poranki rozpoczynają się wraz z głośnym dźwiękiem produkowanym zazwyczaj przez telefon. Jednak czy we współczesnych czasach jest możliwe obudzić się "naturalnie" o tej godzinie, o której planujemy?

Wyobraź sobie, że budzisz się wraz z pierwszymi promieniami słońca, które wpadają do twojej sypialni. Prawdopodobnie jednak należysz do tej części społeczeństwa, która nie wyobraża sobie pobudki bez budzika. I bynajmniej nie jest to wynalazek współczesności - bowiem idea zegara sygnalizującego akustycznie konkretną godzinę pochodzi już ze starożytności. Twórcą pierwszego budzika - zegara wodnego wyposażonego w gwizdek - miał być Platon (ok. 400 p.n.e.).

Jednak czy w dzisiejszych czasach w ogóle możliwym jest, by obudzić się bez drażniącego dźwięku budzika? Okazuje się, że są na to sposoby.

Reklama

Zobacz także: Niedobór snu może zwiększać ryzyko cukrzycy typu 2. Są nowe wyniki badań

Po pierwsze: Wypracuj rutynę

Jeśli planujesz wyeliminować ze swojego życia budzik, niezbędnym krokiem do ziszczenia tego planu będzie wypracowanie rutyny. 

Warto zatem zacząć prowadzić dziennik i ustalić stałe pory, o których kładziemy się spać. Przez kilka pierwszych dni lub tygodni należy wówczas pilnować, aby przy pomocy budzika pory pobudki były stałe niezależnie od porannych obowiązków i testowo, np. w weekend zacząć próbować odchodzić od budzika.

Po drugie: Zadbaj o naturalne światło

Kolejnym sposobem na ułatwienie budzenia się bez budzika będzie wprowadzenie do sypialni światła naturalnego.

Ekspozycja na światło naturalne hamuje produkcję melatoniny, czyli hormonu snu, co sprawi, że łatwiej będzie się nam rozbudzić. Dodatkowo w okresie letnim zaleca się również uchylanie okna na noc. Świeże powietrze bez dwóch zdań pomoże nam sprawniej wstać z łóżka.

Zobacz także: Spanie nawet przy niewielkim świetle szkodzi zdrowiu

Po trzecie: Zadbaj o higienę snu i unikaj stresu

Naukowcy zalecają, by na półtorej godziny przed pójściem spać, odłożyć urządzenia, które produkują niebieskie światło. Używanie  laptopów i telefonów komórkowych nawet kilka godzin przed snem potrafi zmniejszyć aż o 50 proc. nasz poziom melatoniny. To hormon w organizmie, który daje sygnał naszemu ciału, że czas zwolnić. 

Przed pójściem spać warto się również wyciszyć i zniwelować stres, który kumulował się przez cały dzień. W tym celu warto pomedytować, posłuchać muzyki relaksacyjnej lub napić się filiżanki ciepłych ziół.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy