Powstrzymać jaskrę
Jest jedną z najczęstszych przyczyn utraty wzroku. Wczesne jej rozpoznanie może uchronić przed ślepotą.
Choroba rozwija się przez długi czas bez charakterystycznych dla niej objawów. Ujawnia się gwałtownie już w postaci nieodwracalnej utraty widzenia. Dlatego tak ważne są regularne badania oczu.
Poranne migreny, okresowe bóle głowy, widzenie tęczowych pól wokół źródeł światła, np. żarówki lub świecy, zaburzenie widzenia z zatarciem ostrości. Obijanie się o przedmioty, odczucie intensywnego bólu głowy i oka (promieniującego do szczęki, czoła i skroni). Mdłości, zawroty głowy, zawężenie pola widzenia.
Nie są do końca rozpoznane. Jednym z winowajców jest wysokie ciśnienie śródgałkowe, które prowadzi do uszkodzenia nerwu wzrokowego, co w konsekwencji może spowodować utratę wzroku. Jednak zdecydowanie częściej (u około 75 proc. chorych) uszkodzenie nerwu wzrokowego rozwija się przy normalnym ciśnieniu śródgałkowym. Ryzyko zachorowania zwiększa tzw. czynnik dziedziczny. Wszyscy, którzy mają w rodzinie chorych na jaskrę, w 70 proc. są zagrożeni jaskrą. Zagrożenie zwiększa się wraz z wiekiem (po 40 r. życia), u osób z niskim ciśnieniem krwi, niedokrwistością, miażdżycą, po przebytym zawale serca lub udarze mózgu. A także z cukrzycą, skłonnością do migren i krótkowzrocznością powyżej 4 dioptrii.
Podstawowe badania okulistyczne: ocena dna oka i pola widzenia, pomiar ciśnienia śródgałkowego, pomiar kąta przesączania między tęczówką a rogówką. Osoby z grupy ryzyka powinny wykonywać te badania 2 razy w roku. U tych, których krewni chorowali na jaskrę, raz w roku należy wykonywać tomograficzne obrazowanie tarczy nerwu wzrokowego (HRT) i ocenę włókien nerwowych siatkówki (GDX). W rozpoznawaniu jaskry powinni pomagać lekarze pierwszego kontaktu i rodzinni - zadawać pacjentom pytania co do ryzyka występowania choroby w rodzinie i w razie potrzeby kierować ich szybko na badania okulistyczne.
Istniejących już uszkodzeń nerwu wzrokowego nie da się naprawić, ale można spowolnić tempo zmian. W tym celu stosuje się krople do oczu, które obniżają ciśnienie wewnątrz gałki ocznej. Jeżeli te leki nie pomagają, w tym samym celu stosuje się różne zabiegi laserowe. Najczęściej przeprowadza się je ambulatoryjnie, w znieczuleniu miejscowym, bez konieczności pobytu w szpitalu. Laseroterapia może przesunąć w czasie konieczność operacji. Leczenie operacyjne przeprowadza się wówczas, gdy innymi metodami nie udało się wystarczająco obniżyć ciśnienia śródgałkowego. Chirurg tworzy sztuczną drogę odpływu tzw. cieczy wodnistej z oka. Zabiegi są refundowane przez NFZ
Konsultacja: dr Marta Kowalska, okulista