Reklama

Tłuszcz bez cenzury

Spośród wszystkich składników pokarmowych to właśnie tłuszcze są najczęściej krytykowane i pochopnie eliminowane z diety osób, które chcą szybko zredukować masę ciała. Gwałtowne korekty wagi są najczęściej krótkotrwałe, a całkowite wykluczenie tłuszczu zarówno niemożliwe jak i niekorzystne.

Najprostszym sposobem na zdrowe i mądre żywienie jest dieta zbilansowana. Ogólnikowe, ale zawsze prawdziwe stwierdzenie. Dlaczego oprócz węglowodanów i białek również tłuszcz jest nam potrzebny?

Jaki rodzaj tłuszczu wybrać i dlaczego tak mocno determinuje on nasze zdrowie, z naciskiem na układ krążenia i serce? Wątroba - swoisty filtr czy też cenzor naszego ciała - selekcjonuje składniki, które trafiają do przewodu pokarmowego. Ona oczyszcza i kieruje do krwioobiegu to, co odżywi komórki naszego ciała.

Reklama

Zasada ta sprawdza się w przypadku wszystkich substancji, które trawimy, za wyjątkiem tłuszczów. Oczywistym jest, że tłuszcze nie ulegając rozpuszczaniu w wodzie wymuszają odmienny sposób postępowania. Do ich wchłaniania w organizmie ludzkim wykorzystywany jest układ naczyń limfatycznych.

Cienkie i wątłe naczynia limfatyczne łączą się w obrębie jelita cienkiego w jeden szeroki przewód, zwany piersiowym. Umożliwia on trawienie tłuszczów bez ryzyka utraty drożności.

Tłuszcz zebrany w przewodzie piersiowym trafia bezpośrednio do serca z pominięciem wizyty w wątrobie. Jej cenzura nie obejmuje tłuszczów, zatem zarówno wartościowy tłuszcz roślinny, jak i tani, używany do głębokiego smażenia, wlewa się bezpośrednio do naszego serca. Pamiętajmy o tym przed każdą wizytą w miejscach typu fast food.

Zarówno nasze serce, jak i naczynia krwionośne są zupełnie bezbronne wobec takich wyborów. Dlaczego całkowite wyeliminowanie tłuszczu z jadłospisu jest niemożliwe? Występuje on w produktach, po które sięgamy, nie tylko w postaci jawnej, ale też ukrytej. Dieta beztłuszczowa jest nierealna. Dlaczego zbyt skrupulatne eliminowanie tłuszczu może okazać się dla nas zgubne?

Faktem jest, że tłuszcz jest wysoko kaloryczny. Jeden gram tłuszczu to niemal dwukrotnie wyższa dawka kalorii w porównaniu z węglowodanami czy białkami. Nie oznacza to wcale, że możemy bezkarnie z niego rezygnować. Skłania jednak do sięgania po jego wartościowe rodzaje.

Obecność tłuszczu jest niezbędna do odczuwania smaku, ułatwia przełykanie i warunkuje wchłanianie substancji odżywczych. Dlatego też warto dodać odrobinę tłuszczu - na przykład oliwy z oliwek - do świeżo wyciśniętego soku z warzyw czy owoców. Organizm przyswoi wówczas więcej składników odżywczych z tej samej porcji.

Tłuszcz stanowi budulec naszych błon komórkowych, gwarantuje utrzymanie ciepłoty ciała, stabilizuje organy wewnętrzne, a co nie mniej ważne - dostarcza nam witamin. A, D, E i K to właśnie witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, których podaż jest nam niezbędna dla zdrowia.

Warto sięgać po dobrej jakości oliwę z oliwek. Czy może ona być uniwersalnym wyborem? Sprawdzi się do sałatek i w wielu fikuśnych wariantach, ale tylko na zimno.

Z uwagi na niską temperaturę spalania absolutnie nie nadaje się do smażenia. Jeśli nie satysfakcjonują nas opcje beztłuszczowego smażenia i koniecznie musimy podgrzewać tłuszcz wybierzmy olej kokosowy. Zawiera on, co prawda, nasycone kwasy tłuszczowe, ale to właśnie one zachowują największą stabilność podczas obróbki termicznej.

Korzystajmy jak najczęściej z tłuszczu zawartego w awokado, orzechach, migdałach, pestkach dyni czy słonecznika. Każdy tłuszcz zjadany na zimno będzie lepszym wyborem od smażonego. Taki też dostanie się do naszego głównego mięśnia - serca.


Ewa Koza, dietetyk, autorka bloga mamsmak.com    

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy