Tylko w ten sposób powstaje porządny, zdrowy dżem. Oto pięć żelaznych zasad
Dżem to smaczny i uniwersalny dodatek, nie tylko śniadaniowy, choć z poranną kawą smakuje wybornie. Jakie dżemy znajdziemy na półkach sklepowych i dlaczego domowe są lepszym wyborem? Z jakich owoców je przygotowywać, by zyskać jak najwięcej, nie tylko smakowo, ale też odżywczo? Wyjaśniamy.
Przemierzając alejkę z dżemami w sklepach wielkopowierzchniowych możemy nacieszyć oczy kolorami i znaleźć najbardziej wyszukane smaki. Począwszy od tradycyjnych dżemów truskawkowych, przez wiśniowe, malinowe, porzeczkowe, aż po mniej popularne, jak pomarańczowe czy brzoskwiniowe z marakują albo kwiatem lawendy. Dla miłośników wyszukanych smaków są dżemy dyniowe z dodatkiem rokitnika czy dżemy z szyszek sosnowych. Sentymentalnym powrotem do smaków z PRL-u są niezastąpione dżemy z mirabelek.
Zobacz również: Idealny do domowej spiżarni. Prosty dżem z jarzębiny i jabłek
Obok dżemów jedno- i dwuskładnikowych (dwuowocowych) są też wieloowocowe. Wszystkie zapakowane w przyjemne dla oka słoiczki o coraz bardziej fikuśnych kształtach i ozdobione eleganckimi etykietkami. Warto się w nie wczytać. Jak zawsze, sprawdzi się uniwersalna zasada: im krótszy skład, tym mamy do czynienia z lepszej jakości dżemem. Najlepszym wyborem są tak zwane "dżemy 100 proc.", czyli te, w których 100 gramów produktu powstało ze 100 gramów owoców.
Szczególną uwagę trzeba zwrócić na zawartość cukru. Najczęściej jest to sacharoza, choć zdarza się, że producenci stosują i inne substancje słodzące. Z uwagi na ten parametr, dżemy dzielą się na:
- niskosłodzone (do 50 proc. zawartości substancji słodzącej)
- wysokosłodzone (powyżej 65 proc.).
Co oczywiste, te z niższą zawartością substancji słodzącej będą zawsze lepszym wyborem dla zdrowia.
Zobacz również: Ten sekret znały już nasze babcie. Tak zrobisz puszyste naleśniki
Dżemy sprawdzą się w połączeniu z pieczywem, jogurtem, naleśnikami, goframi, a także jako składnik owsianki, tostów, ciast i deserów. Sposobów na włączenie ich do jadłospisu jest mnóstwo, jednak dżemy są produktami wysokokalorycznymi (zwłaszcza wysokosłodzone) i nie powinny zbyt często gościć na naszych talerzach.
Wśród składników odżywczych, jakie możemy pozyskać z dżemów królują węglowodany, z naciskiem na cukry proste. Dżemy są też źródłem witamin, w tym witaminy C, składników mineralnych i polifenoli (związków o działaniu przeciwutleniającym). Ich zawartość w dżemie zależy od rodzaju owoców, na bazie których powstał produkt końcowy. Obróbka termiczna zabija część składników odżywczych, dlatego wartość odżywcza dżemu jest zawsze niższa niż owoców, z których go przygotowano.
Dżemy mogą być okazjonalnym dodatkiem do zdrowej, zbilansowanej diety, w której królują świeże owoce i warzywa.
Zobacz również: Nie tylko do przetworów. Wykorzystaj ocet w rosole
Jeśli zależy nam, by zadbać nie tylko o kubeczki smakowe, ale stworzyć dżem, który będzie miał optymalną wartość odżywczą, warto pilnować się kilku zasad.
1. Do produkcji dżemu wybieramy tylko pełnowartościowe owoce, bez przebarwień, plam i oznak zepsucia. Nie wchodzi w grę odkrawanie zepsutych kawałków. Owoc ze śladami pleśni lub częściowo zgnity cały jest zepsuty i należy go wyrzucić.
2. Stawiamy na w pełni dojrzałe, słodkie i soczyste owoce. Odpowiedni stopień ich dojrzałości sprawia, że mają wyższą zawartość fruktozy (cukru prostego), ale ta jest dla ludzkiego organizmu łatwiejsza do przyswojenia niż sacharoza (cukier z cukierniczki). Optymalnie dojrzałe owoce mają wyższą kaloryczność, ale przygotowane na ich bazie dżemy są lepsze w smaku. Używając dojrzałych owoców ograniczymy ilość koniecznej do dodania substancji słodzącej, traktując sacharozę jako konieczny w procesie produkcji dżemu konserwant.
3. Jeśli zależy nam na najwyższej wartości odżywczej dżemu, postawmy na owoce o ciemnym kolorze skórki. Dżemy z jagód, jeżyn, czarnej porzeczki, ciemnych winogron czy ciemnofioletowych śliwek będą skarbnicą polifenoli - związków o silnym potencjale przeciwutleniającym.
4. Zamiast substancji żelujących warto użyć soku z cytryny lub limonki.
5. W domowych dżemach można trochę poeksperymentować, nie tylko z ilością cukru, ale też z dodatkami. Do dżemu wiśniowego warto dodać imbir, do śliwkowego i jabłkowego cynamon lub goździki, do malinowego i czereśniowego wanilię, a do truskawkowego kardamon. Przyprawy pozwolą wydobyć nowe nutki smakowe i zwiększą wartość odżywczą dżemów.