Reklama

Wielka moc czarnego bzu

Nie ma lepszych od niego naturalnych środków na przeziębienie, zapalenie zatok i wiele innych przypadłości.

Niektórzy mówią o nim jako o naturalnym antybiotyku. Można używać go w postaci herbatki, soków, syropów. Badania udowodniły, że jeśli dopadnie nas grypa, taka kuracja skraca czas chorowania nawet o 3-4 dni.

Kwiaty i owoce czarnego bzu działają napotnie, przeciwzapalnie i przeciwgorączkowo. Ułatwiają odkrztuszanie, łagodzą ból głowy i gardła. Podnoszą odporność, dzięki czemu organizm skuteczniej walczy z infekcją. Zawdzięczają to głównie zawartości substancji zwanych flawonoidami. Czarny bez ma bardzo dużo witamin C i A, a także B1 i B2. I inne cenne składniki: wapń, potas, sód, glin, żelazo, selen, pektyny, garbniki. Owoce tego krzewu zawierają kwarcytynę. Dlatego regularne ich spożywanie, np. w postaci herbatki czy rozcieńczonego soku, służy uszczelnianiu i uelastycznieniu ścian naczyń krwionośnych, zapobiegając w ten sposób chorobom układu krążenia.

Reklama

Można też zażywać kąpieli z dodatkiem odwaru (owoce gotować pod przykryciem 5-10 minut, odcedzić, wlać do wanny) lub wcierać w skórę olejek z nasion tej rośliny (łatwo go dostać w sklepach internetowych). Bzowa herbatka pobudza do pracy układ pokarmowy. Powinny o tym pamiętać osoby, które codziennie spędzają wiele godzin za biurkiem. Czarny bez reguluje przemianę materii, sprzyjając odchudzaniu; polecany jest też w zaparciach, niestrawnościach, stanach zapalnych jelit, w zaburzeniach trawienia. Łagodzi wzdęcia i zgagę.

Kuracja owocami czarnego bzu zalecana jest przy dolegliwościach reumatycznych, rwie kulszowej, nerwobólu, migrenie. Łagodzi alergie i napięcia nerwowe. W razie potrzeby należy pić kilka razy dziennie napar albo rozcieńczony sok (łyżka na szklankę gorącej wody).

Bzowe żniwa i leczniczy sok

Owoce czarnego bzu należy zrywać od września do października. W słoneczne dni, ponieważ podczas zbiorów powinny być suche. Rwiemy je tylko z krzaków rosnących daleko od ruchliwych ulic. Wkrótce po zerwaniu należy zabrać się do ich przetwarzania, bo nie powinny "leżakować". Suszymy je w piekarniku (najlepiej uchylonym), w temperaturze do 40 stopni. Jeśli nie mamy pewności, czy owoce, które chcemy zerwać, są wystarczająco dojrzałe, obserwujmy ptaki. Gdy zaczną skubać jagody, to znak, że nadeszła pora zbiorów.

Eliksir w butelce

Przepis na sok z czarnego bzu jest bardzo prosty: kilogram oczyszczonych owoców zasypać szklanką cukru i zalać szklanką wody (zamiast cukru można użyć prawdziwego miodu). Gotować na bardzo małym ogniu ok. dwóch godzin. Rozgnieść, przecedzić. Przelać sok do drugiego garnka przez gazę i jeszcze trochę pogotować. Rozlać do butelek lub słoików i pasteryzować 15 minut. Przechowywać w chłodnym, ciemnym miejscu.

Dobry Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy