Reklama

Zdrowe nawyki to podstawa

To, w jaki sposób maluszek jest karmiony do trzeciego roku życia, ma decydujący wpływ na jego rozwój w przyszłości. Dlatego warto wyrabiać u niego dobre przyzwyczajenia.

Według dietetyków oraz pediatrów rodzice czasami nie doceniają tego, jak ważne jest odpowiednie żywienie niemowląt i małych dzieci. Tymczasem dieta najmłodszych może w przyszłości zdecydować o pojawieniu się u nich w wieku dorosłym wielu chorób (np. otyłości, miażdżycy czy cukrzycy).

Nawyki związane z jedzeniem i przyzwyczajenie do konkretnych smaków kształtują się właśnie we wczesnym dzieciństwie. Sprawdź zatem, jakich zasad przestrzegać, by smyk dobrze się rozwijał i co robić, żeby nie wyrósł na niejadka.

Zacznij od warzyw

Kiedy podejmiesz decyzję o rozszerzaniu diety niemowlęcia, na początek podaj mu papkę warzywną, a nie owocową. Chodzi o to, by smyk nie przyzwyczaił się do słodkiego smaku, bo jeśli tak się stanie, może odmówić próbowania warzyw. A polskie maluchy mają ich stanowczo zbyt mało w diecie.

Reklama

Najlepiej jest zacząć od zmiksowanej marchewki, a następnie wprowadzać kolejne jarzyny - takie, które rzadko uczulają, np. dynię, ziemniaki, kalafiora, brokuły. Żeby ułatwić sobie zadanie, a dziecku zapewnić zdrowy posiłek, możesz sięgnąć po gotowe papki w słoiczkach.

Proponuj nowości

Szkrab przyzwyczajony do mleka, nie musi reagować entuzjastycznie na próby podawania mu nieznanych produktów. Nie zrażaj się tym jednak, tylko cierpliwie serwuj mu kolejne. Czasem potrzeba nawet kilkunastu podejść, żeby brzdąc się do czegoś przekonał. Najważniejsze, by miał w czym wybierać, wtedy na pewno znajdzie coś, co mu posmakuje.

Podawaj malcowi wodę

Jeśli dziecko od małego będzie dostawało do picia wodę, a nie soki czy kompoty, polubi ją. To dla niego najzdrowszy napój, bo doskonale gasi pragnienie, zawiera wiele cennych pierwiastków i nie jest słodki.

Unikaj cukru w menu smyka

Nie dosładzaj potraw dla maleństwa, bo w ten sposób dostarczasz mu pustych kalorii, a poza tym przyzwyczajasz go do słodkiego smaku. Pamiętaj, że szkrab i tak ma sporo cukru w diecie, bo znajduje się on np. w sokach, kaszkach czy przecierach owocowych.

Ograniczaj przekąski

Jeśli twoje dziecko bez przerwy coś pogryza (chrupki, bułki, ciasteczka itp.), nie dziw się, że potem nie ma ochoty na pełnowartościowy posiłek. Staraj się więc, żeby takich przekąsek było jak najmniej. Gdy smyk domaga się zjedzenia czegoś, a do obiadu czy kolacji zostało jeszcze dużo czasu, zaproponuj mu zdrową przegryzkę - pokrojony na cząstki owoc czy warzywo, małą kanapkę i soczek.

Urozmaicaj posiłki

Dzięki różnorodnej diecie twoje dziecko otrzyma wszystkie potrzebne mu do prawidłowego rozwoju składniki odżywcze.

Dodatkowo, podając mu rozmaite produkty i potrawy, umożliwisz mu wyrobienie sobie gustu kulinarnego. Wracaj przy tym do rzeczy, które za pierwszym razem nie smakowały malcowi. Przy kolejnej próbie może się okazać, że zmienił zdanie.

Warto dziecku dać wybór

Maluch też ma prawo czegoś nie lubić, tak samo jak dorosły. Jeśli więc przez dłuższy czas stanowczo odmawia jedzenia np. marchewki i kolejne próby podania mu tego warzywa kończą się porażką, zaproponuj mu coś innego. Macie przecież w czym wybierać.


Konsultacja: dr inż. Anna Stolarczyk, dietetyk z Centrum Zdrowia Dziecka. Tekst: Maria Skrzypek

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy