Zioła dla wzmocnienia odporności
Na odporność wpływa szereg nawyków i zachowań, które powszechnie określamy "stylem życia". Jest tam aktywność fizyczna, odpowiednia ilość i jakość snu, umiejętność radzenia sobie ze stresem i mądra dieta, w której jest miejsce na zioła. Po jakie sięgnąć, by wesprzeć układ odpornościowy? Wyjaśniamy!
Niepodatnością organizmu na działanie niekorzystnych czynników zewnętrznych, takich jak toksyny, pasożyty i drobnoustroje chorobotwórcze. Jednym z najważniejszych czynników, które ją wspierają jest mądra dieta - taka, w której jest miejsce na zioła.
Stosowane regularnie, działają profilaktycznie, a w obliczu choroby - pomagają łagodzić objawy i skrócić czas trwania infekcji.
Niekwestionowany hit wśród Polaków. Napary z czystka są polecane z wielu powodów - dla wzmocnienia naczyń krwionośnych, w profilaktyce miażdżycy, dla przyspieszenia metabolizmu, ograniczania stanów zapalnych i wreszcie - wzmocnienia odporności. Ogromną zaletą ziela czystka jest wysoka zawartość polifenoli i flawonoidów, które dają roślinie właściwości przeciwutleniające.
Hamując działanie wolnych rodników, czystek wzmacnia siły obronne organizmu do walki z chorobami przewlekłymi i sezonowymi infekcjami. Regularne picie naparów z czystka poprawia samopoczucie i przyspiesza rekonwalescencję.
Jak przygotować herbatkę? Wystarczy zalać łyżkę ziela szklanką wrzątku i parzyć około 10 minut. Po przecedzeniu i przestudzeniu jest gotowa do spożycia.
Królową odporności jest witamina C, a dzika róża nie ma w tej kategorii konkurenta. Zawartością witaminy C bije na głowę wszystkie cytrusy. Ma jeszcze jeden, niepodważalny atut - rośnie za przysłowiową miedzą, więc jest wolna od konserwantów.
Witamina C usprawnia fagocytozę, czyli proces neutralizacji patogenów chorobotwórczych. Gdy neutrofile (najliczniejsza grupa leukocytów, które zapewniają odporność komórkową) znajdą drogę do patogenu - atakują go i wchłaniają.
Badania naukowe nie pozostawiają wątpliwości - witamina C usprawnia ten mechanizm. Dlatego lekarze do znudzenia powtarzają o konieczności włączania do diety produktów bogatych w witaminę C. Jednym z najlepszych jest dzika róża. A to dopiero początek jej zalet.
Owoce dzikiej róży to prawdziwe bogactwo bioflawonoidów, karotenoidów, witaminy E, szeregu witamin z grupy B oraz kwasów organicznych. Wszystkie wymienione składniki dają roślinie silne właściwości antyoksydacyjne, wspierające odporność i witalność.
Napar z dzikiej róży warto pić profilaktycznie, a także w trakcie infekcji i w okresie rekonwalescencji. Przygotowanie go jest dziecinnie proste - postępujemy analogicznie, jak w przypadku czystka (przecedzanie nie jest konieczne).
Surowcem zielarskim są nie tylko (czarne) owoce, ale też piękne, białe kwiaty czarnego bzu. Te drugie rosną w baldachogronach i są esencją związków czynnych biologicznie.
Kwiaty czarnego bzu zawierają znaczne ilości flawonoidów, garbników i kwasów organicznych. Owoce mają więcej witamin - zwłaszcza A i C.
Dla wzmocnienia odporności, warto wykorzystać jedne i drugie. Odwar z kwiatów i sok z owoców czarnego bzu działają wykrztuśnie i napotnie. Wzmacniają śluzówki dróg oddechowych, dlatego warto je pić w trakcie infekcjach, zwłaszcza jeśli towarzyszy jej gorączka, kaszel lub ból gardła.
Jak przygotować odwar z kwiatów? Zalać łyżkę ziela szklanką wody z kranu i gotować na wolnym ogniu. Doprowadzić do wrzenia i pozostawić na ciepłej płycie kuchennej na 20 minut. Po przecedzeniu i przestudzeniu jest gotowy do picia.
W aptece częściej usłyszymy "echinacea", w sklepie zielarskim - jeżówka purpurowa. Mowa o tej samej roślinie, którą przemysł farmaceutyczny skrzętnie wykorzystuje do produkcji preparatów wzmacniających odporność.
Zawsze można sięgnąć po ziele i korzeń jeżówki purpurowej, które zawierają szereg składników idealnych do wzmacniania odporności. Znajdziemy w nich polisacharydy, flawonoidy, polifenolokwasy, alkilamidy i poliacetylany, które doskonale wspierają system immunologiczny.
Napary z ziela jeżówki i odwar z jej korzenia to doskonała, naturalna ochrona przed infekcjami bakteryjnymi, wirusowymi i grzybiczymi. Może być pomocny nie tylko w starciu ze zwykłym przeziębieniem, ale też grypą czy zapaleniem oskrzeli.
Trzeba wiedzieć, że w korzystaniu z właściwości jeżówki purpurowej najważniejszy jest umiar. Nie należy przyjmować jej dłużej niż 10 dni. Przy dłuższym stosowaniu, zamiast wzmocnienia odporności, możemy osiągnąć efekt przeciwny.
****
Zobacz także:
Zioła: Kiedy mogą nam poważnie zaszkodzić
7 najzdrowszych ziół na naszej planecie