Reklama

Żyjesz w ciągłym stresie? Twoja twarz może tak wyglądać

Wiele osób każdego dnia jest narażonych na stres. Nie od dziś wiadomo, że ma on negatywny wpływ nie tylko na nasze zdrowie, ale także wygląd. Jego działanie jest najbardziej widoczne na twarzy. Jak stres odznacza się na skórze?

Czym jest stres?

Stres jest reakcją organizmu na zewnętrzne bodźce. Dość często powoduje on fizyczny i psychiczny dyskomfort. Stres może pojawić się w przeróżnych sytuacjach. Organizm zaczyna produkować hormony stresu, czyli adrenalinę oraz noradrenalinę, a także kortyzol. Ich stężenie ulega przemianom w organizmie i jest to czymś naturalnym. Inaczej jest jednak w przypadku, gdy ich wysoki poziom utrzymuje się przez długi czas.

Krótkotrwały stres nie powinien mieć negatywnych skutków. Inaczej jest, gdy stres jest przewlekły. Może on prowadzić do schorzeń układu krążenia, ale ma również wpływ na układ immunologiczny, oddechowy i nerwowy.

Reklama

Jak stres wpływa na skórę twarzy?

Wydzielany podczas stresu kortyzol negatywnie oddziałuje na skórę. Może prowadzić do zwiotczenia skóry oraz osłabienia włókien kolagenowych, a więc do pojawienia się niechcianych zmarszczek. 

Stres często prowadzi również do naruszenia bariery hydrolipidowej, a co za tym idzie, sprawia, że skóra zaczyna być bardziej narażona na czynniki zewnętrzne. Dodatkowo może powodować przesuszanie się skóry. 

Stres ma negatywny wpływ na układ odpornościowy. W związku z tym jego osłabienie może doprowadzić do pojawienia się wysypki i rumieni. Poza tym kortyzol za sprawą pobudzenia gruczołów łojowych może doprowadzić do zapchania porów i pojawienia się wyprysków na twarzy. Stres może również doprowadzić do utraty elastyczności skóry. Za jego przyczyną skóra może stać się ziemista i pozbawiona blasku.

***

Zobacz także:

Co się dzieje z organizmem, kiedy się stresujesz?

Polski pracownik, to zestresowany pracownik. Dlaczego?

Śmierć można wyczytać z oczu? Naukowcy potwierdzają!


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy