Baba Wanga o Polsce w 2023 roku. Co nas czeka według jasnowidzki?
Baba Wanga to jedna z najsłynniejszych jasnowidzek na świecie. Jej wizje są popularne do dziś, a wiara w nie przetrwała nawet śmierć wieszczki. Okazuje się, że w jej wizjach pojawiła się także Polska. Co więc czeka nas zdaniem Baby Wangi w 2023 roku?

Spis treści:
Baba Wanga i jej słynne przepowiednie. Co przewidziała?
Baba Wanga albo Lela Wanga, Petriczkata wraczka, Bułgarska proroczica to bułgarska mistyczka, która zajmowała się przepowiadaniem przyszłości.
Na skutek nieszczęśliwego wypadku w młodości straciła wzrok i wtedy jak sama utrzymywała, zyskała dar jasnowidzenia. Później także była znana z leczenia ludzi i stosowania ziołolecznictwa. O jej zdolnościach zaczęło być głośno w świecie, a skromną kobietę odwiedził sam car Borys III.
To właśnie Babie Wandze przypisuje się przepowiedzenie śmierci Stalina, rozpadu ZSRR i zamachów 11 września 2001 roku. 22 lutego 2022 roku było także głośno o słowach Baby Wangi, która miała stwierdzić, że tego właśnie dnia zmienią się losy ludzkości. Trudno było dwa dni później 24 lutego nie pamiętać tych słów, gdy wybuchła wojna na Ukrainie, a która ma wpływ na niemal cały świat.
W swoich wizjach Baba Wanga widziała przyszłość różnych krajów, w tym także i Polski.
Baba Wanga o Polsce. Słowa, które nie napawają optymizmem
Wtedy, gdy rozpoczęła się na dobre wojna, wywołana atakiem Rosji, przypomniano także inne słowa Baby Wangi, o tym, że rosyjski władca będzie chciał odbudować wielkie imperium. Putin, atakując Ukrainę, powiedział wówczas, że Ukraina jest "nieodłączną częścią" historii Rosji, a obywateli Ukrainy nazwał "bliskimi ludźmi". Zgodnie z przepowiednią Baby Wangi zagrożona ze strony Rosji mogła być również Polska.
To nie jedyne słowa, jakie były dedykowane Polsce. Bułgarska wieszczka przepowiedziała światowy konflikt na tle religijnym i to właśnie w nim Polska ma odegrać ważną rolę, a wszystko za sprawą swego położenia geograficznego.
Europę wówczas ma opanować islam, ale ta islamska dyktatura o dziwo ma obejść się łagodnie z naszym krajem.
Trudne czasy podzielą ludzi przez wiarę
- miała powiedzieć Baba Wanga
Baba Wanga o Polsce w 2023 roku. Mamy się czego bać?

Baba Wanga o zbliżającym się 2023 roku nie mówiła niczego, co mogłoby uspokoić ludzkość. Mówiła zaś o możliwej eksplozji w elektrowni atomowej. Ludzie wierzący w jej słowa są zdania, że chodzi o tę niedaleko granicy Polski - w Zaporożu w Ukrainie.
Czy to właśnie ta katastrofa wydarzy się w 2023 roku i wpłynie znacząco na losy Polski? Oby słowa jasnowidzki nie sprawdziły się, ale optymizmem nie napawają także jej przepowiednie dotyczące dalszych lat.
W swoich wizjach Baba Wanga widziała Europę w 2025 roku jako... opustoszałą. Takie wyludnienie miałoby być zdaniem niektórych wynikiem katastrofy w elektrowni atomowej.
Baba Wanga: życiorys

Baba Wanga przyszła na świat 31 stycznia 1911 w Strumicy, które należało do Imperium Osmańskiego. W Wieku 12 lat została kaleką w wyniku gwałtownej nawałnicy, w której dziewczynka była mocno poturbowana.
Gdy wichura ucichła jej oczy były pełne piasku i kurzu, w wyniku czego straciła wzrok. Istniała szansa na odzyskanie wzroku, ale wówczas konieczna była operacja, na którą rodzina nie miała funduszy. Nauczyła się żyć bez zdolności widzenia, a w 1941 roku zaczęły ujawniać się jej niezwykłe umiejętności jasnowidzenia, a jej popularność zyskiwała na sile.
W trakcie życia przyjmowała tłumy tych, którzy wierzyli w jej zdolności i ufali przepowiedniom. Ona sama pozostała niezwykle skromna i nieśmiała do końca swego życia. Baba Wanga zmarła w 1996 roku na raka piersi, a jej dom po śmierci przekształcono w muzeum, czego życzyła sobie ona sama.
***