Chloe Ferry bawi się w najlepsze z przyjaciółkami. Pokazała gorące zdjęcie

Karolina Iwaniuk

Opracowanie Karolina Iwaniuk

Chloe Ferry kocha przyciągać uwagę swoich fanów, zwłaszcza po zrzuceniu zbędnych kilogramów, robi to, eksponując swoje nowe, smuklejsze ciało. Tym razem gwiazda bawi się w najlepsze na Ibizie, skąd opublikowała jedno naprawdę gorące zdjęcie.

Chloe Ferry wciąż nie do końca akceptuje swój wygląd, mimo sporej ilości operacji plastycznych, jakie wykonała na przestrzeni ostatnich miesięcy
Chloe Ferry wciąż nie do końca akceptuje swój wygląd, mimo sporej ilości operacji plastycznych, jakie wykonała na przestrzeni ostatnich miesięcy Getty Images

Chloe Ferry pochwaliła się zdjęciem z przyjaciółkami. Panie zachwycają w bikini

Chloe Ferry ostatnie dni spędziła, wygrzewając się w słońcu podczas letnich wakacji na Ibizie ze swoimi przyjaciółkami.

Pod postem napisała: "Dni na plaży z moimi dziewczynami" i nie da się ukryć, że właśnie przyjaciółki Chloe również przyciągały wzrok internautów.

Trzy panie wyglądały razem niezwykle ponętnie, a nowe zdjęcie było odpowiedzią Chloe na ostatni hejt jaki na nią spadł przy okazji publikacji innych zdjęć.

Operacje plastyczne i... poprawianie zdjęć? Fani nie byli zbyt zachwyceni

Chloe Ferry jest znana ze swojego zamiłowania do operacji plastycznych i nie jest żadną tajemnicą, że jej obecna figura to zasługa nie tylko ćwiczeń i zdrowszej diety, a właśnie pomocy chirurga plastycznego.

Patrząc na jej pośladki, uda, brzuch oraz biust doskonale widać, że nie są one dziełem natury. Chloe Ferry tego nie ukrywa, ale ostatnio gwiazda retuszowała w widoczny sposób zdjęcia, jeszcze bardziej wyszczuplając swoje ciało, co już spotkało się z oburzeniem ze strony internautów.

Takie zachowanie ze strony gwiazdy może być odbierane jako nieszczere i zakłamujące rzeczywistość, co podkreślili w komentarzach internauci.

Tym razem na najnowszym zdjęciu, do którego Chloe pozuje razem z Kimberly i Amy, widać naturalne fałdki na biodrach i to, że skóra się w tych miejscach załamuje, a nie jest "wyprasowana" pędzlem programu graficznego.

Może w końcu i sama Chloe Ferry przekona się, że odrobina naturalności działa tylko na jej korzyść.

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 56: Michał SzpakINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas