Czeka nas niespokojna środa. IMGW wydało alerty - czekają nas burze, ulewy i podtopienia
Dzisiejszy dzień, czyli środa 14 czerwca, zapowiada się dość niespokojnie. Synoptycy zapowiadają burze, ulewy, a nawet grad. Możliwe miejscowe podtopienia. IMGW wydał alerty I stopnia.
Spis treści:
Środowy poranek przywitał nas dużym zachmurzeniem oraz przelotnym deszczem. Taką pogodę możemy zaobserwować w większości kraju, jednak trudne warunki atmosferyczne szczególnie dają o sobie znać na wschodzie i południowym wschodzie kraju. Z kolei w górach i na Pomorzu pojawiają się liczne przejaśnienia.
Zobacz również: Nagła zmiana pogody w Polsce. Nawet o 20 stopni chłodniej
Czeka nas niespokojny dzień. Burze, ulewy, podtopienia
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przestrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi w niektórych regionach Polski. Wydano ostrzeżenia meteorologiczne dla województw:
- podkarpackiego,
- małopolskiego,
- śląskiego,
- świętokrzyskiego,
- lubelskiego
- południowej części woj. łódzkiego,
- południowej części woj. mazowieckiego.
Alerty obowiązują dzisiaj (14 czerwca) od godz. 12:00 do godz. 22:00. Dotyczą one gwałtownego wzrostu stanów wody, silnego deszczu, a także burz z gradem. Na terenie większości kraju przez cały dzień będzie utrzymywało się umiarkowane lub duże zachmurzenie. Burzom będą towarzyszyć opady deszczu, a także ulewy od 15 do 25 mm. Może wystąpić również drobny grad. Lokalnie może dojść do podtopień. Szczególnie zagrożone są nimi południowe i południowo wschodnie regiony. Przewidywane jest również wystąpienie silnego i bardzo silnego wiatru, który osiągnie nawet do 60-70 km na godzinę.
Dzisiaj dużo spokojniej będzie na północnym wschodzie. Tam prawdopodobnie nie pojawią się burze.
W środę, 14 czerwca najchłodniej będzie na południu kraju oraz na Wybrzeżu. Słupki rtęci wskażą tam maksymalnie 17-19 stopni Celsjusza. W pozostałych częściach kraju odnotujemy 20-21 st. C. Najcieplej będzie na Pomorzu, tam możemy spodziewać się 22-23 st. C.
Zobacz również: "Takiego lipca jeszcze nie było". Synoptycy o tym, co nas czeka
Noc przyniesie uspokojenie aury. Będzie też dużo chłodniej
Noc będzie dużo spokojniejsza. Na południu przyniesie przejaśnienia, a także rozpogodzenia. Jednakże w większości kraju możemy spodziewać się zachmurzenia i przelotnego deszczu. Wystąpią również lokalne burze, jednak będą znacznie mniej intensywne niż za dnia.
Najchłodniej będzie na południu, tam temperatura w nocy spadnie aż do 7 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze kraju słupki rtęci pokażą od 11 do 13 st. C.
Zobacz również: Najnowsza prognoza pogody na lato. Synoptycy apelują: Będzie inne niż poprzednie, Europa zostanie podzielona
Pogoda na czwartek, 15 czerwca. Co nas czeka?
Załamanie pogody utrzyma się również w czwartek, 15 czerwca. Synoptycy prognozują umiarkowane lub duże zachmurzenie. Miejscowo wystąpią przelotne opady deszczu, a także burze. Najwięcej opadów odnotujemy na północnym wschodzie, tam ich wysokość może sięgać do 20-30 mm. Z kolei najmniej deszczu spadnie na zachodzie kraju.
W rejonach podgórskich temperatura powietrza osiągnie maksymalnie 18-19 stopni. W centrum kraju możemy spodziewać się 22 st. C. Nieco cieplej zrobi się na wschodzie Polski, temperatura maksymalna osiągnie około 24 stopni, natomiast nad morzem słupki rtęci pokażą 22 st. C.