Dożynkowy gigant na polskiej wsi. Konstrukcję widać z daleka

Ozdoby ze słomy to nieodłączny element celebracji dożynek. Wieńce, które przynosi się do kościołów, witacze ustawiane przy wjazdach do wsi, figury zwierząt, stanowiące dekorację festynów. Choć elementy te zawsze są sporych rozmiarów, bywa że na polskich wsiach powstają prawdziwe giganty. Na przykład mieszkańcy Sierakowa stworzyli… zamek. I nie jest to ich pierwszy imponujący projekt.

Dożynki to jedno z najważniejszych rolniczych świąt/ KGW Sierakowo Facebook
Dożynki to jedno z najważniejszych rolniczych świąt/ KGW Sierakowo Facebook123RF/PICSEL

To, co dla mieszkańców miast jest końcówką wakacji, dla rolników jest początkiem świętowania. W drugiej połowie sierpnia rozpoczyna się bowiem sezon dożynkowy, trwający aż do końca września. To radosne święto, które stanowi uroczyste zakończenie letnich prac na polach. Dla rolników jest ono czasem celebracji, odpoczynku i dumy z dobrze wykonanej pracy.

Zdanowicz Pomiędzy Wersami. Odc. 65: Ewa Woydyłło-OsiatyńskaINTERIA.PL

Słowiańskie spasy, PRL-owski festyn

Z dożynkami wiąże się wiele tradycji, z których część wykształcona została jeszcze w czasach Słowian. Nasi przodkowie ową celebrę nazywali "spasami" lub "spasówkami", a świętowanie dzielili na kilka etapów, których każdy odpowiadał jednemu rodzajowi zbiorów. Były więc spasy miodowe, jabłkowe i wreszcie - zbożowe. Choć nazwy były różne, forma świętowania pozostawała podobna i koncentrowała się na spożywaniu przysmaków, wykonanych z dopiero co zebranych składników.

Współczesna oprawa dożynek stanowi mieszankę zwyczajów wykształconych w szlacheckiej Polsce (taką wielowiekową tradycją jest np. wieniec dożynkowy, który początkowo chłopi zanosili do dworu właściciela ziemskiego) i w PRL (to wtedy zabawa zaczęła przybierać formę festynu), ma też silne zabarwienie religijne.

Jak każde ważne święto, również dożynki wytworzyły swoją własną, charakterystyczną oprawę wizualną. Z resztek ściętego zboża rolnicy tworzą już nie tylko wieńce, ale również rzeźby, instalacje, a nawet... budowle. Ich powstawaniu często towarzyszą konkursy, których jurorzy honorują najciekawsze realizacje. Dla mieszkańców wielu wsi stworzenie najpiękniejszej dekoracji dożynkowej staje się ambicją i powodem do dumy.

Trzeba przyznać, że rozmach i kreatywność rolników potrafią zadziwić. Szczególną pomysłowością wykazują się mieszkańcy wsi Sierakowo (gm. Jeziora Wielkie, pow. mogileński), którzy tworzą na dożynki konstrukcje imponujących rozmiarów.

Niezwykłe witacze w Sierakowie

Co to za obiekty? W ubiegłym roku był to stworzony z beli słomy kościół. Jak na świątynię przystało były witraże, dzwon, ołtarz, a nawet ksiądz w sutannie (wszystko to oczywiście atrapy). Przy wejściu można było wpisać się do pamiątkowej księgi, do czego zachęcał wierszyk: Już dożynek nadszedł czas/ Witacz "Kościół" gości was/doceń pracę dziś żniwiarzy/ wpisz się w księdze gospodarzy. Na kartkach księgi - same ciepłe słowa.

Kto w tamtym roku zachwycił się słomianą katedrą, w tym roku odwiedzając Sierakowo również nie powinien się rozczarować. Na polach stanął bowiem zamek. I to nie byle jaki. Konstrukcja zajmuje powierzchnię około dwóch arów i ma wszystko, co porządny zamek mieć powinien. Są więc mury obronne z basztami, most zwodzony, brama, a w środku oczywiście mieszkańcy zacnego grodu. Po przejściu przez bramę spotkać możemy więc przekupkę, stojącą przy swoim stoisku, rycerza na koniu, księżniczkę i kilka innych postaci.

Obiekt powstawał przez ponad dwa dni, do jego stworzenia wykorzystano kilkaset bel słomy, a w prace zaangażowało się wielu mieszkańców wsi. Na powitanie odwiedzających ułożyli nawet stosowny wierszyk, który zaczyna się od słów: "Dziś w królestwie Sierakowo/Wita książę z białogłową/Na dziedzińcu na swych gości/Czeka paru jegomości".

Na gości i zachwyty nie trzeba było długo czekać:  "Nagle zobaczyłam coś pięknego, aż mnie zatkało. Musieliśmy tutaj zjechać i zobaczyć ten przepiękny zamek" - mówiła jedna z odwiedzających obiekt w rozmowie z dziennikarzami TVP.

Wyrazy uznania pojawiły się też na Facebooku, pod postem zawierającym zdjęcia słomianego zamku. "Super. Co roku świetne pomysły", "Brawo", "wielkie brawa dla wykonawców, świetny pomysł...pozdrawiam i życzę dalszej weny...", "Niesamowici ludzie, zgrana ekipa i cuda powstają" - to tylko kilka entuzjastycznych komentarzy.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas