Głośna przepowiednia z Ukrainy. Mówi o przyszłości kraju
Kateryna Juszczenko, była pierwsza dama, w mediach społecznościowych przypomniała starą przepowiednię, która mówi o dalszych losach Ukrainy. Gwarantem bezpieczeństwa dla Kijowa i całego kraju ma być Matka Boża Orantka z Soboru Mądrości Bożej.
Dziś wszyscy zadajemy sobie pytanie, jak zakończy się trwający za naszą wschodnią granicą konflikt zbrojny. Inwazja Rosji na Ukrainę udowadnia, że Putin zdolny jest do wszystkiego, a poczucie bezpieczeństwa w Europie jest dziś bardzo kruche.
Co dalej? Kateryna Juszczenko, była pierwsza dama Ukrainy, na łamach Twittera przypomniała mało znany zachodniej opinii publicznej fakt. Istnieje bowiem stara przepowiednia, która mówi o przyszłości jej ojczyzny.
Odpowiedzi należy podobno szukać w kijowskiej cerkwi.
Zobacz również: "Nagła śmierć pierwszego bohatera". Co zobaczył Nostradamus?
Ukraina przetrwa, dopóki Matka Boża Orantka pozostanie nienaruszona
- wierzą niektórzy.
Chodzi o mozaikę Marii z Nazaretu w absydzie centralnej XI-wiecznego soboru znajdującego się w centrum Kijowa. Słynny wizerunek Matki Bożej wykonany z wykorzystaniem szkła kobaltowego znany jest większości Ukraińców.
"Orantkę" można podziwiać w kijowskim Soborze Mądrości Bożej, który w 1990 roku został wpisany na listę dziedzictwa kulturalnego UNESCO.
Przekazywana z pokolenie na pokolenie przepowiednia sugeruje, że póki świątynia (i znajdująca się w niej mozaika) pozostaje nienaruszona, Ukraina będzie bezpieczna i wolna.
Sobór znajduje się niedaleko od głównej siedziby Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, czyli gmachu szczególnie narażonego na atak ze strony wroga.
Zobacz również: Objawienia polskiej stygmatyczki. Co zobaczyła Jadwiga Bartel?
