Ile zarabia zakonnica? „To niesprawiedliwe”

W Polsce żyje około 20 tysięcy sióstr zakonnych. O tym, jak wygląda ich życie w klasztorze opowiedziała na TikToku s. Paula ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny. Wyjaśniła również jedną z najbardziej zastanawiających kwestii – ile zarabiają zakonnice. Internauci nie kryją oburzenia. „To niesprawiedliwe” – piszą.

O tym, jak wygląda ich życie we wspólnocie zakonnej opowiedziała na TikToku s. Paula ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny
O tym, jak wygląda ich życie we wspólnocie zakonnej opowiedziała na TikToku s. Paula ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny123RF/PICSEL

Wiele sióstr zakonnych w Polsce pracuje zawodowo — jako katechetki czy organistki. Wiele wykonuje również bieżące prace administracyjne w parafiach czy kościołach, zajmuje się kancelariami parafialnymi, sprzątaniem oraz dekoracją. Jak wielkie jest więc ich wynagrodzenie? Na to pytanie postanowiła odpowiedzieć s. Paula ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny.

Czy zakonnice mają własne pieniądze?

Siostra Paula, która jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych, chętnie odpowiada na pytania internautów. W najnowszym filmiku poruszyła kwestię finansów. Nagranie stało się hitem, który obejrzało już ponad 49,5 tys. osób.

"Czy zakonnice mają jakieś dochody? Czy to siostra przełożona rozdziela jakąś sumę pieniędzy?" - spytała jedna z osób obserwujących s. Paulę. Odpowiedź padła natychmiast.

My nie mamy swoich pieniędzy. Oczywiście mówię o Zgromadzeniu Sióstr św. Katarzyny, potocznie o siostrach katarzynkach
zaznaczyła na wstępie s. Paula.

Wyjaśniła, że jeśli któraś z sióstr pracuje, przekazuje otrzymane wynagrodzenie siostrze przełożonej, która sprawuje opiekę nad finansami wspólnoty. "Jeśli otrzymujemy jakąś pensję, wynagrodzenie za pracę, to wszystko idzie do siostry przełożonej, a jeżeli czegoś nam brakuje, coś nam potrzeba, to idziemy do niej, zgłaszamy jej i otrzymujemy pieniądze. Nie ma z tym większego problemu" - opowiedziała zakonnica.

"Trochę niesprawiedliwe"

Internauci są podzieleni. "A jak na przykład siostra chce coś przekąsić w McDonald’s lub jakimś innym tego typu fast foodzie, to też nie ma problemu z dostaniem kasy?" - spytała jedna z użytkowniczek. "To już sprawa dyskusyjna" - odpowiedziała siostra Paula.

Inna zastanawiała się dlaczego księża mają możliwość dysponowania własnymi środkami finansowymi, podczas gdy siostry zakonne takiej możliwości nie posiadają. "Trochę niesprawiedliwe, czemu księża tak też nie mają" - skomentowała. "To pytanie do księży. My składamy ślub ubóstwa" - wyjaśniła zakonnica.

***

Zobacz również:

Niezwykła szwedzka tradycja. Specjalny śpiew… dla pasterzy bydłaAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas