Jakie grzyby zbierać w październiku? Najsmaczniejszych okazów wkrótce będzie jak na lekarstwo
Dla grzybiarzy trwa obecnie intensywny czas zbiorów. Nieco niższe temperatury oraz opady, które zawitały w Polsce z początkiem października sprawiły, że w lasach mamy wysyp większości najcenniejszych grzybów. Które z nich dobrze zbierać właśnie teraz? Warto się spieszyć, bo w wkrótce niemal całkowicie znikną.
We wrześniu grzybobrania w Polsce nie były dla nikogo satysfakcjonujące. Wysokie temperatury i brak deszczu nie sprzyjały wyrastaniu leśnych darów. Miłośnicy grzybobrań już zacierają ręce, bo od kilku dni obserwujemy zmiany w pogodzie. Chłodniejsze dni i przelotne opady deszczu sprawiły, że grzyby właśnie teraz zaczynają pojawiać się na potęgę. Jakie konkretnie grzyby można i warto zbierać w październiku?
Grzyb w październiku. Te gatunki są teraz najcenniejsze
Przy sprzyjających warunkach pogodowych w październiku w polskich lasach można spotkać ogromne ilości najsmaczniejszych i najcenniejszych pod względem właściwości odżywczych grzybów. Teraz rosną one najintensywniej i warto zbierać je w większych ilościach, bo już wkrótce będzie ich jak na lekarstwo.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował w sieci, na które gatunki trwa obecnie sezon. Należą do nich:
- borowiki
- maślaki
- gąski
- kurki
- podgrzybki
- koźlarze
- czubajki kanie
W październiku warto jednak zwrócić uwagę szczególnie na trzy spośród wielu gatunków. Teraz jest ostatni dzwonek na ich zbiór. Chodzi o:
- maślaki (występują od czerwca)
- borowiki (rosną od lipca)
- koźlarze (pojawiają się od lipca)
Kiedy wysypy grzybów w Polsce?
Według informacji podanych w serwisie grzyby.pl w wielu regionach w naszym kraju już zaczyna się wysyp grzybów.
Internauci z województwa pomorskiego, a także z Warmii i Mazur piszą, że w lasach na północy Polski jest już pod dostatkiem podgrzybków, koźlarzy, zajączków i borowików.
Nieco inaczej prezentuje się obecnie sytuacja na południu kraju. Grzybów obserwuje się tam jeszcze stosunkowo mało - pozostaje więc poczekać na deszcz, który zdaniem synoptyków przyjdzie już za kilka dni.