Katarzyna Bosacka wskazuje alternatywę dla białej bułki. Jakiego pieczywa lepiej unikać?

Katarzyna Bosacka skierowała do odbiorców ważny post dotyczący zdrowego odżywiania. Tym razem prześwietliła bułki i wskazała, które z nich są najlepszą opcją. Zdaniem influencerki najzdrowszym wyborem jest grahamka, orkiszowa oraz żytnia. "Nie dajmy się zwieść" - apelowała do odbiorców.

Katarzyna Bosacka zwróciła się do internautów za pośrednictwem instagramowego profilu
Katarzyna Bosacka zwróciła się do internautów za pośrednictwem instagramowego profiluMichal Wozniak/East NewsEast News

Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę bułki. Które są najzdrowsze?

Katarzyna Bosacka już na wstępie zaznaczyła, że biała bułka kajzerka nie odznacza się żadnymi wartościami odżywczymi poza czystą energią. Poza tym może powodować wahania poziomu cukru we krwi.

Zdaniem influencerki zamiast bułki z mąki wysoko oczyszczonej lepiej wybrać grahamkę. Jak podkreśliła, jest ona przygotowana z pszenicy pełnoziarnistej, a co za tym idzie, odznacza się zawartością błonnika, witamin z grupy B i składników mineralnych. Do tego ma niski poziom cukru i tłuszczu.

Katarzyna Bosacka wskazała, których bułek lepiej unikać
Katarzyna Bosacka wskazała, których bułek lepiej unikać123RF/PICSEL

Alternatywą jest także bułka orkiszowa, która podobnie jak grahamka ma w sobie błonnik i o wiele więcej składników odżywczych niż kajzerka. Poza tym pozostawia uczucie sytości na dłużej.

Influencerka wskazała "królową zdrowych bułek", czyli bułkę żytnią. "Naturalne i bogate w wartości odżywcze. Pomagają w trawieniu i regulują poziom cukru we krwi" - czytamy na Instagramie.

Jakich bułek lepiej unikać?

Katarzyna Bosacka często dzieli się wiedzą z zakresu zdrowego odżywiania i pokazuje swoim odbiorcom, dlaczego warto zwracać uwagę na składy produktów. Dziennikarka na liście bułek, których lepiej unikać oprócz kajzerek umieściła bogate w tłuszcz i cukier bułki maślane. Tuż za nimi uplasowały się wypieki z dodatkiem sztucznych składników. Influencerka podkreśliła, że nie najlepszym wyborem są bułki zawierające konserwanty, polepszacze smaku czy też sztuczne barwniki.

"Nie dajmy się zwieść" - zaapelowała Katarzyna Bosacka na Instagramie i podkreśliła, że bułka pełnoziarnista to nie to samo co bułka wieloziarnista. Co prawda, wierzch wypieku odznacza się sporą ilością ziaren, ale na próżno szukać ich w środku.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas