"Kiedy na grzyby 2021?" - pytają Polacy. Dowiesz się z naszego przewodnika

"Kiedy na grzyby 2021" to fraza często wpisywana w wyszukiwarki w ostatnim czasie przez entuzjastów grzybobrania. Gdzie szukać ich najłatwiej, który grzyb jest najsmaczniejszy i co zrobić z grzybami już po ich zebraniu? Postaramy się odpowiedzieć na te pytania. A więc kiedy na grzyby? Rok 2021 będzie pod tym względem prawdopodobnie bardzo łaskawy.

Zbieranie grzybów może być świetnym sposobem na relaks
Zbieranie grzybów może być świetnym sposobem na relaks123RF/PICSEL

Kiedy na grzyby 2021? Sezon już się zaczyna!

Pierwsze grzyby pojawiają się już wczesnym latem, a jeśli pogoda dopisze, to nawet wiosną - np. tak zwane borowiki marcowe. Prawdziwy wysyp grzybów obserwujemy jednak dopiero w okolicach jesieni. Druga połowa sierpnia w tym roku jest chłodna i deszczowa, dlatego też jest to idealna pogoda dla grzybów w polskich lasach. Robi się ich coraz więcej i w niektórych miejscach sprawny grzybiarz może się naprawdę obłowić. Ale prawdziwy szczyt sezonu i wysyp najsmaczniejszych grzybów dopiero przed nami.

"Najlepszy miesiąc to wrzesień i październik. Ja mam swoje miejsca, nawet konkretne drzewka z prawdziwkami i nie jeżdżę nigdzie daleko, bo mieszkam pod lasem. Jak jest wysyp, to chodzę co drugi dzień i suszarka prawie cały czas w ruchu A później się zastanawiam kogo obdarować" - pisze internautka z okolic Śląska na forum poświęconym grzybobraniu.

"Ja chodzę na grzyby mniej więcej co tydzień, mam kilka swoich lasów, nie chodzę tylko do jednego. W deszcz także chodzę do lasu, a najlepsze miesiące to wrzesień, październik, w tych miesiącach często są wysypy grzybów, musi być ciepło i wilgotno" - dodaje inna.

Złote żniwa grzybów dopiero więc nadchodzą, ale wyprawy z samym początkiem września z pewnością też przyniosą doskonałe efekty. Deszczowa końcówka lata i początek jesieni skłania też wielu grzybiarzy do odpowiedzi na często zadawane pytanie: czy opłaca się zbierać grzyby w czasie deszczu?

Na grzyby w deszcz? Czy warto?

Zdania na temat grzybobrania w strugach deszczu są podzielone w środowisku zbieraczy. Niektórzy polecają tę porę ze względu na to, że mokre kapelusze grzybów są lepiej widoczne, konkurencja ze strony innych zbieraczy jest dużo mniejsza, a w efekcie zbiory o wiele bogatsze.

"Oczywiście, mało kto wtedy zbiera, więc las ma się praktycznie na wyłączność. Taki kosz machnąłem w trymiga na Rudawach Janowickich deszczową porą i spotkałem tylko jedną młodą parę, która była na spacerze i też pół siaty kurek" - zachęca grzybiarz Gab w mediach społecznościowych.

Ale już inny ironicznie dodaje: "Jasne, bo możesz mieć dwa w jednym: grzyby i przeziębienie".

Najlepszą porą na zbieranie grzybów wydaje się więc moment tuż po deszczu, gdy grzyby wciąż są lepiej widoczne, ale nie musimy borykać się z trudnymi warunkami. Jest to oczywiście przede wszystkim jednak kwestia naszych upodobań i gustu.

Wielkość zbiorów zależy w dużej mierze od spostrzegawczości, ale istotne są również panujące w lesie warunki
Wielkość zbiorów zależy w dużej mierze od spostrzegawczości, ale istotne są również panujące w lesie warunki123RF/PICSEL

Kiedy na grzyby w 2021? Prognozy dla województw

Wedle oceny specjalistów sytuacja w polskich lasach od połowy do końca sierpnia utrzymywała podobne tendencje wzrostu grzybów. W związku z częstymi opadami deszczu i niskimi temperaturami na terenie praktycznie całego kraju rozpoczął wtedy się bardzo silny letni wysyp grzybów. Do tego, co rzadko spotykane, objął nawet nizinne obszary Polski, a nie tylko tradycyjne "regiony wczesnych grzybów", takie jej podgórza i góry.

Letnie grzyby rosły wyjątkowo szybko, ale i grzybiarze musieli się śpieszyć ze względu na liczną populację owadów, która konkurowała z nimi o leśne okazy. Wraz z końcem sierpnia w regionach, gdzie obserwowano najsilniejsze wysypy grzybów - w centralnej Polsce, a częściowo i w Świętokrzyskim, i Beskidach - tendencja się odwróciła i liczba grzybów wyraźnie zmniejszyła. Na szczęście już niedługo powrócą z pełną mocą. 

"Potencjał na duży wysyp jesienny grzybów jest zachowany w całym kraju. Tam, gdzie mieliśmy już duże wysypy letnie, poczekamy nań najpewniej do drugiej połowy września, albo i początku października. Najszybciej można spodziewać się, za tydzień - dwa, miłych niespodzianek, w rodzaju tych z Polski centralnej, na Dolnym Śląsku, na Ziemi Lubuskiej, na południowy wschód od Warszawy, na części Lubelszczyzny i być może w Wielkopolsce. Jest wysoce prawdopodobny w tych rejonach wysyp późnoletnio-wczesnojesienny w okolicach drugiej dekady września, miejscami wcześniej" - prognozuje Synoptyk Grzybowy na stronie Grzyby.pl.

Jak rozpoznać czy grzyb jest dobry?

W Polsce możemy spotkać około 1400 gatunków grzybów jadalnych i 200-250 gatunków trujących. Przeciętny polski amator grzybobrania jest w stanie rozpoznać mniej więcej 15 gatunków rodzimych grzybów. Skąd początkujący grzybiarz powinien czerpać swoją wiedzę? Najlepszym jej źródłem są doświadczeni grzybiarze - jeśli mamy możliwość wybrać się w ich towarzystwie do lasu, to wiedza, którą zdobędziemy na takiej wyprawie, będzie bezcenna.

Kolejnym źródłem informacji są atlasy, przewodniki grzybiarza i poradniki. Niektórzy grzybiarze, mając do czynienia z "niepewnym" okazem proszą o jego identyfikację na stronach fanów grzybobrania. Jednak złotą zasadą zbierania grzybów, którą powtarzają wszyscy doświadczeni grzybiarze, jest: jeśli widzisz grzyba, co do którego nie masz 100 proc. pewności, że jest to grzyb jadalny, po prostu zostaw go, nie zbieraj, nie ryzykuj. Zbierając i spożywając grzyby w sposób nieodpowiedzialny narażamy się - w najlepszym wypadku - na nieprzyjemności żołądkowe, a w najgorszym na śmierć! Grzybobranie może być niebezpiecznym hobby!

Jak suszyć grzyby?

Gdy wrócimy już do domu z koszem pełnym pięknych grzybów, dobrze jest część z nich zasuszyć, aby się nie zmarnowały. Takie suszone grzyby sprawdzą się w sosach, mięsach i zupach.

W jaki sposób najlepiej suszyć grzyby? Przed suszeniem musimy je dokładnie oczyścić. Suszyć możemy na różne sposoby. Gdy jest ciepło, warto nawlec je na nitkę i powiesić w słonecznym miejscu. Możemy również rozłożyć grzyby na blaszanej tacce lub podobnej podstawie i zostawić na ciepłym kaloryferze. Inną metodą jest suszenie grzybów na papierze. Grzyby możemy podsuszyć również w piekarniku, należy jednak zachować ostrożność i nie przesadzić.

Zapaleni grzybiarze, którzy spędzają każdą jesień na łowach, inwestują po prostu w elektryczne suszarki do grzybów, które świetnie się sprawdzają, są szybkie i dają zawsze idealny efekt.

Po ile sprzedają się grzyby na targu?

Ceny grzybów różnią się zależnie od regionu Polski i tego, ile grzybów w danym momencie zostało zebranych w okolicznych lasach. W końcówce sierpnia, tam, gdzie grzybów nie było zbyt wiele, podgrzybki i prawdziwki kosztowały około 30 złotych za kilogram. Młodziutkie prawdziwki były droższe - około 40 zł/kg. W regionach gdzie obserwowaliśmy wysyp grzybów było o wiele taniej - na przykład podgrzybki mogliśmy kupić za 18 zł/kg. Kurki były dużo droższe - niekiedy nawet 50 zł/kg.

Wraz z nadchodzącym jesiennym wysypem grzybów ich ceny z pewnością wyraźnie spadną. Wrzesień i październik będą najlepszymi miesiącami, aby zaopatrzyć naszą spiżarnię w grzyby na zimę.

Jak wypatrzyć grzyba? Niektórzy profesjonalni zbieracze sugerują grzybobranie chwilę po deszczu
Jak wypatrzyć grzyba? Niektórzy profesjonalni zbieracze sugerują grzybobranie chwilę po deszczu123RF/PICSEL

Gdzie nie wolno zbierać grzybów?

Zbieranie grzybów w Polsce jest oczywiście legalne. Nie znaczy to jednak, że możemy zbierać je w każdym miejscu. Dlatego grzybiarze powinni uważać, by nie złamać przepisów regulujących grzybobranie. Nie możemy zbierać grzybów znajdujących się pod ochroną - w Polsce występuje aż 232 gatunki grzybów objętych tym przepisem. Za złamanie tego przepisu grozi nam mandat w wysokości 500 zł, a w przypadku skrajnego pogwałcenia prawa nawet 5000 zł! W czasie swoich poszukiwań nie wolno niszczyć ściółki leśnej - to również jest wykroczenie grożące mandatem.

Pamiętajmy też, że na leśne ścieżki nie możemy dostać się samochodem - ruch pojazdem drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach. Grzyby możemy zbierać tylko w lasach państwowych. Lasy prywatne są oczywiście poza naszym zasięgiem - chyba że za zgodą właściciela. No i na koniec - o czym z pewnością wie każdy grzybiarz i pieszy turysta - grzybów nie wolno zbierać nigdy tam, gdzie jest zakaz wstępu, na przykład w rezerwatach i parkach narodowych, na poligonach wojskowych, czy też na terenie upraw doświadczalnych.

Przepis na marynowane grzybyInteria Kulinaria
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas