Lidl zmienia ceny o jednej porze dnia. Wielu klientów nie ma o tym pojęcia

Popularna sieć handlowa obniża ceny o konkretnej godzinie. Lidl, bo o nim mowa, zmienia ceny w ramach specjalnej akcji. Klienci mogą liczyć na spore rabaty, które sięgają nawet 50 proc.

„Kupuję, nie marnuję” to specjalna akcja popularnej sieci handlowej
„Kupuję, nie marnuję” to specjalna akcja popularnej sieci handlowej123RF/PICSEL

"Kupuję, nie marnuję" to specjalna akcja sieci Lidl, która ma na cepu przeciwdziałanie marnowanie żywności. Inicjatywa wystartowała w 2020 roku i jest kontynuowana do dziś.

Główny cel to zachęcenie klientów do zakupu produktów o krótkim terminie przydatności lub defektami, które nie wpływają na ich jakość. To artykuły z każdej grupy asortymentowej, np. warzywa, owoce, drób, ryby, świeże mięso czy produkty chłodnicze. Ulegają przecenie przed upływem terminu przydatności do spożycia lub ze względu na uszkodzone opakowania - są wycofywane w dniu, gdy termin przydatności dobiega końca. Jak informowała kiedyś sieć, przeceny sięgają nawet -70 proc.

Produkty "biorące udział" w akcji znajdują się w miejscu standardowej ekspozycji lub przeznaczonych do tego miejscach.

- Sieć regularnie oferuje także po obniżonych cenach "nieperfekcyjne" warzywa i owoce. Dotychczas dużym zainteresowaniem klientów cieszyły się niewymiarowe jabłka sprzedawane prosto ze skrzyń, nieidealne, "opalone" przez słońce pomidory, "krzywe" buraki oraz ziemniaki, które obrodziły w nadmiarze. Wprowadzając je do oferty, Lidl Polska przeciwdziała ich zmarnowaniu, jednocześnie wspierając polskich dostawców, którzy mieli problem ze sprzedażą tych produktów - czytamy w komunikacie przekazanym przez Lidl.

Daj szansę burakom i marchewce

Wystarczy przypomnieć sytuację z 2021 roku, kiedy to 1000 ton buraków od rolnika spod Łęczycy nie mogło znaleźć odbiorcy. A to ze względu na mało perfekcyjny wygląd - zamiast prostych, były krzywe. Część warzyw postanowił zakupić właśnie Lidl - do sklepów trafiły po promocyjnej cenie, wynoszącej 0,99 zł/kg. Sieć reklamowała inicjatywę hasłem "Liczy się wnętrze" i podkreślała w komunikatach, że postanowiła je kupić od rolnika, aby przeciwdziałać marnowaniu żywności.

Kolejna tego typu akcja miała miejsce w tym samym roku, kiedy to Lidl zachęcał do zakupu krzywych marchewek. "Daj szansę marchewce" - apelowała sieć.

- Wygląda inaczej, smakuje tak samo. Nie marnuj żywności i wspieraj polskich rolników. Tymi słowami sieć stara się przekonać konsumentów, że nieperfekcyjne warzywa mają tyle samo smaku i wartości co pozostałe oraz nie należy się ich obawiać - przekazał w komunikacie Lidl.

Lidl obniża ceny o tej godzinie. Niewielu klientów wie o specjalnej akcji

W ramach akcji "Kupuję, nie marnuję" ceny części produktów są obniżane o 50 proc. Chodzi zwłaszcza o produkty z "Piekarni w sercu Lidla" - codziennie po godz. 21.00 słodkie i słone przekąski są przeceniane o połowę. Z kolei w soboty, po których nie ma niedziel handlowych, obniżce ulegają ceny chlebów, bułek i bagietek. Podobne promocje obowiązują również w ostatnie dni handlowe przed świętami. Aleksandra Robaszkiewicz przekazała portalowi o2.pl, że to rozwiązanie ma pomóc w zwalczaniu marnowania żywności.

W Lidlu w konkretnym terminie możesz kupić pieczywo po obniżce
W Lidlu w konkretnym terminie możesz kupić pieczywo po obniżce123RF/PICSEL

- Kupuj taniej chleby, bułki i bagietki w wielopakach od rana oraz wybrane słodkie i słone przekąski wieczorem przed zamknięciem sklepu - czytamy na stronie "Piekarni w sercu Lidla".

Marnowanie żywności. Lidl przedstawia dane

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez sieć, w Polsce marnuje się 5 ton jedzenia, z czego 60 proc. w gospodarstwach domowych.

- W  skali całego świata dane są jeszcze bardziej niepokojące: 30 proc. żywności, czyli ok. 1,3 miliarda ton, trafia do kosza. Szacuje się, że to dość, by nakarmić 2 mld ludzi. Co więcej, rozkładające się artykuły spożywcze odpowiadają za ok. 8 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych. Każda tona żywności na wysypisku śmieci emituje do atmosfery 4,2 tony CO2, przyczyniając się do zmiany klimatu - podawał Lidl.

W komunikacie czytamy, że nie bez znaczenia jest też ślad wodny warzyw, owoców i innych produktów.

- Na wyhodowanie jabłka potrzeba ok. 70 l, a na wytworzenie kilograma wołowiny - aż 15 415 litrów! Marnowanie żywności ma wpływ nie tylko na środowisko naturalne, ale także na stan naszego portfela. Szacuje się, że wartość żywności, którą wyrzuca do kosza polska czteroosbowa rodzina, wynosi aż 2 500 zł. Planując racjonalne zakupy, a także przechowując właściwie żywność, możemy zadbać o przyszłość naszej planety, a także lepiej zarządzać domowym budżetem - czytamy w jednym z komunikatów Lidla.

***

Źródło: Lidl, o2.pl

***

Kardiochirurg prof. Piotr Burczyński operował 8 tys. dzieci. Jest współzałożycielem WOŚPINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas