Mapa pokazuje świat w 2050 roku. Polacy mają powody do niepokoju

Dzięki ekspertom z Climate Global możemy spojrzeć w przyszłość. Przygotowana przez nich interaktywna mapa pozwala sprawdzić, jak w 2050 roku będzie wyglądał świat. Jej ostateczny wygląd zależy od wielu czynników, ale póki co prognozy nie są zbyt optymistyczne. Za niespełna trzydzieści lat nasz kraj będzie wyglądać zupełnie inaczej niż teraz, a część miast może znaleźć się pod wodą.

Interaktywna mapa to wspólne dzieło naukowców z Esri i Clark Labs z Uniwersytetu Clark. Specjaliści przy jej tworzeniu wykorzystali m.in. dane historyczne dotyczące pokrycia terenu i tempo zmian zachodzących na ziemi. Kluczowym elementem były satelitarne zdjęcia, które wykonywała na przestrzeni lat ESA, czyli Europejska Agencja Kosmiczna. Wszystkie dane pozwoliły oszacować, jak zmieni się ziemia do 2050 roku.

Twórcy skoncentrowali się przede wszystkim na terenach najbardziej podatnych na zmiany związane z działalnością człowieka i kryzysem klimatycznym.

Interaktywna mapa jest dostępna na stronie Climate Central

Zobacz również:

Ten błąd Polacy popełniają nagminnie. Skutki dla zdrowia mogą być fatalne!

Ferie zimowe 2023. 7 miejsc, do których warto wybrać się zimą

Mapa przygotowana przez specjalistów jest prosta w użyciu. Dzięki pionowemu suwakowi możemy porównać wygląd poszczególnych regionów w 2018 i 2050 roku. Zmiany można obserwować również dzięki lupie, która pomoże nam wyszukać interesującą nas lokalizację. Pomocna jest również zastosowana kolorystyka.

Różowym kolorem zostały oznaczone tereny z przewagą pól uprawnych, żółtym - trawniki, krzewy i zielone użytki, jasnozielonym - tereny, na których przeważają lasy liściaste, ciemnozielonym - lasy iglaste i zimnozielone, szarobiałym - tereny, na których rzadko występuje roślinność, beżowym - tereny z brakiem roślinności, miętowym - tereny często zalewane przez powodzie lub bagniste tereny, czerwonym - tereny zurbanizowane.

Zobacz również: Naukowcy z PAN wymyślili, jak oszczędzać na ogrzewaniu

Interaktywna mapa pokazuje również zmiany, jakie zajdą w Polsce na przestrzeni najbliższych lat. Na mapie z 2018 roku widzimy, że na północy naszego kraju dominuje kolor zielony, który symbolizuje tereny zalesione.

W 2050 roku mają je zastąpić pola uprawne, które są oznaczone na różowo. W okolicach dużych miast takich jak Warszawa, Poznań czy Wrocław, zmniejszy się liczba zielonych terenów. Eksperci zwracają uwagę na to, że ośrodki miejskie i aglomeracyjne będą się rozrastać ze względu na migrację mieszkańców na obrzeża miast.

To nie koniec nowości. Z mapy wynika, że duże miasta Polski są zagrożone. Do 2050 roku pod wodą mogą się znaleźć m.in. Gdańsk, Stegna lub Elbląg.

***